Śliczne koszyczki wielkanocne. Zainspiruj się i zrób podobny

Aranżujemy koszyczek wielkanocny – rodzinna zabawa

W rodzinach, w których są dzieci aranżacja koszyczka wielkanocnego to wspaniała zabawa. Robienie święconki może być pretekstem do wspólnego spędzania czasu najmłodszych z rodzicami. Farbowanie jajek, robienie pisanek, wydmuszek, szukanie odpowiednio małej solniczki i najładniejszego koszyka wiklinowego – wszystko to możecie robić razem. Przy okazji będzie to najlepszy czas na wytłumaczenie dzieciom genezy tradycji świąt Wielkanocy, symboliki jajka i historii spisanej w Nowym Testamencie.

Niezależnie od tego, czy głęboko przeżywamy religijny wymiar wielkanocnych świąt, czy jest to jedynie świąteczny zwyczaj, którego nie wypada zignorować, zawsze zależy nam, by nasz koszyczek wielkanocny był perfekcyjny i dopracowany w każdym detalu, a jego kompozycja idealna. Czy można mówić o stylu koszyczków wielkanocnych? Myślę, że podobnie jak w przypadku drzewek bożonarodzeniowych, tutaj także trendy w dekoracji wnętrz mają swoje odzwierciedlenie. Wielkanoc bez koszyczka to nie Wielkanoc. Zaczniemy od tradycji.

Tradycyjne koszyczki wielkanocne wiklinowe

Tradycyjny koszyczek wielkanocny jest najczęściej spotykany. Zwykle ma już swoje lata. Jest w rodzinie od kilku pokoleń. To koszyk wiklinowy (to oczywiste), biała haftowana chusteczka (bardzo często jest to pamiątka po babci lub prababci) idealnie wykrochmalona, wybielona, uprasowana. Może być także ażurowa serwetka robiona szydełkiem. W takim koszyczku często zauważyć można niewielką kryształową solniczkę i kilka drewnianych pisanek, które stanowią stały element dekoracyjny od dziesięcioleci. Drewniane pisanki były kiedyś bardzo popularne. Można było je kupić w Cepelii. Były ręcznie malowane i naprawdę śliczne. Poszukajcie w kredensach u dziadków, może jeszcze takie mają.

Jest także cukrowy baranek (czasem jeden i ten sam od wielu, wielu lat). Bo jeśli w domu nie ma małych dzieci, które biją się podczas śniadania wielkanocnego o pierwszeństwo zjedzenia słodkiego baranka, to tak naprawdę zwierzę może przetrwać z nami wiele lat. Czasem w wielkanocnym koszyczku siedzą sobie także kurczaczki.

W tradycyjnym koszyczku wielkanocnym lądują również jajka barwione na brązowo lub rudo tradycyjną metodą w łupinach cebuli. Czasem są jednolite, czasem wyskrobane są na nich wzorki (najczęściej to gałązki bazi). Pamiętajmy, że w koszyczku wielkanocnym powinno być co najmniej jedno świeże ugotowane na twardo jajko, którym będzie można podzielić się podczas śniadania w niedzielę.

Tradycja nakazuje, by do koszyka wielkanocnego wsadzić także kawałek chleba i kiełbasę. Część z nas, zwłaszcza młodsze pokolenie z kiełbasy rezygnuje ze względów ideowych, albo czysto estetycznych. Całość tradycyjnego koszyczka przystraja się gałązkami bukszpanu.

Koszyki wielkanocne rattanowe

Nie tak często, lecz spotkać można również rattanowe koszyki wielkanocne. Przypominają te wykonane z wikliny, lecz nie mają tyle wdzięku, co one. Rattanowe koszyki są praktyczniejsze, zwłaszcza gdy mamy dzieci. Rattan jest dużo odporniejszy niż wiklina, to istotne zwłaszcza, jeśli, ze święconką do kościoła puszczamy samego nastolatka. Słowo „kosz” zakłada uszy lub ucho, za które można go nieść. Lecz nie koniecznie. Koszyk wielkanocny może mieć dwa małe uchwyty po bokach albo być bez rączki i formą przypominać miseczkę, albo tackę.

