Ogrzewanie domu
Jedną z najwyższych pozycji w budżecie domowym jest ogrzewanie domu wraz z przygotowaniem ciepłej wody. Koszt różnych ogrzewania węglem niewielkiego, ocieplonego domu w najbliższym sezonie grzewczym może wynieść nawet ponad 12 000 zł! Dla porównania – ogrzewanie przy pomocy pompy ciepła powietrze/woda kosztuje do 5000 zł (przy cenach energii elektrycznej z 2022). – W dobie rosnących cen powinniśmy tym bardziej szukać alternatywnych źródeł energii. Wiele osób rezygnuje z montażu pompy ciepła ze względu na starą, opartą na tradycyjnych grzejnikach instalację. To prawda, że w tym przypadku efektywność pompy ciepła będzie mniejsza, ale nadal opłacalna przy odpowiednio dobranym urządzeniu. Jest to też zdecydowanie tańsze rozwiązanie od ogrzewania węglem i, o czym nie można zapominać, przyjazne dla środowiska naturalnego – mówi Tomasz Maroszek.
Pompa ciepła
Pompa ciepła to rozwiązanie nie wymagające obsługi. Wiele z nich można kontrolować za pomocą aplikacji. Sterowanie zdalne za pośrednictwem WIFI pozwala regulować temperaturę w miarę potrzeb np. obniżyć temperaturę w domu gdy wyjeżdżamy na urlop lub podnieść temperaturę w domku na działce do żądanej wartości na dzień przed przyjazdem, a w pozostałym czasie utrzymywać tylko +5 stopni. Pompa ciepła pobierając z sieci 1 kW oddaje nam za pomocą sprężonego gazu na ogół 3-4 kW energii cieplnej. Jest więc dobrą alternatywą dla pieców na węgiel, palet czy gaz.
Pompy ciepła warto połączyć z własną elektrownią fotowoltaiczną na dachu lub na działce. Takie połączenie daje nam możliwość znacznego obniżenia rachunków za energię elektryczną wykorzystywaną do ogrzewania oraz energii, którą zużywamy na co dzień do oświetlenia, gotowania czy prania. – Nawet po zmianach w sposobie rozliczenia za wysłaną do sieci energię z kwietnia 2022 roku instalacja fotowoltaiczna nadal się opłaca. Prawidłowo dobrana i z wykorzystaniem programów wsparcia jak „Mój prąd 4.0” będzie nam służyła i poprawiała kondycję naszego budżetu domowego – dodaje ekspert.
Małe kroki – duże oszczędności
Pompa ciepła czy panele fotowoltaiczne to duża inwestycja, ale korzyści jakie uzyskamy będą procentowały przez lata. Co jeszcze możemy zrobić tu i teraz by oszczędzać energię w domu czy mieszkaniu bez uszczerbku na komforcie życia? Ekspert podkreśla, że przede wszystkim powinniśmy zmienić swoje nawyki i zastosować proste rozwiązania i urządzenia.
• Warto zainstalować różnego rodzaju termostaty pokojowe czy głowice termostatyczne na grzejniki pozwalające zaprogramować i regulować temperaturę. Z pewnością dobrym rozwiązaniem będą termostaty programowalne, które możemy ustawić wg naszego rytmu dobowego/tygodniowego. Człowiek zapomni zmniejszyć temperaturę na noc, a urządzenie nie zapomni. Jeszcze lepszym rozwiązaniem są inteligentne urządzenia, które znacznie dokładniej to zrobią w oparciu o specjalne algorytmy. Niektóre badania wskazują oszczędności na ogrzewaniu nawet rzędu 37%.
• Jednak żadne urządzenie sterujące temperaturą nie będzie wysoce efektywne, jeśli nasz dom nie będzie dobrze ocieplony lub nie będzie wyposażony w efektywne źródło ciepła. Warto skorzystać z programów, które ułatwią niezbędną modernizację domu lub zakup pieca. Program czyste powietrze umożliwia wymianę źródła ciepła (pieca) na nowe, bardziej efektywne (jak np. pompa ciepła wraz z osprzętem) oraz poprawę efektywności energetycznej naszych budynków jak np. ocieplenie dachu, ścian, wymianę okien czy drzwi wejściowych. W zależności od poziomu dofinansowania dotacja może wynieść nawet 79000 zł. Wszystkie szczegóły można znaleźć na stronie internetowej czystepowietrze.gov.pl.
