W Internecie aż roi się od przepisów na „domowe opryski, które zwalczą raz na zawsze” szkodniki ogrodowe. Mamy więc specjalne opryski na mszyce, ćmę bukszpanową, przędziorki, czy czarną plamistość róż. Dziś podamy wam jednak przepis na oprysk zwalczający mszyce i stonkę ziemniaczaną za jednym zamachem. I nie jest to chemiczny oprysk, który jest może i skuteczny, lecz niesie z sobą ryzyko skażenia środowiska, zwierząt domowych i ludzi. Wszystko, czego będziemy potrzebować do zrobienia bezpiecznego oprysku to... kostka szarego mydła i woda.
Jakim cudem roztwór z mydła i wody może zwalczyć szkodniki ogrodowe?
By zrozumieć mechanizm działania mydła na mszyce i stonki, należy nieco poznać ich budowę. Zarówno jedne, jak i drugie owady pokrywa woskowa powłoka, która chroni je przed utratą wilgoci. Natomiast mydło zmniejsza napięcie powierzchniowe wody, więc woda osiada na owadach i wnika w osłonkę. Efekt? Osłonka przestaje pełnić swoją funkcję i szkodniki szybko się odwadniają i umierają.
Jak zrobić oprysk na mszyce i stonki z szarego mydła?
By przygotować domowy środek na mszyce i stonki będzie nam potrzebne jedynie łagodne mydło (bezzapachowe, hipoalergiczne typu Biały Jeleń) oraz woda. Mydło może być w kostce lub w płynie. Jeśli mamy mydło w kostce, sensownie będzie je zetrzeć na tarce, by szybciej rozpuściło się w wodzie. Dwie łyżki mydła rozpuszczamy w litrze zimnej wody i bardzo dokładnie mieszamy. Następnie przelewamy roztwór do spryskiwacza. Teraz do dzieła! Możemy rozpocząć oprysk.
Rośliny opryskujemy starannie, zwracając szczególną uwagę na spodnią stronę liści. Staramy się kierować strumień bezpośrednio na skupiska owadów. Oprysk z mydła powinien uśmiercić szkodniki w naprawdę krótkim czasie.
By oprysk był skuteczny, należy go powtarzać, także prewencyjnie. Zagrożone uprawy opryskujemy 1-2 razy w tygodniu, w zależności od stopnia zagrożenia.
Czytaj też:
Domowa odżywka do surfinii. Będą po niej kwitły jak nigdy. Przy okazji pozbędziesz się mszycCzytaj też:
Wymieszaj wodę z tą popularną przyprawą, a temat mszyc na różach odejdzie w zapomnienie