Inne koszyki wielkanocne

Coraz częściej można spotkać koszyki wielkanocne wyplatane z materiałów innych niż tradycyjna wiklina i rattan, na przykład robione szydełkiem koszyczki ze sznurka czy włóczki. Pojawiają się również koszyczki z kolorowego filcu. Prawdę mówiąc, nie jestem ich zwolenniczką. To tak jakby zamiast tradycyjnej choinki postawić w domu krzak pozbawiony liści. Jeśli chodzi o święta, jestem tradycjonalistką.

Wielkanocny koszyk w stylu organic

Trendy ekologiczne podbijają nasze serca, mieszkania i w naturalnej konsekwencji także i koszyczki wielkanocne. Muszę przyznać, że skomponowane w tym duchu podobają mi się najbardziej. Kosz wielkanocny w stylu organic utrzymany jest w stonowanej kolorystyce oscylującej w palecie kolorów ziemi: beżu, brązu, bieli szarości. Sam koszyk powinien być wykonany z wikliny w naturalnym kolorze. Nie musi być jasna i gładka. Im naturalniej będzie wyglądała, tym lepiej.

Rosochaty koszyczek wyściełajmy lnianą białą lub beżową serwetką. Do wielkanocnego koszyczka włóżmy jajka w naturalnym kolorze lub farbowane w łupinach cebuli (do święcenia wybierzmy takie bez wyraźnych pieczątek). W koszyczku w klimacie organic przecudnie wyglądać będą także jaja przepiórcze. Gałązki bazi okażą się wspaniałym dopełnieniem całości. Do takiego koszyka raczej nie wkładamy kiełbasy, za to nie zapomnijmy o kromce pieczywa (może być piętka) i ceramicznym naczynku na sól. No i oczywiście cukrowy baranek – jak najprostszy, koniecznie obrany z celofanu. Żółte kurczaczki z tworzyw sztucznych – absolutnie nie. Zepsują stonowaną kompozycję kolorystyczną. Baranka można także wykonać samodzielnie.

Pastelowy koszyczek wielkanocny

Jeśli mamy małe dzieci, to nie psujmy im zabawy Wielkanocą w stylu organic. Dzieciaki przecież kochają kolory. I tu dobra wiadomość. W tym roku najmodniejsze są pastelowe koszyczki wielkanocne. Zacznijmy od samego koszyczka. Zamiast zostawić go w naturalnym odcieniu wikliny, możemy pomalować go farbą akrylową na dowolny kolor (w tym wypadku powinna być to biel, róż, błękit lub pistacja).

Do koszyczka wkładamy serwetkę. I tu znów pojawia się len, nieco pognieciony, spłowiały w pastelowym kolorze. Podobne barwy powinny przyjąć jajka. Na szczęście gotowe farbki do jajek (które można kupić wszędzie) są właśnie w pożądanych przez nas pastelowych odcieniach. Pastelowy koszyczek wielkanocny możemy ozdobić stokrotkami lub fiołkami.

Kolorowy koszyczek wielkanocny

Jeśli pragniemy (a raczej dzieciaki pragną) bardziej żywych kolorów ograniczmy ich liczbę do trzech. Biały, niebieski i żółty koszyczek wielkanocny będzie wyglądał ślicznie i oryginalnie. Koszyczek malujemy na biało, jajka farbujemy na różne odcienie niebieskiego: od kobaltu po jasny błękit. Serwetka – dowolna, biała lub niebieska, albo w kratkę. Ważne, by nie była papierowa tylko z tkaniny. Ten koszyczek niech ozdobią gałązkami forsycji (która będzie akurat wówczas kwitła). Żółty kolor jej kwiatków rozweseli kompozycję i skomponuje się z kurczaczkami. Jeśli koszyczek ozdobimy szafirkami, całość będzie bardziej stonowana.