Monstera nie jest jakoś wyjątkowo skomplikowana w uprawie i pewno stąd jej taka szalona popularność. Co prawda nie jest to żelazny kwiat i dość łatwo jest ją uśmiercić, jeśli nie stosujemy się do zaleceń uprawowych i pielęgnacyjnych. Dlatego, zanim przejdziemy do problemu żółknących liści monstery, przypomnimy, co lubi nasz kwiatek.
Uprawa i pielęgnacja monstery
- Stanowisko. Monstera nie może narażona na bezpośrednie promieniowanie słoneczne. Najlepsze jest dla niej rozproszone światło na wschodnim parapecie. Możemy również postawić ja w półcieniu, lecz wówczas liczba dekoracyjnych dziur i nacięć w liściach będzie mniejsza.
- Podłoże. Najlepsze podłoże dla monstery to przepuszczalne podłoże torfowe. Jednak z powodzeniem poradzi sobie również w ziemi do kwiatów doniczkowych. Idealna gleba dla monstery powinna być lekko kwaśna – pH 6,1-7,5.
- Wilgotność powietrza. Monstera nie powinna być uprawiana w suchym powietrzu, na przykład w pobliżu kaloryfera. Lubi zraszanie. Można to z powodzeniem robić 2-3 razy w tygodniu. Gdy wyjeżdżamy, możemy stosować podstawki z keramzytem i wodą, która paruje.
- Monstera wymaga nawożenia. W okresie wiosenno-letnim roślinę można nawozić nawet raz na dwa tygodnie. Sprawdzi się nawóz płynny do roślin zielonych lub domowe odżywki.
Podlewanie monstery
Monsterę powinno się podlewać regularnie oraz co bardzo istotne – umiarkowanie. Latem częstotliwość podlewania powinna wynosić 1-2 razy na tydzień. Zimą roślinę podlewamy nieco rzadziej. Ważne: przed podlaniem monstery koniecznie sprawdźcie wierzchnią warstwę ziemi w doniczce. Jeśli jest przeschnięta – to znak, że roślinę możemy podlewać.
Gdy monsterze żółkną liście
Właśnie z podlewaniem monstery najłatwiej o wpadkę. Bo najgroźniejsze jest dla tej rośliny doniczkowej zalanie korzeni, które skutkować może zaatakowaniem ich przez chorobę grzybową. Dlatego przed posadzeniem monstery ważne jest zastosowanie odpowiedniego podłoża, czyli przepuszczalnego oraz warstwy drenażowej na dnie doniczki. Naczynie musi mieć także odpływ! Równie istotne jest samo podlewanie. Robimy to z umiarem. Kontrolujemy ilość wody, którą wlewamy do doniczki. Po podlewaniu ziemia powinna być wilgotna, a nie mokra.
Co robić, gdy choroba grzybowa zaatakowała korzenie monstery
I tu pojawia się temat żółknących liści. Bo jeśli podlewamy monsterę za bardzo i za często, to z pewnością wcześniej lub później (raczej wcześniej) dojdzie do zalania korzeni, które zaczną podgniwać i z dużym prawdopodobieństwem zostaną zaatakowane przez chorobę grzybową. Objawem tej katastrofy uprawowej jest żółknięcie liści. Więc jeśli tylko zauważycie żółte liście monstery, czym prędzej przystąpcie do działania. Oto co należy zdobić po kolei:
- Wyjmujemy monsterę z doniczki.
- Dokładnie oczyszczamy korzenie z ziemi i płuczemy je pod bieżącą wodą.
- Miękkie, podgniłe korzenie obcinamy i wyrzucamy. Podobnie robimy z pożółkłymi liśćmi.
- Czekamy aż ranki po cięciu się zagoją.
- Po kilku godzinach roślinę przesadzamy do nowego, świeżego podłoża i do nowej doniczki. Jeśli chcemy wykorzystać tą samą, wcześniej koniecznie ją odkaźmy.
Jak odkazić doniczkę?
Najłatwiejszą metodą odkażania doniczek (powinniśmy to robić każdej wiosny i po chorobie rośliny) jest zalanie ich wrzątkiem. Można również wypłukać doniczki w roztworze wody i wody utlenionej. Zalecana proporcja to 1:3. Zabiegi te pozwolą pozbyć się patogenów chorób grzybowych i pleśni. Po umyciu i odkażeniu należy doniczki dokładnie wytrzeć i wysuszyć.
Czytaj też:
Rośliny doniczkowe do nowoczesnego salonu. Top 6Czytaj też:
Wystarczy domowa odżywka za grosze, a monstera wystrzeli jak nigdy dotąd