Domowa odżywka z kuchennego odpadu. Nic nie kosztuje, a pobudzi hoję do kwitnienia. Zrobisz ją przy okazji pieczenia szarlotki
Specjaliści twierdzą, że najlepszy sposób na pielęgnację hoi różowej to pozostawienie jej w spokoju. Podobno dopiero wówczas zacznie bujnie rosnąć i kwitnąć raz za razem. Moje doświadczenia z tą rośliną potwierdzają teorię świętego spokoju. Hoje w moim mieszkaniu stoją na szafach. Są trudnodostępne, więc pielęgnację ich ograniczam jedynie do podlewania i odżywiania sproszkowanymi obierkami jabłek. I mają się świetnie. Rosną szybko i dorodnie oraz kwitną obficie.
Domowa odżywka, która pobudzi hoję do kwitnienia
Odżywka, która wyjątkowo dobrze wpływa na kondycję hoi, nic nie kosztuje i jest prosta do zrobienia. Jej głównym składnikiem będzie kuchenny odpad, który zwykle ląduje w śmieciach. Lecz nie będą to fusy z kawy, lecz skórki z obranych jabłek. W obierkach znajdziemy wszystko, co roślina doceni: witaminy, potas, magnez, fosfor i azot. Do wykonania domowego nawozu możemy również wykorzystać skórki z obranych gruszek.
Jak przygotować odżywkę ze skórek jabłek?
Skuteczną odżywkę do hoi możemy zrobić przy okazji robienia szarlotki lub kompotu. Skórki jabłek suszymy w piekarniku, na kaloryferze lub w suszarce do grzybów. Wysuszone ścieramy na proszek w moździerzu albo w blenderze. Uzyskanym proszkiem podsypujemy hoję, mieszając go delikatnie z wierzchnią warstwą podłoża. Proszek przechowujemy zawsze w szczelnie zamkniętym słoiku. Pamiętajmy, by proszek był suchy, w przeciwnym razie może spowodować powstanie pleśni w doniczce.
Dlaczego hoja nie chce kwitnąć?
Powodów braku kwitnienia hoi może być kilka. Zanim zaczniemy panikować, sprawdźmy, czy stosujemy się do upodobań rośliny.
Wilgotność. Hoja nie lubi mieć zbyt mokro. Podlewamy ją dopiero wówczas, gdy ziemia w doniczce przeschnie. Raz w tygodniu w zupełności wystarczy. Nie umieszczamy jej również przy źródłach ciepła, gdzie powietrze w mieszkaniu jest najsuchsze. Raz na jakiś czas warto hoję zrosić wodą.
Temperatura. Hoja nie lubi zbyt niskich temperatur oraz przeciągów.
Przesadzanie. Hoja nie lub być przesadzana. Robimy to jedynie w ostateczności, gdy korzenie rośliny nie mieszczą się już w doniczce. Najlepiej od razu posadzić hoję w doniczce, która starczy jej na kilka lat.
Stanowisko. Hoja nie lubi zmieniać miejsca, w którym stoi. Ważne jest, by stanowisko dla hoi było półcieniste (ale nie za ciemne). Bezpośrednio padające na liście rośliny promienie słoneczne mogą jej zaszkodzić.
Nawożenie. Hoję powinno się odżywiać nawozami do roślin zielonych zgodnie z zaleceniami producenta. Do tego gatunku roślin doniczkowych możemy stosować również różnego rodzaju domowe odżywki bogate w składniki odżywcze niezbędne do prawidłowego wzrostu rośliny.
Pielęgnacja. Dwa razy w roku warto liście rośliny odkurzyć, robimy to jednak delikatnie, by rośliny nie połamać.