Jesienna chandra? Jak odzyskać energię, spokój i czas tylko dla siebie — psycholog wyjaśnia, co działa!

Jesień potrafi zaskoczyć nie tylko chłodniejszymi porankami, ale też… nagłym spadkiem energii. Gdy dni stają się krótsze, obowiązków przybywa, a słońce widzimy głównie z okna pracy, wiele osób zaczyna odczuwać niepokój, zmęczenie i niechęć do działania. Psychologowie nazywają to jesienną chandrą — i choć sama nazwa brzmi lekko, skutki mogą być naprawdę dotkliwe. Czujemy, że jesteśmy „ciągle w biegu”, a jednocześnie mamy coraz mniej siły, by robić to, co ważne dla nas samych. Dobra wiadomość? Istnieją proste strategie, dzięki którym możesz odzyskać równowagę, spokój i czas tylko dla siebie. I wcale nie musisz wywracać życia do góry nogami.

Jesienna chandra naprawdę istnieje. Psycholog wyjaśnia, jak z nią wygrać i odzyskać czas dla siebie

Gdy temperatura spada, a dni stają się krótkie i szare, wielu z nas zaczyna odczuwać zmęczenie, przeciążenie i spadek motywacji. Powrót do szkoły, większa liczba obowiązków i mniej światła dziennego to połączenie, które potrafi dać organizmowi w kość.

Według psychologów to właśnie jesienią najłatwiej o rozregulowanie nastroju, bo mózg działa w trybie „oszczędzania energii”. A jeśli w tym samym czasie obowiązków jest coraz więcej – nietrudno poczuć się przytłoczonym.

– Jesienią nasz organizm działa w innych warunkach biologicznych. Mniejsza ilość światła obniża poziom energii i sprzyja obniżonemu nastrojowi. Niektóre dostępne źródła mówią, że jesienna chandra dotyka aż co trzeciego Polaka. Jeśli w tym samym czasie rośnie liczba obowiązków, nietrudno o poczucie przytłoczenia – zauważa psycholog Sylwia Jurek, ekspertka marki iRobot.

Dlaczego jesienią trudniej o dobry nastrój?

Psychologowie wskazują na trzy główne przyczyny:

Mniejsza ilość światła

To ona obniża poziom energii, spowalnia metabolizm i wpływa na produkcję serotoniny.

Więcej obowiązków

Jesień to dla wielu rodzin najbardziej intensywny czas w roku — szkoła, praca, zajęcia, logistyka domowa.

Przeciążenie bodźcami

Gdy mamy za dużo na głowie, mózg działa jak przegrany komputer: zwalnia, irytuje się szybciej i pracuje mniej efektywnie.

Czytaj też:
Masz brzydki kaloryfer? W 48 godzin, za ułamek ceny będzie wyglądał jak nowy

Dom też wpływa na nastrój — bardziej, niż myślisz

Badania pokazują, że porządek i czyste otoczenie realnie poprawiają samopoczucie. Nie dlatego, że „tak wypada”, ale dlatego, że:

• bałagan = więcej bodźców, szybciej rośnie napięcie,
• porządek = sygnał bezpieczeństwa i kontroli.

Problem?
Utrzymanie czystości zajmuje dużo czasu — a to właśnie czas jest tym, czego jesienią najbardziej nam brakuje.

Technologia przejmuje obowiązki. I dobrze!

Psychologowie zgodnie mówią: jeśli są zadania, które można zautomatyzować, warto to robić.

Dlaczego?

Bo kiedy codzienne, powtarzalne obowiązki „robią się same”, w naszym mózgu spada poziom stresu wynikający z ciągłej listy zadań.

Dlatego coraz więcej osób sięga po:

• roboty sprzątające, które działają w tle i regularnie utrzymują podłogi w czystości,
• multicookery i wolnowary, dzięki którym obiad robi się sam,
• aromatyzery, które tworzą wieczorną atmosferę i wspierają odprężenie.

To wszystko tworzy przestrzeń na odpoczynek.

Czytaj też:
Wnętrze w nowym wydaniu – magia tkwi w tkaninach

7 jesiennych strategii, które naprawdę pomagają odzyskać równowagę

1. Planuj tydzień z wyprzedzeniem

To prosta technika, która zmniejsza chaos poznawczy.

2. Zadbaj o wartościowe jedzenie

Jesienią organizm bardziej potrzebuje witamin i pełnowartościowych posiłków.

3. Ruszaj się, choćby trochę

Aktywność = endorfiny. Kanapa Ci nie pomoże.

4. Deleguj zadania (naprawdę!)

Psychologowie podkreślają: odpuszczanie to nie słabość, tylko dbanie o granice.

5. Wprowadź wieczorne rytuały

Herbata, książka, aromaterapia – mózg uwielbia sygnały „stop”.

6. Ogranicz bodźce

Mniej ekranów = więcej spokoju.

7. Korzystaj z technologii

Nie po to ją wymyślono, żeby dalej wszystko robić ręcznie.

Jesień nie musi oznaczać spadku nastroju, poczucia przeciążenia i braku energii. Wystarczy kilka drobnych zmian w codziennych nawykach, odrobina wsparcia technologicznego i świadome odpuszczanie, by odzyskać równowagę.

Psychologowie podkreślają jedno:
to nie heroiczny wysiłek poprawia nasze samopoczucie, ale mądre zarządzanie energią i oddawanie części obowiązków w dobre ręce — również tym elektronicznym.

– Współczesny świat stawia przed nami ogromną liczbę zadań i bodźców. Często mamy wrażenie, że lista rzeczy do zrobienia nie ma końca, a w tym natłoku trudno znaleźć przestrzeń na odpoczynek, rozwijanie pasji czy spokojne chwile z bliskimi. Wielu z nas ma też trudność z delegowaniem obowiązków – wszystko chcemy robić sami i od razu. Pamiętajmy, że korzystanie z różnych form pomocy to przejaw troski o własne granice, a nie słabość. Warto korzystać z rozwiązań, jakie daje nam technologia i świadomie zrezygnować choć z części zadań, by odzyskać czas, zwolnić tempo i pozwolić sobie na wyciszenie – podsumowuje psycholog Sylwia Jurek.

FAQ

Czy jesienna chandra to choroba?

Nie. To naturalna reakcja organizmu na mniejszą ilość światła, zmiany rytmu dnia i większą liczbę obowiązków.

Jak szybko poprawić nastrój jesienią?

Pomagają drobne nawyki: krótki spacer, ciepły napój, światło dzienne, kontakt z bliskimi.

Czy robot sprzątający naprawdę odciąża?

Tak — badań i relacji użytkowników jest coraz więcej. Systematyczność urządzenia zmienia odczuwanie chaosu w domu.

Jak znaleźć czas dla siebie jesienią?

Delegowanie zadań + automatyzacja (roboty, multicookery) + planowanie tygodnia.

Kiedy jesienna chandra może być groźna?

Gdy trwa wiele tygodni, towarzyszą jej problemy ze snem, apatia lub silne wycofanie — wtedy warto skonsultować się ze specjalistą.