Zakręcasz grzejnik na noc, by zaoszczędzić? Lepiej to przeczytaj

Zakręcasz grzejnik na noc, by zaoszczędzić? Lepiej to przeczytaj

Dodano: 
Grzejnik
Grzejnik Źródło: Freepik
Czy wyłączanie ogrzewania na noc naprawdę zmniejsza rachunki? Eksperci ostrzegają, że efekt może być odwrotny. Sprawdź, co zrobić, by ogrzewać mieszkanie taniej i mądrzej.

Wiele osób, chcąc obniżyć rachunki za ogrzewanie, zakręca kaloryfery na noc. Intuicyjnie wydaje się to dobrym pomysłem – skoro śpimy, to po co marnować ciepło? Problem w tym, że ta metoda może przynieść odwrotny efekt i... zwiększyć koszty. Wyjaśniamy, dlaczego i podpowiadamy, jak naprawdę oszczędzać na ogrzewaniu.


Dlaczego wyłączanie ogrzewania na noc to zły pomysł?

Choć na pierwszy rzut oka może wydawać się to logiczne – mniej pracy grzejników = niższe rachunki – rzeczywistość wygląda inaczej. Gdy system grzewczy zostaje wyłączony na wiele godzin, woda w instalacji oraz ściany budynku wychładzają się.

Rano, aby przywrócić komfortową temperaturę, kocioł musi pracować z większą mocą i zużyć więcej energii. To oznacza, że zamiast oszczędności pojawiają się wyższe koszty.

Czytaj też:
Prosty trik na ciepły dom. Zrób to, a zaoszczędzisz do 10 proc. energii


Lepsze rozwiązanie: obniżenie temperatury zamiast wyłączania

Eksperci zalecają, by na noc nie wyłączać ogrzewania całkowicie, lecz obniżyć temperaturę o kilka stopni:

  • w sypialni najlepiej ustawić 16–18°C,
  • w salonie i innych pomieszczeniach – ok. 19–20°C.

Dzięki temu organizm lepiej wypoczywa, a system grzewczy pracuje stabilniej i bardziej ekonomicznie.


Kiedy warto zakręcić grzejniki całkowicie?

Całkowite wyłączenie ogrzewania ma sens tylko w określonych sytuacjach:

  • podczas kilkudniowej nieobecności,
  • w trakcie krótkiego, intensywnego wietrzenia mieszkania.

Czytaj też:
Kaloryfer od razu będzie grzał lepiej! Prosty gadżet z domu zwiększy jego wydajność

Na co dzień jednak ciągłość ogrzewania jest korzystniejsza dla portfela i samej instalacji.


Jak naprawdę oszczędzać na ogrzewaniu?

Zamiast zakręcać kaloryfery na noc, lepiej zastosować sprawdzone metody:

  • nie zasłaniaj grzejników meblami ani zasłonami,
  • nie wieszaj prania na kaloryferach – blokuje to przepływ ciepła,
  • uszczelnij okna i drzwi, by ciepło nie uciekało,
  • zainwestuj w termostaty i programatory – pozwolą utrzymywać optymalną temperaturę,
  • wietrz krótko i intensywnie, zamiast zostawiać okna uchylone na wiele godzin.

Czytaj też:
Sezon grzewczy? Już jestem gotowa! Tak przygotowałam grzejniki, żeby ciepło rozchodziło się idealnie


Dlaczego stabilna temperatura się opłaca?

Budynki i instalacje grzewcze mają dużą bezwładność cieplną. Utrzymywanie stałej temperatury jest dla nich bardziej efektywne niż nagłe skoki. W dodatku w chłodniejszych pomieszczeniach łatwiej rozwija się wilgoć i pleśń, co może szkodzić zdrowiu i wymagać kosztownych remontów.


FAQ – Wyłączanie ogrzewania na noc

Czy wyłączanie ogrzewania na noc obniża rachunki?

Nie, najczęściej podnosi koszty, ponieważ ogrzewanie wychłodzonego mieszkania wymaga większej energii.

Jaka temperatura w sypialni jest najlepsza?

Optymalna to 16–18°C – sprzyja zdrowemu snu i oszczędnościom.

Czy lepiej mieć stałą temperaturę, czy wahania?

Stała, nieco niższa temperatura jest bardziej ekonomiczna i zdrowsza dla budynku.

Kiedy można całkowicie zakręcić kaloryfery?

Podczas dłuższej nieobecności w domu lub na czas krótkiego wietrzenia.

Jak jeszcze obniżyć rachunki za ogrzewanie?

Stosując termostaty, uszczelniając okna i drzwi, dbając o prawidłową wentylację.

Czytaj też:
Terakota wraca do wnętrz. Kolor, który ociepla domy tej jesieni
Czytaj też:
Zamiast do drinka, wrzuć do doniczki. Sprytny trik miłośników storczyków


Źródło: Dom WPROST.pl