Zabytkowy dom w stylu Tudorów stojący od 1927 roku w dzielnicy Hampstead w Montrealu nie odpowiadał potrzebom dużej rodziny. Wspólne przestrzenie były małe i nadmiernie podzielone, co ograniczało swobodę ruchu i przenikanie naturalnego światła. Brakowało też miejsca na sypialnie. Projekt rozbudowy właściciele powierzyli pracowni Atelier Barda. W kontekście restrykcyjnych ram prawnych mających na celu zachowanie historycznych walorów dzielnicy, nie było to łatwym zadaniem. – Domy w okolicy zostały zbudowane w tradycyjnych stylach architektonicznych – wyjaśniają architekci z Atelier Barda.
Pomost do przeszłości
Atelier Barda zaproponowało koncepcję zachowania historycznego charakteru domu, ale z płynnym przejściem od elementów zabytkowych do bardziej współczesnych. Oryginalny układ domów w sąsiedztwie koncentrował się na frontowych elewacjach, z niewielkim naciskiem na potencjał rozwojowy tylnych części nieruchomości. Architekci z Atelier Barda uszanowali i zachowali założenia projektowe frontu, dokonując jedynie drobnych zmian, w tym wymiany okien i wyremontowania kolumn.
Praca za kulisami
Architekci z Atelier Barda na tyłach domu stworzyli dobudówkę, będącą lustrzanym odbiciem starej części. Dobudówka została przecięta pod kątem po wschodniej stronie, aby zachować integralność architektoniczną elewacji frontowej i zapewnić wizualną ciągłość archetypowego pochyłego dachu. Północna strona nowej konstrukcji została podobnie nachylona, aby zredukować cienie i zmaksymalizować ilość światła słonecznego na tylnym dziedzińcu. Tutaj przepisy konserwatorskie pozwoliły też na swobodniejszy wybór materiałów. Na dachu zamiast tradycyjnych gontów asfaltowych położono panele miedziane, a do wykończenia powierzchni ścian użyto okładziny z wypalanego drewna.
Lastryko na wyspie kuchennej
Wnętrza dobudówki zaaranżowano na zasadzie kontrastów. Jest to laboratoryjnie pusta przestrzeń z monumentalną wyspą kuchenną na środku. Wielkoformatowe płytki imitujące lastryko (znane od wieków, często nazywane sztucznym kamieniem), którymi obudowano korpus wyspy, z trzech stron wystają ponad poziom blatu. Dzięki temu jest on niewidoczny od strony jadalni i salonu. Wzdłuż ściany za wyspą umieszczono długi ciąg szafek z beżowymi frontami – choć tego nie widać na pierwszy rzut oko, ale użyty w tym wnętrzu materiał to kolorowe lastryko, oprócz szarych są w nim kamyczki brązowe i beżowe; właśnie od nich wzięto kolor szafek kuchennych. Są one zwieńczone blatem z lastryko, wąski pas tego materiału jest też na ścianie nad przestrzenią roboczą. Również wykończenie podłogi powstało z użyciem lastryko polerowanego – do wylewki cementowej dodano drobne, twarde kamyczki, następnie posadzkę wyszlifowano i wygładzono.
Antyki vs. lastryko
Wzór lastryko kontrastuje z wyposażeniem pomieszczenia. Są tu krzesła z rurek w stylu mid century modern, krzesło z giętego drewna i ratanowej plecionki, stolik na toczonych nóżkach i inne drewniane meble – zabytkowe komoda, skrzynia, bieliźniarka. Zasłony też są jak z innej epoki – złotawe w kolorze, uszyte z weluru. Naturalne światło, wpadające przez duże przeszklenia oraz przez świetlik w suficie, doświetla pomieszczenie. – Projekt szanuje historyczną istotę i urok domu, ale zapewnia rodzinie atmosferę bliższą teraźniejszości – podsumowują architekci. – Podwórka domów w przeszłości odgrywały drugorzędną rolę w stosunku do ich frontowych ogrodów i fasad – zauważają architekci. – W pewnym sensie nasz projekt jest krytyczny wobec historycznego.
Atelier Barda
Założona w 2013 roku Pracownia architektoniczna z siedzibą w Montrealu, w Kanadzie, założona w 2013. Powstają w niej projekty budynków, wnętrz oraz mebli.
Czytaj też:
Kafelki do kuchni. Jakie wybrać, by nie umrzeć z nudów?Czytaj też:
Co między szafkami w białej kuchni? Pomagamy rozwiązać dylemat