Czerwona cegła, loftowy charakter i widok na tętniącą życiem okolicę – Browary Wrocławskie mają niepowtarzalny klimat. Właśnie tu, na jednym z poddaszy powstało mieszkanie dla miłośników minimalizmu i nawiązań do japońskiej estetyki. Projekt powierzyli architektom z pracowni Decoroom, aktywnie włączając się w cały proces. Efekt? Harmonijna, a zarazem wyrazista przestrzeń, którą pokochali jej właściciele.
Żeby maksymalnie wykorzystać przestrzeń aneksu kuchennego pod skosami powstała zabudowa na wymiar
Także w kuchni podłoga jest drewniana, tylko przy szafkach ułożono wąski pas płytek
Salon pod skosami
Tkanina bouclé, przysadziste formy i opływowe kształty mebli to wciąż najmodniejsze połączenie
Mieszkanie w stylu japandi potrzebuje odpowiednich roślin – drzewko bonasai będzie pasowało jak ulał!
Mieszkanie na poddaszu w Browarach Wrocławskich
W sypialni wygospodarowano kącik do pracy
Sypialnia na poddaszu
Wysoka zabudowa meblowa ułatwia utrzymanie porządku w niewielkiej łazience
Minimalistyczna łazienka
Pralka i suszarka znalazły miejsce w przedpokoju – ukryto je w wysokiej zabudowie meblowej
Wygodne siedzisko w przedpokoju – warto pamiętać o miejscu do wkładania butów
Strefa dzienna w mieszkaniu na poddaszu – mnóstwo miejsca w małym wnętrzu
Część dzienna mieszkania na poddaszu stanowiła dla architektów wyzwanie. Zdecydowali się na zmianę układu funkcjonalnego i połączenie kuchni z salonem, które pierwotnie były od siebie oddzielone. Drewniane belki, które odgrywają istotną rolę i podkreślają charakter wnętrza, musiały w związku z tym zostać poddane obróbce. Zaletą tej części mieszkania jest umiejętne wykorzystanie każdego centymetra przestrzeni. Tuż obok drzwi wejściowych powstała wykona na wymiar zabudowa, w której mieszczą się między innymi pralka z suszarką. Przeczytaj też, gdzie zainstalować pralkę, gdy łazienka jest za mała.
Kuchnia – minimalizm w roli głównej
Również w kuchni znalazła się zabudowa na wymiar, która ze względu na skosy, była najlepszym rozwiązaniem. Jasne fronty z forniru, brak frezów i uchwytów to ukłon w stronę japońskiego minimalizmu, który kochają właściciele mieszkania. Umowną granicę między aneksem kuchennym a salonem wyznacza podłoga – w bliskim sąsiedztwie blatu roboczego znalazł się gres szkliwiony z kolekcji „Silkdust” marki Paradyż, a w pozostałej części strefy dziennej prym wiedzie naturalna deska „Dąb Cottage” Baltic Wood.
Okrągły rozsuwany stół wraz z krzesłami sprzyjają celebrowaniu posiłków w szerszym gronie, a nad nimi góruje lampa o nieregularnym kształcie, która świetnie wpisuje się w charakter całości. W salonie znalazł się wygodny narożnik w kolorze złamanej bieli wraz z okrągłym drewnianym stolikiem kawowym i fotelem tapicerowanym tkaniną boucle. Dekoracyjne akcenty znalazły swoje miejsce na regale z drabiny. Z charakterem tej strefy dobrze współgra dekoracyjny grzejnik w stylu vintage.
Sypialnia – styl japandi na poddaszu
W sypialni, podobnie jak w części dziennej, na próżno szukać niepotrzebnych rozpraszaczy – to jedna z cech charakterystycznych stylu japandi. Przestrzeń jest wolna od nadmiaru bodźców, sprzyja relaksowi, ale również – pracy w pełnym skupieniu. Prócz sofy z funkcją spania znalazło się tu biurko, kącik do czytania z wygodnym fotelem oraz kolejna dyskretna zabudowa, niemal wtopiona w ścianę. Podłogę zdobi dębowa deska Baltic Wood. Widoczne sęki i słoje dobrze komponują się z drewnianymi belkami, przełamując surową, minimalistyczną aranżację i dodając jej przytulności.
