Wybierając komponenty ogrzewania podłogowego, lepiej postawić na kompleksowe rozwiązanie od jednego producenta. Dlaczego? Bo nawet drobne niedopasowanie elementów, jak różnice w średnicach, brak kompatybilności gwintów czy materiałów – może skutkować nieszczelnością, awarią i ogromnymi kosztami naprawy. Kupując wszystkie elementy – rury, złączki, rozdzielacze, izolacje, a nawet narzędzia – od jednego producenta, mamy pewność, że wszystkie zostały zaprojektowane, zoptymalizowane i przetestowane, by idealnie ze sobą współpracowały.
Jeden system od jednego producenta to spokój dla inwestora i wygoda dla instalatora. To także gwarancja, że wszystkie komponenty do siebie pasują, spełniają najwyższe normy jakościowe i są odporne na czynniki oddziałujące na nie podczas eksploatacji – takie jak zmiany temperatur czy ciśnienie. Zobacz też: Masz orzeczenie o niepełnosprawności? Możesz dostać nawet 50 tys. zł na remont łazienki.
Uwaga na pozorne oszczędności!
– Źle pojęta oszczędność przy doborze komponentów do podłogówki może okazać się bardzo kosztowna – ostrzega Jakub Malarz, ekspert marki Ferro. – Znam z doświadczenia sytuacje, kiedy już po wylaniu wylewki pękła rura ogrzewania podłogowego albo rozszczelniona złączka przy rozdzielaczu spowodowała zalanie dopiero co ułożonych paneli. Taka awaria to konieczność kucia posadzki albo przynajmniej demontażu podłóg. A do tego bałagan, stres i duże wydatki. Po co ryzykować, skoro można wybrać kompletny system z jednego, sprawdzonego źródła – przekonuje.
Od A do Z – kompletne połączenie
Oferta marki Ferro do ogrzewania podłogowego obejmuje wszystkie niezbędne komponenty instalacji, a także materiały i narzędzia – sprawdzone i pasujące do siebie, aby można było dobierać je według potrzeb:
- rury F-POWER PEX-a i F-COMFORT PERT – pięciowarstwowe, z barierą EVOH zapobiegającą korozji,
- trzy rodzaje izolacji termicznej, która zapobiega stratom ciepła – od ekonomicznej folii F50, przez maty FS30 z folii i styropianu, po grzybkowe płyty PTS30,
- fabrycznie zmontowane rozdzielacze – z zaworami termostatycznymi i przepływomierzami; wystarczy wyjąć z pudełka i zainstalować,
- szafki montażowe – podtynkowe i natynkowe, trwałe i estetyczne,
- złączki skręcane, pasujące do każdej oferowanej rury,
- elektroniczne pompy obiegowe GPA III – zapewniające cichą i energooszczędną pracę, intuicyjną obsługę i precyzyjne dostosowanie do warunków instalacji,
- system sterowania – umożliwiający precyzyjne zarządzanie temperaturą i zużyciem energii.
Całość uzupełniają profesjonalne narzędzia montażowe – tacker i spinki, rozwijak, nożyce do cięcia rur – wszystko zaprojektowane z myślą o wygodzie instalatora i jakości wykonania. Dzięki nim montaż staje się szybki, intuicyjny i bezproblemowy.
Technologia, która wyprzedza normy
Firma dysponuje laboratorium, w którym komponenty poddawane są rygorystycznym testom. Stąd na przykład wiemy, że aby wyciągnąć rurę Ferro z prawidłowo założonej złączki potrzeba siły aż o 20% większej niż przewiduje norma. A to i tak wielokrotnie więcej niż naprężenia podczas normalnego działania instalacji.
Z kolei rury F-POWER PEX-a, dzięki wysokiemu usieciowaniu polietylenu, nie tylko są giętkie, lecz także mają pamięć kształtu – w przypadku załamania można przywrócić rurze pierwotny przekrój, podgrzewając ją delikatnie opalarką. A warstwa EVOH zapobiega przenikaniu tlenu atmosferycznego do instalacji, chroniąc jej metalowe elementy przed korozją.
Gotowe do montażu rozdzielacze i grupy pompowe skracają czas wykonania instalacji i dają pewność, że ich elementy są prawidłowo zmontowane z gwarancją szczelności.
Czytaj też:
Żółta kartka zamiast kary. Rewolucyjne zmiany dla inwestorów w Prawie budowlanymCzytaj też:
Właściciele domów znów będą palić w kozach? Absurd przepisów może przywrócić kopcące piece