W lipcu hortensje osiągają szczyt wegetacji – intensywnie kwitną, wytwarzają nowe pędy i przygotowują się do drugiej połowy sezonu. To także moment, w którym zmieniają się ich potrzeby pokarmowe. Aby rośliny zachwycały formą i kolorem aż do jesieni, konieczne jest prawidłowe, zrównoważone nawożenie. Eksperci ostrzegają: stosowanie nawozów azotowych w drugiej połowie lipca może zaszkodzić hortensjom bardziej niż pomóc.
Czytaj też:
Zakop ten kuchenny odpad pod krzakiem róży, a nie doliczysz się pąków
Dlaczego w lipcu hortensje potrzebują innych składników niż wiosną?
Wiosną hortensje korzystają z azotu, który wspiera rozwój zielonej masy – liści i pędów. Latem jednak priorytety się zmieniają: roślina potrzebuje fosforu i potasu, które odpowiadają za:
- zawiązywanie pąków kwiatowych,
- intensywne kwitnienie,
- poprawę koloru kwiatów,
- odporność na suszę i choroby,
- prawidłowe zdrewnienie pędów przed zimą.
Zbyt późne stosowanie nawozów azotowych (połowa lipca i później) może zahamować dojrzewanie tkanek, zwiększając ryzyko przemarznięcia roślin zimą – potwierdzają to badania.
Najlepsze nawozy dla hortensji w lipcu – naturalne i skuteczne
Lipcowe nawożenie nie musi opierać się wyłącznie na preparatach mineralnych. W praktyce ogrodniczej warto korzystać także z metod organicznych, które wspierają rozwój gleby i mikroflory glebowej. Oto bezpieczne i skuteczne rozwiązania:
1. Obornik granulowany
Koński, bydlęcy lub owczy obornik w formie granulowanej to źródło potasu i mikroelementów. Działa wolniej niż nawozy mineralne, ale poprawia strukturę gleby. Dawkowanie: ok. 3–4 garści wokół krzewu, lekko wymieszane z wierzchnią warstwą gleby i obficie podlane.
2. Biohumus
Stabilizowany produkt z dżdżownic. Nie przenawozi, dlatego można go stosować przez cały lipiec. Zawiera aktywne enzymy i kwasy humusowe, poprawiające przyswajalność składników pokarmowych.
3. Kompost
Dojrzały kompost świetnie sprawdza się jako ściółka. Oprócz działania nawozowego ogranicza parowanie wody i chroni korzenie przed przegrzaniem.
4. Fusy z kawy
Wysuszone fusy zawierają niewielkie ilości azotu i minerałów, a dodatkowo lekko zakwaszają glebę – co sprzyja hortensjom ogrodowym i niektórym odmianom hortensji bukietowej. Nie należy jednak przesadzać z ich ilością – nadmiar może zaburzyć strukturę gleby.
Czytaj też:
Biały proszek i woda. Wymieszaj, a roztworem podlej hortensje. Sąsiedzi zdębieją
Czy warto stosować nawozy mineralne? Tak, ale ostrożnie
Jeśli decydujemy się na gotowe nawozy mineralne do hortensji (np. NPK 5-10-20 lub podobne), zwracajmy uwagę na:
- zredukowaną zawartość azotu,
- wysoki udział fosforu i potasu,
- formę granulowaną lub płynną, którą należy dokładnie rozpuścić i stosować zgodnie z zaleceniami producenta.
Pamiętajmy, że nawożenie doglebowe warto uzupełnić dolistnym w przypadku występowania objawów niedoboru mikroelementów (np. żółknięcie młodych liści może wskazywać na brak żelaza).
Czytaj też:
Twój trawnik zamieni się w bagno, jeśli nie zrobisz tego dziś. Jak się przygotować
Wskazówka eksperta: ściółkowanie i ochrona przed suszą
Wysokie temperatury i nieregularne opady w lipcu zwiększają stres wodny u hortensji. W połączeniu z płytkim systemem korzeniowym rośliny te stają się szczególnie narażone na przesuszenie. Ściółkowanie korą sosnową, szyszkami lub zrębkami:
- ogranicza parowanie wody,
- stabilizuje temperaturę gleby,
- wspiera rozwój korzystnych mikroorganizmów.
Nie należy podlewać hortensji zimną, twardą wodą prosto z kranu – lepszym wyborem jest deszczówka lub woda odstana o temperaturze otoczenia.
Nawożenie hortensji w lipcu – najważniejsze zasady
- Zakończ nawożenie azotem najpóźniej do połowy lipca.
- Postaw na fosfor i potas – pobudzają kwitnienie i wzmacniają roślinę.
- Stosuj nawozy organiczne: obornik granulowany, kompost, biohumus.
- Nie zapominaj o regularnym podlewaniu i ściółkowaniu.
- Stosując nawozy mineralne – zachowaj umiar i czytaj etykiety.
Odpowiednie nawożenie hortensji w lipcu pozwoli nie tylko cieszyć się bujnym kwitnieniem do późnej jesieni, ale również przygotować rośliny na sezon jesienno-zimowy.
Czytaj też:
Posadź zamiast hortensji – ten krzew kwitnie przez 120 dni i znosi polski klimatCzytaj też:
Hortensja ogrodowa czy bukietowa? Oto prosty sposób, by ich nie pomylić