Minimalistyczne wnętrze projektu Hanna Pietras Architects
W minimalistycznym, lecz przytulnym wnętrzu architektka zrezygnowała z klasycznych szafek nocnych na rzecz stołka wyciosanego z jednego kawałka drewna. Tego typu stoliki można kupić w wielu sklepach. Idealnie wpisują się w klimat wnętrz japandi.
Eleganckie wnętrze ze złotą poświatą, realizacja MM Architekci
W klasycznej sypialni z tapicerowanym łóżkiem zdecydowano się na tradycyjne szafki nocne. Pod blatem, w szufladzie można schować telefon, ładowarki, krem do rąk, czyli wszystko, co nie wygląda atrakcyjnie, a należy mieć pod ręku. Szafki są białe, dzięki czemu optycznie nie zmniejszają wnętrza.
Dwupoziomowe mieszkanie w stylu japandi
We wnętrzu w stylu japandi zamiast szafki nocnej stanęła drabinka (rodzaj kwietnika). Dzięki temu przy łóżku znalazło się miejsce na budzik, książki i roślinę doniczkową. Świetny pomysł na maksymalne wykorzystanie przestrzeni w niewielkim mieszkanku.
Wnętrze w stylu moden Classic, projekt: Sandra Białkowska
W panieńskim pokoiku, w którym każdy centymetr jest na wagę złota zdecydowano się postawić w miejscu tradycyjnej szafki nocnej niską, lecz długą komodę, która służy jako mebel do przechowywania ubrań. Na jej blacie stanęła lampka nocna.
Jasne wnętrza domu zaprojektowanego przez Musiał Studio
W jasnej sypialni okrągła fornirowana szafeczka z marmurowym blatem dodaje elegancji. Współgra stylistycznie z innym meblem – toaletką.
Eklektyczne wnętrza zaprojektowane przez Hanna Pietras Architects
Nie tylko szafki i komódki mogą stać przy łóżku. Czasami gospodarzom wystarcza niewielki stoliczek w klimacie vintage.
Aranżacja nowoczesnego wnętrza z dużymi przeszkleniami, proj. MIŚKIEWICZ design
Tego typu tace na składanych nogach spotyka się najczęściej w salonie. To tak naprawdę mebelek, który służy do serwowania herbaty. Tu gra rolę stolika nocnego. Lekki i subtelny.
Pastelowe wnętrza starego drewnianego domu
Do loftowej metalowej lampy architekt zaproponował metalowe stoliki z drewnianymi blatami. Czarne elementy to motyw przewodni w tym wnętrzu.
Ciepłe wnętrze zaprojektowane przez Poco Design
W tym wnętrzu najważniejsze jest łóżko nawiązujące do stylu art deco. Jest tak charakterystycznym elementem, że stoliki nocne powinny być możliwie neutralne lecz w miarę duże, by zachować odpowiednie proporcje między meblami.
Dom Connie Barton
Niewidoczna półeczka z ukochanymi lekturami. A na szczycie piramidy roślina polecana do sypialni. Lampka zwisa z sufitu, odpada więc problem blatu, na którym mogłaby stanąć.
Duże lustro optycznie powiększa łazienkę na poddaszu
Łazienka – jasne, stonowane barwy, funkcjonalność i brak zbędnych zdobień sprawiają, że wnętrze sprzyja relaksacji i wyciszeniu. Na podłodze znalazł się gres szkliwiony firmy Paradyż – ten sam, który zastosowano w aneksie kuchennym. Ściany zdobią natomiast płytki ścienne marki Tubądzin z kolekcji „My Thones”. Duże okrągłe lustro optycznie powiększa przestrzeń i odbija dekoracyjne wiszące lampy. Minimalistyczna zabudowa pozwala na przechowywanie wielu przedmiotów poza zasięgiem wzroku – podobnie jak w przedpokoju. Armatura marki Omnires dobrze wpisuje się w charakter całości. Zobaczcie też, jak zaprojektować stylową i wygodną łazienkę na poddaszu.
Czytaj też:
Styl minimalistyczny z drewnem. Bardzo przytulne mieszkanie!Czytaj też:
Trendy wnętrzarskie 2024 – wciąż japandi i minimalizm plus nieoczywiste rozwiązaniaCzytaj też:
Drewno w łazience – czy to ma sens? Najlepsze gatunki, impregnacja plus inspiracje!