Minimalistycznie zaaranżowane wnętrza, które wyglądają dobrze nie tylko na zdjęciach, to nie lata wyzwanie projektowe! Szczególnie gdy mają służyć rodzinie z małymi dziećmi i dorosłymi, którzy często przyjmują gości i czasem pracują z domu. Jak je urządzić, żeby były estetyczne, wygodne, ponadczasowe, łatwe do utrzymania w czystości, a przy tym przytulne? Gatline Artis ze studia Entre Quatre Murs musiała znaleźć odpowiedzi na te pytania, projektując przestrzeń dla niezwykłych klientów – własnej rodziny. Miejsce akcji to dom w Montrealu wybudowany w 1959 roku i nigdy nie remontowany, pełen ciemnych zakamarków i zamkniętych pomieszczeń. – Chciałam stworzyć słodką przestrzeń, coś w rodzaju małego kokonu, w którym moglibyśmy patrzeć, jak dorastają nasze dzieci – mówi architektka. Jak jej się udało? Sami zobaczcie!
Jak doświetlić ciemne wnętrza?
Ponieważ remont był gruntowny, zdecydowano się na umieszczenie klatki schodowej w centrum i całkowite jej otwarcie. W ten sposób piętro stało się antresolą, z której można spojrzeć w dół, a parter doświetlony jest naturalnym światłem wpadającym przez okna wyżej. Co więcej – wszystkie barierki są szklane, bez dodatkowych elementów takich jak wsporniki czy poręcze, dzięki czemu są niewidoczne, a wnętrza jeszcze jaśniejsze (świetny patent, ale trzeba pamiętać o regularnym myciu).
Innym sposobem na rozjaśnienie wnętrz jest otwarta przestrzeń. Banał? Możliwe, ale tutaj nie wyburzono wszystkich ścian, przeciwnie – każde pomieszczenie jest wizualnie wydzielone, ale zamiast drzwi, są między nimi szerokie przejścia. Z jednej strony światło może swobodnie wędrować po całym domu, ułatwia to też komunikację domownikom, z drugiej – zachowano integralność każdej przestrzeni i ograniczono pogłos (nie ma tu zasłon i dywanów, trzeba więc było inaczej zadbać o akustykę).
Lamele na ścianach poprawiają akustykę wnętrza
Telewizor jest schowany w szafie za przesuwnymi drzwiami
Duże tafle luster powiększają optycznie przestrzeń i rozjaśniają wnętrza
Wnętrza urządzono w czterech kolorach – bieli, czerni, szarościach i odcieniu naturalnego drewna
Widok z antresoli – podłoga, choć wszędzie ma ten sam kolor, ułożona jest w różne wzory. Na zdjęciu widać jodełkę i deski
Ściana nad płytą kuchenną zabezpieczona jest szkłem
Detal wyspy kuchennej – poręczny wieszak na ścierkę lub torbę
Część kuchni jest za ścianką, nie widać jej od strony jadalni
Otwarta klatka schodowa jest jednocześnie świetlikiem, dzięki niej na parterze jest o wiele jaśniej
Miejsce do pracy na antresoli. Widać stąd, co się dzieje w kuchni
Sypialnia rodziców z pomysłowo zagospodarowaną ścianą za zagłówkiem łóżka
Łazienka wykończona betonem i jasnym drewnem
Pokój młodszego dziecka ożywia tapeta z motywem dżungli
Pomysłowe łóżko w pokoju starszego dziecka. Można je zmienić w statek kosmiczny lub domek na drzewie – wystarczy odrobina wyobraźni
W łazience dzieci czerń zastąpiono granatem
Pralnia z suszarką w oknie – to jest pomysł!
Jak zaprowadzić porządek w kuchni?
Kuchnia połączona z jadalnią i częściowo otwarta na salon to duże wyzwanie, zwłaszcza gdy w domu są dzieci. Jak pogodzić codzienne gotowanie dla rodziny z utrzymaniem idealnego porządku? Rozwiązanie, które tu zastosowano wydaje się idealne – za ścianą, na której jest kuchnia, wygospodarowano miejsce na tzw. brudną kuchnię. Wchodzi się do niej przez szerokie, niezasłonięte drzwiami przejścia po obu stronach – to też bardzo wygodne! Zabudowa w brudnej kuchni jest czarna, co całej kompozycji dodaje głębi.
Jak ocieplić minimalistyczne wnętrza?
Minimalizm we wnętrzu jest funkcjonalny i estetycznie zdyscyplinowany, ale bywa mało przytulny. Jak dodać ciepła aranżacji opartej tylko na czterech kolorach – czerni, bieli, odcieniu naturalnego drewna i szarości? Zastosowano tu kilka trików:
- Dużo jasnego drewna. Naturalne materiały ocieplają wnętrze, zwłaszcza gdy są wykończone w sposób, który podkreśla ich urodę, tutaj zastosowano olej i naturalną lakiero-bejcę.
- Zróżnicowanie wykończeń. Jeśli dobrze się przyjrzycie, zauważycie, że jasne drewno na podłodze jest ułożone w różne wzory, np. w kuchni i w korytarzu są deski, w jadalni jodełka. Poza tym panele drewniane na ścianach i meblach w zabudowie też nie są jednolite: fornir raz układa się poziomo (w kuchni), raz pionowo (np. w salonie), poza tym gładkie powierzchnie spotykają się lamelami, które mają jeszcze jedną funkcję – znakomicie poprawiają akustykę otwartych i pozbawionych tkanin przestrzeni.
- Dyskretne oświetlenie. W całym domu jest głównie oświetlenie techniczne, dyskretnie ukryte. Zostało tak przemyślane, by było nie tylko funkcjonalne, ale również budowało nastrój i podkreślało detale wykończenia wnętrz. Meble są więc obwiedzione listwami świetlnymi, światło sączy się zza drewnianych paneli.
-
Kominek. Sercem salonu jest kominek, natomiast telewizor został schowany za przesuwnym frontem zabudowy meblowej.
Gdy dorośli grają w bilard, dzieciaki obok bawią się w saloniku. Pomysł z papierem do rysowania umieszczonym na rolce – super!
Stół do bilarda sąsiaduje z siłownią, oddzieloną od reszty wnętrza przepierzeniem z listewek
Siłownię urządzono na czarno, tylko panel ścienny do przechowywania sprzętu sportowego jest z drewna
Jak zagospodarować piwnicę?
Wysoka piwnica z małymi okienkami pod sufitem była tak duża, że pomieściła nie tylko zaplecze techniczne domu, spiżarnię i magazynek, ale też strefę rozrywki. Urządzono tu małą siłownię, postawiono stół bilardowy i zaaranżowano salonik, z którego korzystają głównie dzieci – jest ściana, po której można rysować kredą, otwarte skrzynie na zabawki zintegrowane z wysoką zabudową, stolik z krzesłami w rozmiarze przedszkolnym i pełnowymiarowa sofa. Obok sali bilardowej znalazło się miejsce na sypialnię dla gości. Zobaczcie inny pomysł na zagospodarownie piwnicy – biuro i siłownia w jednym!
Czytaj też:
Styl minimalistyczny z drewnem. Bardzo przytulne mieszkanie!Czytaj też:
Jak urządzić wnętrza w bieli, żeby nie miały klimatu laboratorium?