Mieszam wódkę i wodę, a potem podlewam lub robię oprysk. Szkodniki nawet nie podchodzą

Mieszam wódkę i wodę, a potem podlewam lub robię oprysk. Szkodniki nawet nie podchodzą

Dodano: 
Róże
Róże Źródło:Pixabay
Wódka do pielęgnacji krzewów róż? Chociaż brzmi to, jak żart, to ten mocny alkohol jest od dawna stosowany przez doświadczonych hodowców. Przeczytaj, jak zrobić roztwór do podlewania i oprysk z wódki.

Po zimie i kwietniowych przymrozkach krzewy róż w naszych ogrodach i na działkach nie są w najlepszej kondycji. Dlatego dziś zaproponujemy wam metodę, którą od lat stosują doświadczeni hodowcy. Brzmi nieco kuriozalnie, lecz jak zapewniają eksperci – metoda ta jest niezwykle skuteczna. Zmarniałe róże można ożywić za pomocą wódki.

Najczęściej spotykanamy chlorozę liści u róż latem. Spowodowana jest niedoborami żelaza. Do jej objawów należy żółknięcie blaszki liściowej pomiędzy wciąż zielonymi nerwami. Liście na szczytach pędów przebarwiają się na coraz jaśniejszy odcień, czasem stają się zupełnie kremowo-białe

Czarna plamistość róży to choroba trudna do zwalczenia. Poznajemy ją dzięki tworzącym się na liściach rośliny plamom w kolorze brunatnym. Z czasem czernieją one i stają się okrągłe. Choroba ta prowadzi do żółknięcia listków rośliny i ich opadania. Pierwsze objawy choroby występują już na początku lata

Kolejną grzybową chorobą, która często atakuje róże, jest mączniak rzekomy. Poznajemy go po ciemnych plamkach na liściach, które pokrywają się szarym nalotem. Powoduje opadanie liści i deformację płatków kwiatów

Mączniak prawdziwy natomiast rozpoznawany jest po białym nalocie na pędach, kwiatach i wierzchniej stronie liści. Jest on w stanie zahamować kwitnienie róż oraz zdeformować roślinę

Szara pleśń atakuje róże przy wysokiej temperaturze i wilgotności. Objawy to szary nalot na liściach i kwiatach. Choroba poraża całą roślinę, która brunatnieje

Rdza róży. Rozpoznamy ją po drobnych żółtych skupiskach zarodnikach grzyba na spodnich stronach liści i na pędach. Prowadzi ona do zasychania i opadania liści. Nadmierne nawożenie azotem sprzyja tej chorobie

Czy wódka do róż jest bezpieczna?

Wódka stonowana jest w ogrodnictwie od dawna. Używa się jej z kilku powodów. Przede wszystkim do ochrony roślin przed rośliny zaatakowane chorobami grzybowymi. Bardzo często eksperci stosują wódkę wiosną, by polepszyć stan róż, które nie przetrwały zimy iw idealnej kondycji. Wódka polepszy ich stan, przyspieszy regenerację krzewów, pobudzi proces fotosyntezy oraz, co dla niektórych szczególnie ważne – przyspiesz i wydłuży kwitnienie.

Czytaj też:
Moje róże przemarzły podczas kwietniowych przymrozków. Zapytałam eksperta, jak je ratować

Mocny alkohol pomaga zwalczać szkodniki

Wódka odpowiednio zastosowana w ogrodzie lub na działce nie tylko regeneruje rośliny i pobudza krzewy do bujnego kwitnienia, lecz również chroni róże przed mszycami, mrówkami i innymi szkodnikami. Swoją moc ich odstraszania i zwalczania zawdzięcza intensywnemu zapachowi. Wódka zaaplikowana do podłoża dezynfekuje glebę – usuwa z niej grzyby, pleśń oraz zgniliznę korzeni.

Jak zrobić roztwór z wódki do podlewania róż

Roztwór z wódki i wody jest ekologicznym, chociaż dość drogim środkiem ochrony i regeneracji róż. By go przygotować, należy wymieszać 2 szklanki wódki (czystej) z 10 litrami wody. Woda powinna być odstana, chociaż najlepsza będzie deszczówka. Krzewy róż podlewamy takim roztworem raz na dwa tygodnie. Pod jeden krzew wlewamy 3-4 litry w zależności od wielkości rośliny.

By pozbyć się mszyc i innych szkodników żerujących na liściach należy przygotować oprysk. Na 1 litr wody w temperaturze pokojowej bierzemy 20 g startego szarego mydła (albo kilka kropel płynu do mycia naczyń) i 100 g wódki. Pamiętajmy, by róże pryskać tym roztworem wcześnie rano lub wieczorem, po zachodzie słońca.

Czytaj też:
Zakop ten kuchenny odpad pod krzewami róż, a zakwitną tak pięknie, jak nigdy
Czytaj też:
Rozkrusz, rozpuść, wymieszaj – naturalna odżywka na piękne róże