Rok segregacji tekstyliów za nami. Czy Polacy się stosują do nowego obowiązku

Dodano:
Altana śmietnikowa Źródło: Dom WPROST.pl / Magda Grefkowicz
Minął rok od wprowadzenia nowych zasad segregacji tekstyliów. Sprawdzamy, jak Polacy radzą sobie z nowym obowiązkiem i czy system faktycznie działa.

Minął już rok od wprowadzenia obowiązkowej segregacji tekstyliów w Polsce. Choć nowe przepisy miały uporządkować gospodarkę odpadami, wciąż nie wszystko działa tak, jak powinno. Czy Polacy nauczyli się oddzielać zużytą odzież i pościel od śmieci zmieszanych? Sprawdzamy, jak wygląda rzeczywistość prawie rok po zmianach — kto zdał ekologiczny egzamin, a kto wciąż ma problem z segregacją.

Nowe przepisy, nowe obowiązki

W przededniu 2025 r. informowaliśmy, że:

„Od 1 stycznia wchodzą nowe unijne przepisy dotyczące segregacji tekstyliów nienadających się do użytku. Już od nowego roku nie powinniśmy wyrzucać zniszczonych tekstyliów do odpadów zmieszanych”.

I faktycznie — od dnia 1 stycznia 2025 r. w Polsce wszedł w życie obowiązek selektywnego zbierania odzieży i tekstyliów (w tym m.in. ubrań, pościeli, zasłon, dywanów) jako osobnej frakcji odpadów komunalnych. Przepisy te wynikają z implementacji unijnej dyrektywy (m.in. Dyrektywa (UE) 2018/851) oraz zmiany w ustawie o utrzymaniu czystości i porządku w gminach.

Kluczowe założenia:

  • Każda gmina musi zapewnić mieszkańcom możliwość oddania odpadów tekstylnych.
  • Tekstylia i odzież nie mogą już być wyrzucane do odpadów zmieszanych (dla frakcji „zmieszane”) w normalnym mechanizmie.
  • Sposób zbiórki może być różny w zależności od gminy — może to być punkt PSZOK, kontenery, mobilna zbiórka.

Zatem — przepis w dużej mierze obowiązuje. Ale jak wygląda sytuacja praktyczna, czyli jak Polacy i samorządy radzą sobie z tym obowiązkiem, jakie są udogodnienia i co wymaga poprawy — sprawdzamy.


Jak gminy zorganizowały segregację tekstyliów — co się zmieniło

Punkty zbiórki i PSZOK-i

W praktyce podstawowym kanałem odbioru tekstyliów są Punkt Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych (PSZOK-i) – mieszkańcy mogą tam oddawać zużytą odzież, tekstylia domowe, obuwie oraz galanterię tekstylną.
W wielu gminach informuje się, że nie trzeba zmieniać pojemników domowych ani specjalnych worków — wystarczy, że PSZOK istnieje i mieszkańcy mają dostęp.

Dodatkowe formy — kontenery, „door-to-door”, mobilna zbiórka

Niektóre gminy wprowadziły lub planują wprowadzić dodatkowe udogodnienia:

  • Kontenery na tekstylia w przestrzeni miejskiej, przy szkołach, centrach handlowych.
  • Zbiórki workowe typu „door-to-door” — wyznaczenie dnia, w którym mieszkańcy wystawiają worki z tekstyliami.
  • Mobilne PSZOK-i lub odbiór tekstyliów z gospodarstw domowych (na zgłoszenie) — w niektórych miastach.

Co z workami/pojemnikami w domach?

Na poziomie domowym — najczęściej nie wprowadzono nowych pojemników lub worków obowiązkowych dla mieszkańców. Wiele komunikatów podkreśla, że mieszkańcy „nie muszą posiadać nowych pojemników” – kluczowe jest oddanie tekstyliów do wyznaczonych miejsc.
Dlatego w większości gospodarstw domowych zmiana polegała bardziej na zmianie nawyku i miejsca oddania, niż na wprowadzeniu nowego pojemnika do śmietnika.

Edukacja i regulacje lokalne

Ważnym elementem jest edukacja mieszkańców — gminy publikują informacje o nowych zasadach, jakie tekstylia należy oddawać, jakie są wyjątkowe sytuacje (np. mocno zabrudzone lub chemicznie zanieczyszczone tekstylia).
Niektóre gminy zapowiedziały, że niewłaściwa segregacja (np. wyrzucenie tekstyliów do odpadów zmieszanych) może skutkować wyższą opłatą za gospodarowanie odpadami.


Jak Polacy radzą sobie z segregacją tekstyliów — rzeczywistość vs. założenia

Stopień realizacji i wyzwania

Choć przepisy obowiązują, analiza stanu wskazuje na pewne utrudnienia:

  • W Polsce nadal około 78 % tekstyliów trafia do odpadów zmieszanych zamiast być segregowane.
  • Gminy sygnalizują problemy organizacyjne: przepełnione punkty zbiórki, bałagan wokół kontenerów, spadek jakości zbieranych ubrań (np. mocno zabrudzonych, nasączonych chemikaliami) – co utrudnia recykling i przekazuje koszt na system.
  • Dotychczasowe kontenery organizacji charytatywnych (np. Polski Czerwony Krzyż) są wycofywane w niektórych miejscach z powodu zakończenia współpracy z operatorem logistycznym.

Czy mieszkańcy zmienili nawyki?

