Masz plagę ślimaków w ogrodzie? Zrób to, a szybko nie wrócą
Ślimaki, zwłaszcza nagie, potrafią w ciągu jednej nocy zdewastować grządki warzywne i rabaty ozdobne. Choć na rynku nie brakuje chemicznych środków do ich zwalczania, coraz więcej ogrodników – zgodnie z wytycznymi Europejskiej Agencji Środowiska (EEA) oraz zaleceniami Instytutu Ochrony Roślin – wybiera rozwiązania bezpieczne dla środowiska i przyjazne dla ekosystemu. Jednym z najskuteczniejszych jest przyciągnięcie do ogrodu naturalnych wrogów ślimaków: ptaków, jeży i owadów zapylających. W dobie zmian klimatycznych i dramatycznego spadku bioróżnorodności to nie tylko metoda walki ze szkodnikami, ale też wyraz troski o przyrodę.
Ptaki: sprzymierzeńcy w walce ze ślimakami
Wiele gatunków ptaków żywiących się bezkręgowcami, takich jak drozdy, kosy, rudziki czy szpaki, traktuje ślimaki jako ważne źródło białka, zwłaszcza w okresie lęgowym. Aby zachęcić je do częstszych odwiedzin, ogród musi być dla nich atrakcyjny siedliskowo.
Jak to osiągnąć?
- Zadbaj o różnorodność roślinności. Krzewy, takie jak bez czarny (Sambucus nigra), dzika róża (Rosa canina), kalina (Viburnum opulus), głóg (Crataegus) czy jarząb (Sorbus aucuparia), dostarczają ptakom pożywienia oraz schronienia.
- Unikaj ogrodów „trawniko-tujowych”. Monokultura ogranicza liczbę miejsc do gniazdowania i zdobywania pokarmu.
- Zawieś budki lęgowe w osłoniętych miejscach i regularnie je czyść.
- Zadbaj o wodę. Latem miska z czystą wodą lub mała fontanna to kluczowy element.
Dokarmianie ma sens w okresach niedoboru naturalnego pokarmu, np. zimą lub w czasie suszy. Zgodnie z wytycznymi Polskiego Towarzystwa Ornitologicznego, najlepiej serwować niesolone nasiona słonecznika, proso czy płatki owsiane – pieczywo im szkodzi.
Jeże: ślimaki to ich przysmak
Jeż europejski (Erinaceus europaeus) to ssak owadożerny, który w swoim menu ma także ślimaki, w tym inwazyjnego ślinika luzytańskiego (Arion vulgaris). Niestety, w wielu rejonach Polski jego populacja maleje.
Jak stworzyć dla niego bezpieczne siedlisko?
- Pozostaw zakątki dzikiej przyrody. Sterty liści, gałęzi, kopce kompostowe – to idealne schronienie dla jeża.
- Zbuduj domek dla jeży. Drewniana konstrukcja, zabezpieczona przed drapieżnikami, powinna być ustawiona w zacisznym miejscu. Musi mieć dobrą wentylację i być chroniona przed wilgocią.
- Zadbaj o wodę pitną. Płaskie naczynie z wodą to nie luksus, lecz konieczność, szczególnie w gorące dni.
Warto pamiętać, że zgodnie z Ustawą o ochronie przyrody (Dz.U. 2004 nr 92 poz. 880), jeż podlega ochronie częściowej – nie wolno go przetrzymywać ani przenosić bez zgody odpowiednich służb.
Owady zapylające: wsparcie nieoczywiste, ale bezcenne
Choć pszczoły, trzmiele i motyle nie żywią się ślimakami, odgrywają pośrednio ważną rolę w walce ze szkodnikami. Zwiększają bioróżnorodność, przyciągają ptaki, a ich obecność świadczy o zdrowym ekosystemie.
Jak wspierać zapylacze?
- Załóż łąkę kwietną. Rośliny takie jak chaber, mak, krwawnik, nostrzyk czy koniczyna stanowią doskonałe źródło pyłku i nektaru. Warto wybierać rodzime gatunki, zgodnie z zaleceniami Instytutu Botaniki PAN.
- Zbuduj hotel dla owadów. Z trzciny, drewna i cegieł – ustawiony w nasłonecznionym, osłoniętym miejscu – stanie się bezpiecznym schronieniem.
- Unikaj chemii. Nawet niskotoksyczne środki ochrony roślin mogą szkodzić owadom zapylającym – wybieraj ekologiczne metody lub stosuj opryski tylko wieczorem, gdy zapylacze nie są aktywne.
Plaga ślimaków nie musi oznaczać konieczności sięgania po trutki. Wystarczy stworzyć w ogrodzie warunki sprzyjające obecności ptaków, jeży i zapylaczy. To rozwiązanie mądre, skuteczne i ekologiczne – w pełni zgodne z najnowszymi wytycznymi zrównoważonego ogrodnictwa. A przy okazji: ogród rozkwitnie, zakwitnie i zabrzęczy życiem.