Sezon grzewczy? Już jestem gotowa! Tak przygotowałam grzejniki, żeby ciepło rozchodziło się idealnie
Teraz jest ostatni moment, by przygotować grzejniki na sezon grzewczy. Jeśli tego nie zrobisz, mogą nie dogrzewać pomieszczeń, szumieć i zużywać więcej energii. Przelanie i odpowietrzenie kaloryferów to prosty domowy zabieg, który wykonuję co roku. Zajmuje kilkanaście minut, a efekty czuć całą zimę. Przeczytaj też: Szturmem podbijają polskie przedmieścia. Drewniane domy szkieletowe.
Przelej przez grzejnik zanim zacznie grzać. Zimą dom będzie ciepły
Gdy tylko pierwsze chłody dają o sobie znać, zawsze zaglądam do grzejników. Po miesiącach bez pracy w środku zbiera się kurz, powietrze i osady. To wszystko sprawia, że nawet włączony grzejnik nie oddaje ciepła tak jak powinien. Najpierw go dokładnie czyszczę, a później… przelewam wodą.
Ten prosty zabieg pozwala wypłukać resztki kurzu i osadów z wnętrza kaloryfera. Zanieczyszczenia mogą bowiem działać jak izolator, zmniejszając przewodzenie ciepła. Pod grzejnikiem stawiam pojemnik, a od góry wlewam powoli letnią wodę z odrobiną proszku do prania. Woda spływa przez wnętrze kaloryfera, wypłukując kurz i drobne zanieczyszczenia, które mogłyby się unosić po całym mieszkaniu, gdy grzejnik zacznie grzać. Zobacz też: Nowy bon ciepłowniczy 2025: nawet 3500 zł dopłaty do rachunków za ogrzewanie!
Jak to zrobić krok po kroku?
- Wyłącz grzejnik i poczekaj, aż ostygnie.
- Rozłóż pod nim miskę lub tackę, by zebrać wypływającą wodę.
- Wlej przez górny otwór letnią wodę z odrobiną proszku do prania lub płynu do mycia naczyń.
- Pozwól jej spłynąć przez wnętrze kaloryfera i wypłukać zalegający brud.
- Po spłynięciu całości przetrzyj powierzchnię kaloryfera suchą szmatką.
To naprawdę wystarczy, by pozbyć się większości zanieczyszczeń i przygotować grzejnik na sezon.
Odpowietrz grzejnik i uzupełnij wodę w instalacji
Samo przelanie nie wystarczy, jeśli w grzejniku zalega powietrze. Objawia się to tym, że grzejnik jest ciepły tylko na dole, a na górze pozostaje zimny. Wtedy sięgam po śrubokręt i delikatnie odkręcam zawór odpowietrzający na górze grzejnika. Gdy pojawi się równy strumień wody, zakręcam zawór — i gotowe. To też dobry moment na zamontowanie ekranu zagrzejnikowego.
Na koniec kontroluję ciśnienie w instalacji. Jeśli jest niższe niż zwykle (zwykle poniżej 1 bara), dopuszczam wodę zgodnie z instrukcją kotła. To konieczne, by zapewnić równomierne grzanie całej instalacji.
Dlaczego to takie ważne i co się stanie, jeśli tego nie zrobisz
Zanieczyszczone lub zapowietrzone grzejniki pracują nierówno, zużywają więcej energii, a mimo to nie dogrzewają pomieszczeń. Mogą też wydawać głośne dźwięki: szumy, bulgotanie czy gwizdy. Co więcej, nagromadzony kurz zostaje uniesiony z ciepłym powietrzem i krąży po domu, co jest szczególnie uciążliwe dla alergików i osób z problemami oddechowymi.
Regularne czyszczenie i przelanie kaloryferów przed sezonem sprawia, że cała instalacja działa równomiernie, ciszej i oszczędniej.