Okres jesienno-zimowy to ciężki czas dla roślin doniczkowych. W większości mieszkań panują niesprzyjające dla nich warunki: suche powietrze i przegrzanie podłoża spowodowane centralnym ogrzewaniem, mroźne przeciągi, deficyt naturalnego światła. Dlatego zaproponujmy naszym roślinom coś, co zadziała na nie jak zastrzyk energii, pobudzi je do wzrostu i wypuszczania nowych pędów oraz liści. A potrzebne do tego będą tylko dwa składniki.
Naturalna odżywka do roślin doniczkowych do stosowania zimą
Te dwa składniki to woda i melasa. Co to jest melasa? Melasa to produkt uboczny przy produkcji cukru. Ma formę syropu o barwie ciemnobrązowej o odczynie lekko zasadowej. W melasie znajdziemy węglowodany oraz pierwiastki, które są niezbędne do prawidłowego rozwoju roślin doniczkowych: potas, magnez, fosfor i wapń, żelazo oraz miedź. Większość z nich występuje pod postacią tlenków. Zarówno węglowodany, jak i potężna dawka pierwiastków pobudzą rośliny do wzrostu, wypuszczania nowych pędów i liści i jest świetną alternatywą kupnych specyfików.
Domowa odżywka z melasy – jak ją zrobić?
By przygotować ten naturalny stymulator wzrostu potrzebna nam będzie melasa oraz ciepła woda. Pół kilograma melasy rozpuszczamy w 9 litrach ciepłej wody, by tak się stało, całość trzeba dość długo i wytrwale mieszać. Z doświadczenia wiemy, że 9 litrów wody to dość dużo do podlewania roślin doniczkowych w mieszkaniu. Proponujemy zmniejszyć dawkę: 25 dag melasy na 4,5 litra wody. Specyfik po przygotowaniu będzie miał konsystencję syropu. Jeśli będzie zbyt gęsty, możecie rozcieńczyć go jeszcze trochę wodą.
Jak stosować odżywkę z melasy?
Odżywką z melasy możemy podlewać nasze rośliny przez cały rok. Częstotliwość jej stosowania oraz ilość odżywki uzależniamy od stanu rośliny, oraz wielkości doniczki. Zwykle jednak nie ma potrzeby, by korzystać z naturalnego stymulatora wzrostu cały czas. Korzystamy z niego doraźnie, gdy warunki uprawowe dla roślin nie są sprzyjające (tak jak zimą w mieszkaniu z centralnym ogrzewaniem) lub, gdy roślina przestała rosnąć i wyraźnie traci wigor.
Czytaj też:
Po tej odżywce moja sansewieria wypuściła nowe liście. Teraz rośnie jak szalona!Czytaj też:
Fiołki alpejskie obsypią się kwiatami. Wystarczy, że zastosujesz miksturę z kuchennego odpadu