Zasada 1/3 zmienia wszystko. Tak przycinam piwonie i co roku mam ich dwa razy więcej

Dodano:
Piwonie zakwitną jak nigdy Źródło: Pexels / Tifani Nagy
Przycinanie piwonii według zasady 1/3 to prosty trik, który sprawia, że bujnie kwitną i z roku na rok zajmują coraz więcej ogrodu.

Piwonie to jedne z najdłużej żyjących i najbardziej efektownych bylin ogrodowych. Aby jednak co roku zachwycały kwiatami i zdrowym wzrostem, warto poznać prostą, ale skuteczną metodę cięcia. Stosuję zasadę 1/3, która zmienia wszystko. Dzięki niej moje piwonie kwitną jeszcze obficiej, a z czasem rozprzestrzeniają się po całym ogrodzie. Sprawdź, kiedy i jak je przycinać oraz które odmiany nie tylko pachną zniewalająco, ale też zaskakują niezwykłą zmianą barwy.

Zasada 1/3 – klucz do sukcesu w pielęgnacji piwonii

Piwonie (Paeonia spp.) to byliny długowieczne – przy odpowiedniej pielęgnacji potrafią kwitnąć nawet przez 15 lat na tym samym stanowisku. Ich uprawa nie należy do najłatwiejszych, ale efekt w postaci ogromnych, pachnących kwiatów wynagradza trud. Jednym z najważniejszych zabiegów pielęgnacyjnych jest przycinanie. W moim ogrodzie sprawdza się reguła 1/3 – jesienią usuwam całkowicie przekwitnięte kwiatostany, a zdrowe pędy przycinam do 1/3 ich długości.

Dlaczego nie więcej? Jak wykazały badania prowadzone m.in. przez Instytut Ogrodnictwa w Skierniewicach, zbyt radykalne cięcie osłabia korzenie i zmniejsza liczbę pąków w kolejnym sezonie. Umiarkowane cięcie wspiera natomiast rozrost karpy i intensywniejsze krzewienie.

Kiedy przycinać piwonie, by ich nie osłabić?

Zabieg przeprowadzam zawsze we wrześniu, kiedy roślina kończy sezon wegetacyjny, ale jeszcze przed pierwszymi przymrozkami. Późniejsze cięcie naraża korzenie na infekcje i choroby grzybowe. Przypomnę – nie przycinamy piwonii wiosną ani latem! W tym czasie liście i łodygi magazynują energię potrzebną do kolejnego kwitnienia.

Po cięciu warto zastosować cienką warstwę ściółki, np. z kory sosnowej – zmniejsza ona parowanie wody i chroni roślinę przed przemarzaniem.

Zasada światła: co najmniej 6 godzin słońca dziennie

Nawet najlepiej przycięta piwonia nie zakwitnie, jeśli będzie rosła w cieniu. To roślina światłolubna – wymaga minimum 6 godzin bezpośredniego nasłonecznienia dziennie. Jak potwierdzają dane z eksperymentów agrotechnicznych Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie, ilość światła bezpośrednio koreluje z liczbą i jakością pąków.

Jeśli piwonia nie kwitnie mimo cięcia i nawożenia – najprawdopodobniej ma zbyt mało słońca lub została posadzona zbyt głęboko.

Czym nawozić piwonie, by pąki były jak talerze?

Drugim – po świetle – filarem bujnego kwitnienia jest właściwe nawożenie. Wiosną stosuję nawóz z przewagą fosforu i potasu (NPK 10-20-20 lub podobny), unikając nadmiaru azotu, który sprzyja nadmiernemu rozrostowi liści kosztem kwiatów. Badania przeprowadzone przez ogrodników z Royal Horticultural Society potwierdzają, że nadmiar azotu skutkuje mniejszą liczbą kwiatów i większą podatnością na choroby grzybowe. W uprawie piwonii sprawdzają się również naturalne odżywki.

Te odmiany warto mieć w ogrodzie. Nie tylko pachną, ale też zmieniają kolor

Nie wszystkie piwonie są jednakowe. Niektóre odmiany zachwycają nie tylko zapachem, ale i spektakularną zmianą koloru w trakcie kwitnienia. Oto kilka, które szczególnie polecam:

  • ‘Bowl of Beauty’ – wyjątkowa piwonia japońska o różowych płatkach z kremowym środkiem. W słońcu przybiera delikatnie łososiowy odcień.
  • ‘Coral Charm’ – jej kwiaty otwierają się w intensywnym koralu, a z czasem przechodzą w morelowy, by w końcu zblednąć do jasnokremowego.
  • ‘Sarah Bernhardt’ – klasyczna odmiana o różowych, pełnych kwiatach. Pachnie intensywnie, a płatki mają tendencję do jaśnienia w trakcie kwitnienia.
  • ‘Festiva Maxima’ – duże, śnieżnobiałe kwiaty z czerwonymi akcentami. Z czasem czerwone przebarwienia stają się bardziej wyraźne.

Te odmiany – odpowiednio przycinane i nawożone – potrafią zająć z czasem całą rabatę, zachwycając zmiennością barw.

Jak rozmnażać piwonie, by rozrastały się po całym ogrodzie?

Jeśli twoja piwonia rośnie w jednym miejscu od kilku lat, możesz ją podzielić i rozsadzić. Najlepszy moment to przełom sierpnia i września – identyczny jak termin sadzenia nowych karp. Podczas dzielenia pamiętaj, by każda część miała co najmniej 3–5 pąków i solidną część korzenia. Unikaj zbyt głębokiego sadzenia.

Wnioski? Piwonie kochają spokój i rozsądek

Piwonie nie lubią być przesadzane i ciągle ruszane. Im stabilniejsze warunki, tym lepiej. Zasada 1/3 to doskonały kompromis między pielęgnacją a szacunkiem do natury rośliny. Jeśli chcesz mieć ogród pełen spektakularnych, pachnących kwiatów – zastosuj ją jeszcze w tym sezonie. W kolejnych latach odwdzięczą ci się z nawiązką.

Źródło: Dom WPROST.pl / Uniwersytet Przyrodniczy w Lublinie, Katedra Roślin Ozdobnych
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...