Chcesz mieć zdrowe, dorodne jabłka i śliwki bez stosowania chemii? W maju wykonaj jeden prosty zabieg: załóż opaski z tektury na pnie drzew. Ten ekologiczny sposób pozwala w naturalny sposób ograniczyć liczbę szkodników, które niszczą owoce.
Opaski na drzewa owocowe – skuteczna broń bez chemii
Owocówka śliwkóweczka (Grapholita funebrana) i jabłkóweczka (Cydia pomonella) to motyle, których larwy są jednymi z najgroźniejszych szkodników drzew owocowych w Polsce. Ich żerujące w owocach gąsienice powodują gnicie i przedwczesne opadanie plonów. Walka z nimi nie musi jednak oznaczać sięgania po środki ochrony roślin – wystarczy prosty i ekologiczny zabieg: opaski z tektury falistej.
To rozwiązanie znane i zalecane oraz potwierdzone w publikacjach naukowych dotyczących biologicznej ochrony sadów. Opaski służą jako pułapki – dorosłe owady, gotowe do przepoczwarzenia lub złożenia jaj, chętnie kryją się w ich warstwach, a my możemy je później łatwo usunąć wraz z całym pokoleniem przyszłych szkodników. Zobacz też jak samemu zrobić maść ogrodniczą.
Jak założyć opaskę z tektury falistej?
Opaskę najlepiej założyć na pień drzewa na wysokości ok. 50 cm nad ziemią. Falistą stroną przykładamy ją do pnia i przymocowujemy sznurkiem, drutem ogrodniczym lub opaską zaciskową – ważne, by dobrze przylegała do kory, ale nie uszkadzała jej.
Wybieramy materiał nienasiąkliwy – klasyczna, szara tektura falista sprawdza się najlepiej. Nie należy używać kartonów z nadrukiem lub powłoką foliową – mogą być toksyczne i zniechęcić owady do osiedlenia się.
Kiedy zakładać opaski, by działały skutecznie?
W przypadku śliw, najskuteczniejszym terminem na założenie opasek jest połowa maja. To czas, gdy owocówka śliwkóweczka kończy składanie jaj, a gąsienice zaczynają szukać schronienia do przepoczwarzenia. Opaski powinny pozostać na drzewach do końca sierpnia – wtedy je zdejmujemy i koniecznie palimy. Zobacz też: Domowy oprysk na przędziorki.
Dla jabłoni pierwszy zabieg warto przeprowadzić w czerwcu, a następnie powtórzyć w lipcu i wrześniu. To ważne, bo owocówka jabłkóweczka ma kilka pokoleń w sezonie.
W praktyce można też stosować opaski jako element monitoringu – pozwalają zorientować się, kiedy szkodniki są najbardziej aktywne i ewentualnie wspomóc ochronę innymi metodami (np. feromonowymi pułapkami czy opryskami biologicznymi).
Dlaczego warto to zrobić właśnie teraz?
Maj to kluczowy moment w walce z pierwszym pokoleniem szkodników – opóźnienie zabiegu może oznaczać, że owady zdążą złożyć jaja bez przeszkód. Co ważne, założenie opasek nie koliduje z innymi zabiegami ogrodniczymi i nie wymaga oprysków, więc idealnie wpisuje się w praktyki ekologiczne i permakulturowe.
Zabieg ten doceniany jest także przez pszczelarzy – nie szkodzi owadom zapylającym, których obecność w sadach ma kluczowe znaczenie dla jakości i wielkości plonów.
Proste, skuteczne i bezpieczne
Zwalczanie owocówek w sposób mechaniczny i bez użycia chemii to nie tylko wyraz troski o środowisko, ale i o własne zdrowie. Tekturowe opaski pomagają ograniczyć populację szkodników, chroniąc owoce przed uszkodzeniem i gnicie. Są tanie, łatwe do wykonania i nie wymagają specjalistycznego sprzętu – wystarczą nożyczki, sznurek i odrobina systematyczności.
Jeśli chcesz mieć zdrowe, dorodne śliwki i jabłka, nie czekaj – maj to idealny moment, by działać. Ten jeden krok może przesądzić o jakości twoich plonów.
Czytaj też:
Już teraz załóż to na gałęzie, a przędziorki będą trzymały się z dala od drzew i krzewów owocowychCzytaj też:
Nie tylko na mrówki i ślimaki. Ten biały proszek to skarb ogrodnika