- Kuna domowa – niepozorny ssak, który potrafi wyrządzić wielkie szkody
- Dlaczego kuny nie znoszą zapachów? Odpowiedź kryje się w biologii
- Domowy sposób dziadka: olejek eteryczny i kawałek materiału
- Inne sprawdzone, naturalne metody odstraszania kun
- Czego nie wolno robić?
- Kiedy warto wezwać specjalistę?
- Metoda skuteczna i etyczna
Kuny domowe to wyjątkowo uciążliwi sąsiedzi – hałasują w nocy, zostawiają odchody, a pod maską samochodu mogą wyrządzić szkody na tysiące złotych. Choć są objęte ochroną gatunkową, istnieją legalne i humanitarne metody, by je odstraszyć. Jedna z nich to pachnący sposób, który działa zaskakująco skutecznie – i nie szkodzi ani ludziom, ani środowisku.
Czytaj też:
Szczury znikną bez trutki. Posadź tę roślinę przy domu – działa błyskawicznie
Kuna domowa – niepozorny ssak, który potrafi wyrządzić wielkie szkody
Martes foina, czyli kuna domowa to ssak z rodziny łasicowatych, który z racji swojej inteligencji i adaptacyjności świetnie odnajduje się w otoczeniu człowieka. Zasiedla strychy, piwnice, garaże, a także komory silnika w poszukiwaniu ciepła i bezpiecznego schronienia. Największe szkody wyrządza, przegryzając kable elektryczne oraz ocieplenie, zanieczyszczając przestrzeń swoimi odchodami i hałasując w nocy.
Kuny domowe są aktywne głównie po zmroku. Nie boją się hałasu, a ich obecność można rozpoznać m.in. po specyficznych śladach (odchody, resztki ptaków), ścieżkach dźwiękowych na poddaszu oraz charakterystycznym, nieprzyjemnym zapachu.
Dlaczego kuny nie znoszą zapachów? Odpowiedź kryje się w biologii
Kuna posiada niezwykle czuły zmysł węchu – to jej główne narzędzie orientacji i przetrwania. Z badań nad percepcją zapachową ssaków drapieżnych wynika, że unika silnych, obcych i drażniących zapachów, które mogą kojarzyć się jej z zagrożeniem lub obecnością drapieżników (Yoshida et al., Chemical Senses, 2018). To właśnie tę cechę można wykorzystać, by odstraszyć ją w sposób naturalny i bezpieczny.
Czytaj też:
Ta supertunia jest najodporniejsza i kwitnie do listopada
Domowy sposób dziadka: olejek eteryczny i kawałek materiału
Jednym z najskuteczniejszych i zarazem najprostszych sposobów na odstraszenie kuny jest zastosowanie silnie pachnącego olejku eterycznego. Olejek miętowy, eukaliptusowy lub lawendowy działa na kunę jak naturalny straszak – dezorientuje ją i sprawia, że omija dane miejsce szerokim łukiem.
Jak to zrobić?
- Nasącz niewielki kawałek bawełnianego materiału olejkiem eterycznym (10–15 kropli).
- Umieść materiał w miejscu, gdzie pojawia się kuna – np. na strychu, w garażu, pod maską auta (z zachowaniem ostrożności – z dala od elementów rozgrzewających się).
- Wymieniaj materiał co 5–7 dni lub częściej, jeśli zapach przestaje być wyczuwalny.
Warto zastosować kilka takich odstraszaczy równocześnie – rozmieszczonych w różnych częściach posesji.
Czytaj też:
Weź kawałek tej ryby i wsadź do norki lub kopca. Krety i nornice pójdą za płot
Inne sprawdzone, naturalne metody odstraszania kun
Poza olejkami eterycznymi można wykorzystać również inne, dobrze znane bodźce zapachowe:
- Sierść psa lub kota – kuny rozpoznają ją jako zapowiedź obecności drapieżnika.
- Jajka – rozbite wokół miejsca bytowania kuny mogą skutecznie ją odstraszyć, choć są metodą bardziej kontrowersyjną i trudniejszą do utrzymania w czystości.
- Kostki zapachowe – np. kostki toaletowe umieszczane pod maską samochodu, choć skuteczne, mogą być niezdrowe dla ludzi i środowiska – lepiej ich unikać.
Czego nie wolno robić?
Kuny domowe są w Polsce objęte częściową ochroną gatunkową (Rozporządzenie Ministra Środowiska z 2016 roku). Oznacza to, że nie wolno ich zabijać ani łapać bez specjalnego zezwolenia. Stosowanie trucizn, pułapek mechanicznych lub wyłapywanie zwierząt bez zgody Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska jest nielegalne i może skutkować karą.
Czytaj też:
Nornice niszczą trawniki i drzewa? Oto sprawdzone sposoby, jak się ich pozbyć raz na zawsze
Kiedy warto wezwać specjalistę?
Jeśli kuna zadomowiła się na dobre – np. zagnieździła się w ociepleniu lub strychu – domowe metody mogą okazać się niewystarczające. Wówczas najlepiej skontaktować się z firmą specjalizującą się w humanitarnym odstraszaniu lub odławianiu zwierząt. Fachowcy używają certyfikowanych odstraszaczy ultradźwiękowych i legalnych pułapek żywołownych.
Metoda skuteczna i etyczna
Odstraszanie kuny domowej nie wymaga agresywnych środków. Wystarczy zrozumieć jej zachowanie i wykorzystać naturalne mechanizmy unikania zagrożeń – jak nadwrażliwość na zapachy. Olejki eteryczne, sierść drapieżnika czy ograniczenie dostępu do ciepłych zakamarków to sposoby nie tylko skuteczne, ale też zgodne z prawem i etyką. I choć trudno nazwać kunę miłym gościem, warto pamiętać, że to po prostu sprytny ssak, który szuka schronienia. Zadbajmy, by nie znalazł go u nas.
Źródła:
- Yoshida K. et al., “Olfactory recognition in Mustelidae”, Chemical Senses, 2018.
- Rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 6 października 2014 r. w sprawie ochrony gatunkowej zwierząt (Dz.U. 2014 poz. 1348).
Czytaj też:
Ślimaki zjadały wszystko. Aż opryskałam ogród tym – efekt był błyskawiczny i trwałyCzytaj też:
Twój ogród może przyciągać węże. Oto, co działa na nie jak magnes