Słowo „Elysium” w mitologii greckiej oznaczało wyspę błogości – miejsce na zachodnim krańcu Ziemi, gdzie trwa nieustanna wiosna, bogowie mogą przebywać w towarzystwie ulubionych śmiertelników, a nieśmiertelni bohaterowie wiodą pozbawione trosk życie.
Od starożytnej miejskiej łaźni do SPA
Za projektem SPA w historycznym centrum Bratysławy stoi potrzeba znalezienia odskoczni od codziennego kołowrotu. Przestrzeń Elysium jest medytacyjnym azylem od zewnętrznego świata. Koncepcję miejskiego SPA architekci zbudowali wokół idei świątyni ciała. Punktem wyjścia stała się pobliska starożytna łaźnia miejska Grössling, która od wieków dawała możliwość oczyszczenia i ciała, i duszy.
Meandrujące podziemia
Przez niepozorne wejście z ulicy Grösslingowej po oryginalnych kamiennych schodach wchodzi się w podziemia historycznego budynku. Klimat dawnych piwnic podkreśla zachowane żebrowe sklepienie. Tło dla osadzonych w tu saun, basenów i jacuzzi stanowią lastryko, cegła, kobaltowe i czarne płytki ceramiczne i drewno. Otwierające się wciąż nowe plany powodują, że przestrzeń zdaje się leniwie meandrować niczym rzeka, zapraszając do zajrzenia, dokąd prowadzą kolejne schody, łukowe przejścia czy drzwi.
Galeria:
Elysium SPA, projekt GRAU architects
Światło we wnętrzu
W drugim planie architekci pracują ze światłem. Naturalnym, które wpada przez liczne okna i świetliki i zmienia się dynamicznie w ciągu dnia. Dzięki niemu każda wizyta w tym miejscu jest unikalnym doświadczeniem, zależnym od pory roku, dnia, a także pogody. Sztuczne oświetlenie stanowi dopełnienie naturalnego, w większości jest zintegrowane z architekturą i podkreśla intymny charakter przestrzeni. Wizyta tutaj ma być swego rodzaju niespieszną wędrówką ku oczyszczeniu. Do niej odnosi się dzieło Stanislava Ondruša zatytułowane „Trajektoria ruchu”. Atutem jest zewnętrzny taras na dziedzińcu, gdzie znajduje się mobilna sauna i leżaki.
GRAU architects
Studio architektoniczne założone w 2014 roku w Bratysławie prowadzą Andrej Olah i Filip Marčák. Zajmują się nad projektowaniem budynków publicznych, domów rodzinnych, biur, wnętrz mieszkalnych, a także przestrzeni publicznych, wystaw i festiwali. Zawsze starają się pracować w kontekście i z kontekstem, nie fałszując i nie przeinaczając. Stawiają na autentyczność materiałów i szczerość podejścia. Zawsze od całości przechodzą do szczegółów, od wizji po realizację. Ciągle szukają nowych sposobów zintegrowania wnętrza z tym, co poza nim.
Czytaj też:
Ukojenie dla zmysłów. Ziedlejas, łotewskie uzdrowisko przyrodniczeCzytaj też:
Ekologiczne akcesoria gięte parą