• Równie ważna jest zmiana naszych przyzwyczajeń. Trudno zrezygnować z pieczenia w piekarniku czy prania w pralce ale już pozostawianie włączonego oświetlenia w sypialni podczas gdy my jesteśmy w salonie jest stratą pieniędzy. Niestety to częsty scenariusz w naszych domach. Podobnie jak stale włączony telewizor działający jako tło.
• Istotnym źródłem zużycia prądu w domu jest oświetlenie. W wielu mieszkaniach nadal znajdują się inne niż ledowe, źródła światła. Dotyczy to zarówno oświetlenia wewnątrz jak i na zewnątrz naszych domów. Wymiana żarówki tradycyjnej żarnikowej czy halogenowej na ledową, przy założeniu, że świecimy ją średnio 3 godziny dziennie, w ciągu roku pozwoli oszczędzić ok. 45 zł. W naszych domach jest przecież więcej niż jedno źródło światła. Jak łatwo policzyć jeśli mamy 4 takie punkty ta kwota zwiesza się już do ok. 180 zł rocznie. Dotyczy to zarówno zwykłych żarówek na tzw. duży gwint jak i innych specjalistycznych żarówek. Na rynku mamy ogromny wybór ledowych źródeł światła (zastępujących tradycyjne żarówki świetlówki). Takie działanie bardzo szybko nam się zwróci finansowo, zwłaszcza że ledowe oświetlenie ma bardzo długą trwałość.
• W celu obniżenia rachunków za energię warto też zainstalować czujniki ruchu zamiast tradycyjnego włącznika. Czujnik ruchu włącza się na określony przez nas czas po czym wyłącza oświetlenie. Na rynku mamy dostępne czujniki instalowane zamiast tradycyjnego włącznika lub chowane np. za płytę gipsową. Koszt czujnika ruchu jest niewielki, a oszczędności znaczące, bo często zapominamy o wyłączeniu światła. Czujniki ruchu sprawdzają zwłaszcza w pomieszczeniach typu korytarze, wiatrołapy, przejścia oraz na zewnątrz np. na wejściu do domu czy w ogrodzie.
• Czystą praktyką w naszych mieszkaniach jest gotowanie całego czajnika wody gdy potrzebujemy tylko szklankę wody na herbatę czy kawę. Zmiana takiego przyzwyczajenia w przypadku czajnika elektrycznego zakładając, że korzystamy z niego 4 razy dziennie pozwoli nam zaoszczędzić ponad aż 160 zł rocznie.
• Pamiętajmy, że większość urządzeń AGD ma klasy energetyczne. Nie jest to tylko chwyt marketingowy tylko oparte na przepisach prawnych wyliczenie pozwalające konsumentowi porównać różne urządzenia pomiędzy sobą. Postawmy obok siebie dwie pralki o podobnych parametrach użytkowych; jedną w klasie A natomiast drugą w klasie E. Oszczędność w skali roku na korzyść tej z klasą A to przynajmniej 55 zł głównie w cenie prądu, ale także zużycia wody. Pamiętajmy, że od 2021 sprzęty AGD zostały wyposażone w nowe etykiety energetyczne. Z etykiet zniknęły „+” i zwiększyła się liczba klas. Zwracajmy uwagę na etykiety energetyczne.
– Z pewnością można powiedzieć, że zmiana naszych nawyków nie tylko pozostawi w naszych kieszeniach spore oszczędności, ale będzie mieć pozytywny wpływ na nasze środowisko i to, co zostawimy następnym pokoleniom – mówi Tomasz Maroszek z Leroy Merlin.
Czytaj też:
Rekuperacja w domu. Poznaj 10 ważnych faktówCzytaj też:
Rekuperacja Vasco sposobem na oszczędność energii i zachowanie zdrowia