Wycinka drzew na własnej działce – nowe przepisy już obowiązują! Pomyłka kosztuje tysiące

Wycinka drzew na własnej działce – nowe przepisy już obowiązują! Pomyłka kosztuje tysiące

Dodano: 
Mierzenie obwodu pnia drzewa
Mierzenie obwodu pnia drzewa Źródło: Freepik

Od 16 października 2025 roku w życie weszły zaktualizowane przepisy dotyczące wycinki drzew na prywatnych posesjach. Choć zmiany mają uprościć życie właścicielom działek, w praktyce nietrudno o kosztowną pomyłkę. Sprawdź, kiedy możesz wyciąć drzewo bez zezwolenia, a kiedy grozi ci kara finansowa nawet w wysokości kilku tysięcy złotych.


Nowe przepisy o wycince drzew – co się zmieniło?

Zgodnie z nowelizacją ustawy o ochronie przyrody, właściciele prywatnych nieruchomości mogą od 16 października 2025 roku łatwiej usuwać drzewa ze swoich działek. W wielu przypadkach nie jest już potrzebne zezwolenie, wystarczy jedynie zgłoszenie zamiaru wycinki w urzędzie gminy lub miasta.

To, czy zgłoszenie jest wymagane, zależy od gatunku drzewa oraz obwodu jego pnia mierzonego 5 cm nad ziemią.

Po dokonaniu zgłoszenia urzędnicy mają maksymalnie 60 dni na przeprowadzenie oględzin i ewentualne wniesienie sprzeciwu. Brak decyzji w tym terminie oznacza tzw. milczącą zgodę – możesz wtedy legalnie usunąć drzewo.

Czytaj też:
Sprytny sposób na usunięcie pnia drzewa. Bez wysiłku, koparki i dodatkowych kosztów


Kiedy możesz wyciąć drzewo bez zezwolenia?

Po zmianach zgłoszenia nie wymaga usunięcie:

  • drzew o obwodzie pnia na wysokości 5 cm nieprzekraczającym:
    • 80 cm – dla topoli, wierzb, klonu jesionolistnego i klonu srebrzystego,
    • 65 cm – dla kasztanowca zwyczajnego, robinii akacjowej (akacji) i platanu klonolistnego,
    • 50 cm – dla pozostałych gatunków drzew,
  • krzewów lub skupisk krzewów, jeśli ich łączna powierzchnia nie przekracza 25 m².

Jeśli drzewo przekracza te limity – musisz zgłosić zamiar jego wycięcia do urzędu. Wzory formularzy dostępne są na stronach internetowych gmin.

Czytaj też:
Od 16 października możesz wyciąć te drzewa bez pozwolenia. Ale uważaj – za błąd grożą tysiące złotych kary


Kary za nielegalną wycinkę – możesz zapłacić nawet 4000 zł

Brak zgłoszenia, gdy jest ono wymagane, może skończyć się wysoką karą. Urząd ma prawo nałożyć grzywnę w wysokości dwukrotności opłaty należnej za legalną wycinkę.

Przykład: usunięcie klonu zwyczajnego o obwodzie 80 cm bez zgłoszenia oznacza karę 4000 zł (stawka: 25 zł za każdy cm).

Warto pamiętać, że jeżeli drzewo rośnie na obszarze chronionym, stanowi siedlisko ptaków, pomnik przyrody lub występuje na nim gatunek chroniony, konieczne może być uzyskanie dodatkowych zezwoleń od Regionalnego lub Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska.

Czytaj też:
Nornice go nie znoszą. Rozsyp w ogrodzie ten kuchenny odpad, a wezmą nogi za pas


Jak uniknąć kłopotów i kar?

  1. Zidentyfikuj gatunek drzewa – nie każdy gatunek ma ten sam limit obwodu.
  2. Dokładnie zmierz pień – na wysokości 5 cm od ziemi.
  3. Jeśli drzewo przekracza limit – zgłoś wycinkę w urzędzie gminy lub miasta.
  4. Zachowaj potwierdzenie zgłoszenia – to twój dowód w razie kontroli.
  5. Planuj wycinkę poza sezonem lęgowym ptaków – najlepiej od połowy października do końca lutego.

Czytaj też:
Owiń tym pień – żaden gryzoń się nie zbliży!


FAQ – Najczęstsze pytania o nowe przepisy dotyczące wycinki drzew

1. Czy mogę wyciąć każde drzewo na swojej działce bez zgłoszenia?

Nie. Zgłoszenie nie jest wymagane tylko w przypadku drzew o obwodzie pnia mniejszym niż limity określone w ustawie.

2. Jak zmierzyć drzewo poprawnie?

Pomiaru dokonuje się na wysokości 5 cm nad ziemią – nie na wysokości klatki piersiowej, jak często się sądzi.

3. Co to jest „milcząca zgoda”?

Jeśli w ciągu 60 dni od złożenia zgłoszenia urząd nie wniesie sprzeciwu, możesz legalnie usunąć drzewo.

4. Czy krzewy też podlegają zgłoszeniu?

Tylko wtedy, gdy ich łączna powierzchnia przekracza 25 m².

5. Kiedy najlepiej przeprowadzić wycinkę?

Poza sezonem lęgowym ptaków – od połowy października do końca lutego.

6. Co jeśli drzewo jest siedliskiem ptaków lub objęte ochroną?

W takim przypadku potrzebne są dodatkowe decyzje od właściwych organów ochrony środowiska.


Nowe przepisy mają na celu uproszczenie formalności, ale wymagają od właścicieli działek większej świadomości i dokładności. Warto poświęcić chwilę na prawidłowe zmierzenie drzewa i sprawdzenie, czy konieczne jest zgłoszenie – pozwoli to uniknąć nieprzyjemnych konsekwencji finansowych.

Czytaj też:
Twój ogród nie musi być szary zimą! 15 zimozielonych roślin, które zachwycają przez cały rok


Czytaj też:
Polacy szturmują urzędy. Kary do 500 zł dziennie i strach przed reformą budowlaną
Opracowała:
Źródło: Dom WPROST.pl / Serwis Rzeczpospolitej Polskiej Gov.pl