Na podstawie dostępnych danych i doniesień prasowych można wnioskować, że:

  • Wiedza o nowej frakcji tekstyliów rośnie — coraz więcej komunikatów, że „tekstylia i odzież” to nowa osobna kategoria.
  • Niemniej, praktyka segregacji w wielu miejscach jeszcze nie jest w pełni wdrożona — nadal część mieszkańców nie wie, gdzie oddać tekstylia, lub nie ma wygodnego dostępu do takich miejsc.
  • Postawy mieszkańców są mieszane – z jednej strony chęć bycia „ekologicznym”; z drugiej strony barierą są: niewygoda (dojazd do PSZOK), brak informacji, przyzwyczajenie do dotychczasowego wyrzucania tekstyliów „razem ze zmieszanymi”.

    Dostępność udogodnień — jak wygląda „dzisiaj”?

  • W wielu gminach rozpoczęto rozmieszczanie kontenerów na tekstylia w przestrzeni miejskiej (np. informacja z Koszalina o planach ustawienia 80 kontenerów).
  • Jednak nie każda gmina wprowadziła worki specjalne lub odbiór „tekstyliów” w domu – dlatego mieszkańcy często muszą sami dostarczyć odpady do punktu.
  • W komunikatach podkreśla się, że pojemnik / kolor nie musi być nowy ani specjalny – wystarczy, że gmina zapewni punkt odbioru.


Udogodnienia i co wprowadzono od 1 stycznia – faktycznie i w planach

Udogodnienia, które są już stosowane

  • Możliwość oddania tekstyliów w PSZOK-u – powszechnie w całej Polsce.
  • Dla tekstyliów nadających się do ponownego użycia (odnośnie odzieży w dobrym stanie) – nadal działają organizacje charytatywne, punkty zbioru używanej odzieży. Należy jednak sprawdzić lokalnie ich działanie.
  • Edukacja mieszkańców – ulotki, komunikaty, strony internetowe gmin.
  • W niektórych miastach pojawiają się kontenery w przestrzeni miejskiej na tekstylia.

Udogodnienia, które są w planach lub zależne od gminy

  • Odbiór tekstyliów „z domu” (zbiórka door-to-door) – nie jest standardem we wszystkich gminach.
  • Kolorystyka pojemników dedykowanych tekstyliom — przepisy nie narzucają jednolitego koloru dla całego kraju, co może powodować pewne utrudnienia w komunikacji.
  • Mobilne aplikacje czy mapy lokalizacji punktów tekstyliów – są dostępne w niektórych miejscach, ale nie we wszystkich.
  • Rozbudowa infrastruktury (więcej kontenerów, dedykowanych punktów) – wciąż w trakcie.

Rola dla mieszkańców – co możesz zrobić dziś

  • Upewnij się, gdzie w twojej gminie znajduje się PSZOK lub pojemnik na tekstylia.
  • Oddzielaj tekstylia (ubrania, pościel, zasłony, ręczniki, itp.) od zmieszanych śmieci.
  • Jeżeli coś nadaje się do ponownego użycia — rozważ przekazanie organizacji charytatywnej lub osobie prywatnej.
  • Sprawdź w regulaminie gospodarki odpadami swojej gminy, czy są określone dodatkowe zasady (np. czy zbiórka „door-to-door” istnieje, czy wymagane jest oddzielne zbieranie w workach).
  • Upewnij się, że rzeczy nie są silnie zabrudzone, zawilgocone lub nasączone substancjami niebezpiecznymi – bo wtedy mogą zostać zakwalifikowane inaczej.


FAQ: najczęściej zadawane pytania

Czy muszę mieć w domu specjalny worek lub pojemnik na tekstylia?

Z reguły nie — przepisy nie narzucają, aby gmina dostarczała nowe worki lub pojemniki w każdym gospodarstwie domowym. Wystarczy, że gmina zapewni punkt odbioru, a ty oddasz tekstylia tam.

Czy mogę wyrzucać stare ubrania do odpadów zmieszanych?

Nie — od 1 stycznia 2025 r. tekstylia i odzież nie mogą być wyrzucane razem z odpadami zmieszanymi na terenie gmin, które wprowadzają system.

Co zalicza się do tekstyliów?

Przykładowo: ubrania, obuwie (z tekstylnymi elementami), pościel, zasłony, ręczniki, obrusy, firany, narzuty, worki / syntetyczne, torby, plecaki…

Czy rzeczy w dobrym stanie nadal mogę oddać do fundacji lub sprzedać?

Tak — odzież i tekstylia nadające się do ponownego użycia nadal mogą być przekazane organizacjom charytatywnym lub sprzedane/oddane; to jeden z preferowanych kierunków przed recyklingiem.

Czy za niewłaściwe wyrzucenie tekstyliów grożą kary?

Tak, gminy wskazują, że w skrajnych przypadkach niewłaściwa segregacja może skutkować wyższą opłatą za gospodarowanie odpadami (np. w jednej gminie podano nawet +70 zł od osoby).


Rok po wejściu w życie nowych przepisów dotyczących segregacji tekstyliów można stwierdzić: zmiana jest faktem, ale pełne wdrożenie — zarówno po stronie samorządów, jak i mieszkańców — wciąż trwa.

Najważniejszym zadaniem pozostaje uczynienie systemu wygodnym, dostępnym i przejrzystym dla obywatela, by zamiast obowiązku była to część codziennej praktyki. Warto pamiętać, że segregacja tekstyliów to nie tylko kwestia formalna — ma realny wpływ na środowisko, gospodarkę surowcami i styl życia.

Źródło: Dom WPROST.pl / Gov.pl
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...