Przytnij je latem, a rozkwitną drugi raz ze zdwojoną siłą

Przytnij je latem, a rozkwitną drugi raz ze zdwojoną siłą

Dodano: 
Byliny, które przycinamy latem
Byliny, które przycinamy latem Źródło: Free Pik
Latem nie tylko podlewamy i nawozimy – przycinając odpowiednie byliny, możemy pobudzić je do ponownego kwitnienia. Sprawdź, które rośliny warto teraz przyciąć, by ogród znów rozkwitł.

Letnie przycinanie bylin to skuteczny, a często pomijany sposób na uzyskanie drugiej fali kwitnienia w ogrodzie. Prawidłowo przeprowadzony zabieg nie tylko poprawia kondycję roślin, ale także znacząco przedłuża ich dekoracyjność. Podpowiadamy, które gatunki warto przyciąć latem, aby znów zachwyciły kwiatami – i jak to zrobić zgodnie ze sztuką.

9 bylin, które przycinamy latem

Jeżówka purpurowa (Echinacea purpurea)

Po pierwszym kwitnieniu (lipiec–sierpień) warto regularnie usuwać przekwitłe kwiatostany. Dzięki temu jeżówka wytworzy nowe pąki i zakwitnie ponownie we wrześniu. Dodatkowo zapobiegniemy jej niekontrolowanemu rozsiewaniu.


Ostróżka ogrodowa (Delphinium x cultorum)

To jedna z bylin szczególnie wrażliwych na sposób cięcia. Po kwitnieniu przytnij wszystkie pędy tuż nad ziemią, a następnie zasil roślinę nawozem fosforowo-potasowym. W odpowiednich warunkach ostróżka zakwitnie ponownie w drugiej połowie lata.


Szałwia omszona (Salvia nemorosa)

Po pierwszym kwitnieniu należy przyciąć pędy o 1/3 długości, najlepiej tuż nad ulistnionym węzłem. Dzięki temu szałwia zachowa zwarty pokrój i zakwitnie jeszcze raz, często intensywniej niż w czerwcu.


Jasnota purpurowa (Lamium purpureum)

Choć to gatunek krótko żyjący, regularne przycinanie wyciągniętych pędów wspomaga tworzenie nowych odrostów. Dzięki temu roślina kwitnie nieprzerwanie przez większą część sezonu, a jej pokrój pozostaje zwarty i estetyczny.


Przetacznik (Veronica spp.)

Gdy pierwsze, długie kwiatostany zaczną przekwitać, przytnij je do wysokości rozet liściowych. Roślina odpłaci się kolejną falą kwitnienia jesienią. Jest to szczególnie ważne w przypadku odmian wysokich, które mają tendencję do pokładania się.


Hyzop anyżowy (Agastache foeniculum)

Zalecane jest usuwanie tylko samych przekwitłych kwiatów. Rośliny zbyt późno przycięte mogą nie zdążyć się zregenerować przed zimą. Najlepszy moment na zabieg to połowa lipca – wówczas mamy szansę na powtórne kwitnienie we wrześniu.

Bodziszek (Geranium spp.)

Choć bodziszki kwitną długo, letnie przycięcie pozwala im się zagęścić i wypuścić nowe pędy kwiatowe. Zmniejsza też ryzyko pojawienia się mączniaka prawdziwego, który często atakuje osłabione liście. Przytnij je nawet o połowę po pierwszym szczycie kwitnienia.

Nachyłek wieloletni (Coreopsis verticillata)

To roślina, która chętnie reaguje na cięcie. Wystarczy regularnie usuwać przekwitłe pędy, aby kwitła aż do jesieni. Warto jednak przeprowadzać cięcie stopniowo, co tydzień – roślina zachowa walory ozdobne przez cały sezon.

Przywrotnik pospolity (Alchemilla mollis)

Po przekwitnięciu szybko traci walory ozdobne – zasychające kwiatostany i liście stają się podatne na patogeny. Przytnij całą roślinę przy ziemi, a już po kilku tygodniach pojawi się nowa, zdrowa rozeta liści i – w sprzyjających warunkach – drugie kwitnienie.


Byliny, które warto przyciąć latem. Dzięki temu zakwitną jeszcze raz i jeszcze piękniej

Letnie przycinanie to nie kaprys ogrodnika, lecz uzasadniony biologicznie zabieg pielęgnacyjny. Rośliny zielne, w tym byliny, po przekwitnięciu często przechodzą w fazę generatywną, której celem jest wydanie nasion. Jeśli jednak usuniemy przekwitłe kwiatostany, roślina „nie wie”, że już zakwitła i ponawia cykl rozwojowy – wytwarza nowe pędy i kolejne kwiaty. Potwierdzają to liczne badania nad fizjologią roślin.

Letnie cięcie zmniejsza też ryzyko chorób grzybowych, ogranicza niekontrolowane rozsiewanie się bylin i poprawia ich pokrój. Szczególnie ważne jest cięcie tuż nad węzłem liściowym – to z tego miejsca wyrastają nowe pąki. Używaj zawsze czystych, dobrze naostrzonych narzędzi, aby zminimalizować ryzyko infekcji.


O czym jeszcze pamiętać?

Letnie cięcie bylin wymaga nie tylko precyzji, ale i wiedzy o fizjologii konkretnego gatunku. Nie wszystkie byliny dobrze znoszą cięcie latem – niektóre, np. piwonie czy funkie, nie zakwitną już ponownie w tym sezonie. Dlatego warto kierować się nie tylko kalendarzem ogrodniczym, ale też obserwacją roślin.

Zgodnie z zaleceniami Instytutu Ogrodnictwa – PIB w Skierniewicach, po cięciu należy rośliny solidnie podlać i – w razie potrzeby – dokarmić nawozem organicznym lub wieloskładnikowym o obniżonej zawartości azotu. To pomoże im szybko odbudować masę zieloną i przygotować się do powtórnego kwitnienia.


Letnie przycinanie bylin to nie tylko zabieg pielęgnacyjny, ale świadoma strategia wspierania ich zdrowia i ozdobności. Dzięki właściwemu cięciu wiele roślin zakwita ponownie – często równie spektakularnie jak wiosną. To rozwiązanie przyjazne ekologii i estetyce, a także oparte na rzetelnych podstawach biologicznych. Zadbaj o swoje byliny latem – a ogród odpłaci się morzem kolorów.

Źródło: Dom WPROST.pl