Od początku grudnia w Warszawie czynne jest wyjątkowe miejsce – „Paradis”. Przestrzeń w sklepie ogrodniczym Flora Point zachęca do odwiedzin świąteczną atmosferą i pięknym wystrojem wnętrza. Urządzenie francuskiego bistro w Międzylesiu, nie byłoby możliwe, gdyby nie współpraca Ceramiki Paradyż z Marcinem Tyszką i jego pracownią Tysio Studio.
Zimowy „Paradis” – pyszności i świetne kadry
Paryż był inspiracją do stworzenia tegorocznego świątecznego miasteczka – pełnego dekoracji nawiązujących do francuskich uliczek. Bistro przenosi gości do pełnej klimatu, francuskiej knajpki, która zadba o ich podniebienia i jest atrakcją dla fanów dobrego designu. Okazała się też prawdziwym rajem dla tych, którzy poszukują tła do świątecznych fotografii.
– Stworzyliśmy bajkowe bistro „Paradis” – to przyjemna nazwa, ponieważ Paradyż właśnie mi się tak kojarzy. Miejsce jest jak z bajek w klimacie dawnego Paryża, gdzie bardzo wiele barów jest wykonanych właśnie z ceramiki. Lubię bawić się materiałami oraz kolorem. W Polsce płytki kojarzą się głównie z łazienką, a to przecież tak wdzięczny i uniwersalny materiał – podsumowuje współpracę Marcin Tyszka.
Płytki ceramiczne – materiał nie tylko do łazienek
Do aranżacji „Paradis” wykorzystano płytki ceramiczne z kolekcji Neve Creative by Maja Ganszyniec. Twórcy kolekcji zdecydowali się na zabawę zarówno kolorem, jak i też strukturą, które w tym połączeniu umożliwiają niezwykle ciekawą grę światła w aranżacji. Ściany przestrzeni przy bistro ozdobiła spektakularna kolekcja Monumental, a blaty baru i stołów uszlachetniła kolekcja Moondust.
Czytaj też:
Kafelki do kuchni. Jakie wybrać, by nie umrzeć z nudów?Czytaj też:
Kafelki do łazienki. Modne wzory, kolory i zestawienia