Koniec palenia papierosów na balkonach? Sejm rozważa kontrowersyjny zakaz

W Sejmie pojawiła się petycja o wprowadzenie zakazu palenia papierosów i e-papierosów na balkonach oraz loggiach w budynkach wielorodzinnych.
Pomysł wywołał ogromne emocje – część Polaków uważa go za potrzebny krok w stronę czystego powietrza, inni widzą w nim zamach na prywatność i wolność we własnym mieszkaniu.

Autor petycji powołuje się na setki skarg mieszkańców, którzy od lat narzekają na dym tytoniowy przenikający z balkonów sąsiadów do ich domów.

Dlaczego zakaz palenia na balkonach ma być wprowadzony?

Dym sąsiedzki to realny problem

Mieszkańcy bloków skarżą się, że nie mogą przewietrzyć mieszkań – wystarczy uchylić okno, by do środka wpadał zapach papierosów.
Problem szczególnie dotyczy rodzin z dziećmi, osób starszych i cierpiących na choroby układu oddechowego.

Jak tłumaczy autor petycji:

„Obecne przepisy nie chronią mieszkańców przed tzw. dymem sąsiedzkim. W wielu krajach Europy ograniczenia już obowiązują – czas, by Polska poszła ich śladem”.

Co mówią lekarze? Bierne palenie szkodzi nawet na świeżym powietrzu

Eksperci ostrzegają, że dym boczny z żarzącego się papierosa może zawierać więcej nikotyny, tlenku węgla i toksyn niż ten wciągany przez palacza.
Bierne palenie zwiększa ryzyko chorób układu oddechowego, serca i nowotworów.

Dzieci najbardziej narażone

U najmłodszych częsty kontakt z dymem może prowadzić do:

• napadów astmy,
• infekcji górnych dróg oddechowych,
• zaburzeń rozwoju płuc.

Co obejmuje petycja w Sejmie?

Zgodnie z propozycją, zakaz miałby objąć wszystkie balkony i loggie w budynkach wielorodzinnych, niezależnie od tego, czy są wspólne, czy prywatne.
Zakazane byłoby palenie:

• klasycznych papierosów,
• e-papierosów,
• podgrzewaczy tytoniu i wyrobów nowatorskich.

Na razie to inicjatywa obywatelska, ale jeśli Komisja ds. Petycji uzna ją za zasadną, projekt trafi do dalszych prac legislacyjnych.

Czy zakaz będzie zgodny z Konstytucją?

Eksperci sejmowi mają wątpliwości. Zakaz palenia na balkonach może kolidować z konstytucyjnym prawem do własności i swobody korzystania z mieszkania.
Z drugiej strony, Konstytucja gwarantuje też prawo do ochrony zdrowia i życia w środowisku wolnym od dymu.

Spór więc nie jest prosty – i najpewniej podzieli Polaków.

Głos społeczeństwa: wolność kontra zdrowie

Część mieszkańców uważa, że państwo nie powinno ingerować w prywatne przestrzenie, takie jak balkon.
Inni odpowiadają:

„Twoja wolność kończy się tam, gdzie zaczyna się moje prawo do czystego powietrza”.

Dyskusja zapowiada się gorąco – zarówno w Sejmie, jak i wśród samych mieszkańców bloków.

Co dalej z zakazem palenia na balkonach?

Na razie petycja trafi pod obrady Komisji do Spraw Petycji.
Jeśli projekt zyska poparcie, może zostać przekształcony w projekt ustawy jeszcze w 2026 roku.

Wiele wskazuje, że temat wróci w nowym roku z pełną mocą, zwłaszcza w kontekście rosnącej świadomości zdrowotnej i walki ze smogiem.

FAQ – Najczęściej zadawane pytania

Czy w Polsce obowiązuje zakaz palenia papierosów na balkonach?

Nie — obecnie w Polsce nie ma zakazu palenia papierosów ani e-papierosów na prywatnych balkonach. Petycja złożona w Sejmie to na razie inicjatywa obywatelska, która dopiero może stać się projektem ustawy.

Kiedy może wejść w życie zakaz palenia na balkonach?

Jeśli Komisja do Spraw Petycji uzna pomysł za zasadny, projekt może trafić do dalszych prac legislacyjnych w 2026 roku. Zanim jednak wejdzie w życie, musi zostać przegłosowany przez Sejm i podpisany przez Prezydenta RP.

Dlaczego proponuje się zakaz palenia na balkonach?

Powodem są skargi mieszkańców na tzw. dym sąsiedzki – czyli zapach i toksyny przenikające z sąsiednich balkonów do mieszkań. Autorzy petycji powołują się na ochronę zdrowia i prawa do życia w przestrzeni wolnej od dymu.

Czy zakaz będzie dotyczyć e-papierosów i podgrzewaczy tytoniu?

Tak, według propozycji zakaz obejmowałby wszystkie formy palenia, w tym e-papierosy, podgrzewacze tytoniu i inne nowatorskie wyroby nikotynowe.

Czy taki zakaz jest zgodny z Konstytucją?

Eksperci mają wątpliwości. Z jednej strony Konstytucja gwarantuje prawo do prywatności i własności, a z drugiej – prawo do ochrony zdrowia i życia bez narażenia na dym tytoniowy. Właśnie dlatego temat budzi tak duże kontrowersje.

Co groziłoby za złamanie zakazu palenia na balkonie?

Na razie nie przewidziano żadnych kar, ponieważ zakaz nie obowiązuje. Gdyby jednak wszedł w życie, możliwe byłyby mandaty lub kary administracyjne za łamanie przepisów, podobnie jak w przypadku palenia w miejscach publicznych.

#balkon #zakazpalenia #prawo2025 #dym #papierosy

Czytaj też:
Gdy kompostownik pęka w szwach – sposoby na szybki kompost jesieniąCzytaj też:
Zanim spadnie śnieg, zrób to z daliami! Jeden błąd i wiosną nie zakwitną