Balkon utonie w kwiatach, wystarczy, że już dziś podlejesz tym budzące się po zimie pelargonie
Pelargonie przez zimę przechowywane były w jasnym i chłodnym pomieszczeniu (np. w piwnicy lub na strychu) o temperaturze od 5°C do 10°C. Podlewaliśmy je minimalną ilością wody, bardzo rzadko, nie nawoziliśmy ich również, ani nie odżywialiśmy. Teraz nadszedł czas, by przygotować je do wiosny.
Jak przygotować zimowane pelargonie do wiosny?
Proces wybudzania pelargonii rozpoczynamy na początku wiosny – w marcu lub w kwietniu. Pelargonie oczyszczamy z suchych listków i pędów. Przenosimy je do cieplejszego pomieszczenia – na klatkę schodową, na werandę lub do mniej ocieplanego pokoju w domu. Stopniowo zwiększamy częstotliwość podlewania oraz dostęp do naturalnego światła. Gdy minie ryzyko przymrozków, możemy pelargonie wystawić na zewnątrz, ale to dopiero w maju. Wówczas przesadzamy rośliny do nowego podłoża bogatego w składniki odżywcze, dzięki którym rośliny będą miały więcej sił na bujniejsze i dłuższe kwitnienie.
Domowa odżywka do pelargonii na początku sezonu
Gdy nasze pelargonie zaczęły wypuszczać już liście po okresie zimowego uśpienia, możemy zacząć je również delikatnie odżywiać. Dzięki temu rośliny będą miały więcej sił na zawiązywanie pąków kwiatowych, a później w sezonie będą bujnie i długo kwitły. Na początku sezonu najlepiej sprawdzi się delikatna domowa odżywka na bazie naturalnych składników. Możemy taką zrobić z domowych odpadków, jakimi są łupiny cebuli. Nawożenie zaczynamy w kwietniu i kontynuujemy przez całą wiosnę i lato. Najpierw co trzy tygodnie, a od maja, gdy pojawią się pierwsze pąki – co dwa.
Jak zrobić nawóz z łupin cebuli do pelargonii?
Nawóz z łupin cebuli jest w pełni naturalny, bezpieczny skuteczny i praktycznie darmowy Łupiny cebuli mają w sobie dużo składników odżywczych, które w pozytywny sposób wpłyną na pelargonie: magnez, miedź, mangan, żelazo, wapń i witaminy z grupy B.
Przygotowanie nawozu z łupin cebul jest bardzo proste. Najpierw powinniśmy zebrać łupiny z 10 cebul. Następnie odpadki zalewamy dwoma litrami wrzącej wody. Najwygodniej będzie nam przygotować odżywkę w zakręcanym słoiku. Miksturę odstawiamy na dobę w ciemne i chłodne miejsce. Po 24 godzinach odżywkę przecedzamy. Otrzymany płyn rozcieńczamy wodą w proporcjach 1:1, po czym podlewamy budzące się do życia pelargonie. Do rozcieńczenia użyjmy deszczówki lub odstanej wody.