Od początku
Tytuł wystawy odnosi się do „początku”. Po wielu dekadach sztuka Natalii LL wraca na Akademię. W tytułowym „ad initium” doszukiwać możemy się nie tyle powrotu do źródeł, bo te w przypadku młodej Natalii Lach były osadzone w domu rodzinnym, gdzie przy wsparciu rodziców, również pełnych twórczej pasji, mogła się rozwijać. Odnajdujemy tu powrót do początków – sztuki „profesjonalnej”. To właśnie wrocławska Akademia Sztuk Pięknych im. E. Gepperta (wtedy Państwowa Wyższa Szkoła Sztuk Plastycznych) zmieniła młodą adeptkę sztuki w profesjonalną artystkę. I z tego okresu pochodzi najwcześniejsza praca na wystawie (1962) – Egzystencje I. Jest to jedno ujęcie z rozbudowanego cyklu, w którym Natalia uwieczniła swoich najbliższych. Nawiązująca do egzystencjalizmu i poetyki kina włoskiego praca, nagrodzona została na Ogólnopolskim Festiwalu Fotografii Studenckiej w Toruniu. To wydarzenie artystka uznała za początek swojej kariery.
Miasto Natalii LL
– Artystka na całe życie związała się z Wrocławiem, do którego przeniosła się właśnie na studia. Sama wystawa towarzyszy przyznaniu przez Akademię artystce tytułu Doktory Honoris Causa i mimo, że Natalia nie doczekała osobistego odebrania tego zaszczytnego wyróżnienia, to wierzymy, że poprzez umieszczenie jej sztuki w przestrzeni uczelni, choć na chwile jej myśl zawarta w pracach będzie z nami. Można śmiało powiedzieć, że sztuka Natalii LL była opowieścią o jej życiu. Miały na nią wpływ otaczający ją świat, sztuka, kultura ale również aspekty osobiste jak choroby, radości i smutki. To wszystko odbijało się na sztuce Natalii, a w szczególności na jej autoportretach, wokół których zbudowano główną część część wystawy: od nurtów konceptualnych, objawiających się poprzez rejestrowanie zastałej, często błahej rzeczywistości jak sen czy jedzenie, z kultową „Sztuką konsumpcyjną” (1972-1975), w której to artystka użyła modelek zmysłowo bawiących się jedzeniem tworząc z nich swoje alter ego, poprzez eksperymentowanie z konwencją erotyzmu władzy w „Aksamitnym terrorze” czy zabawy z widzem w „Sztuce zwierzęcej” – na autoportretach dotyczących śmierci, choroby i przemijania kończąc, stworzyła swój własny świat, w którym poprzez sztukę mogła w pełni opowiadać o sobie – mówi kurator wystawy Mateusz Kozieradzki.
–Dziewczyny-modelki konsumowały, a ja to rejestrowałam. To była rejestracja konsumpcji, która – nagle okazało się, że – jest strasznie erotyczna. One w taki erotyczny sposób zajadały. A zachodnia krytyka mówiła i pisała, że jest to sztuka krytyczna pokazująca, że w PRL-u nie było niczego, tych parówek, bananów. To była sztuka krytyczna, która obnaża PRL – opowiadała Natalia LL w rozmowie z portalem Culture.pl.
Nie tylko fotografia
Wystawa to również przegląd interdyscyplinarnej twórczości artystki. Od fotografii, która była jej ulubionym medium, przez film, działania o charakterze performatywnym, na rzeźbie kończąc. Natalia LL napisała kiedyś, że „tylko w rzeczywistości sztuki stajemy się autentycznie niezależni, wolni”. Można śmiało powiedzieć, że tej właśnie wolności artystka poświęciła całe swoje życie.
Natalia LL.
AD INTIUM
Wystawa trwać będzie do 29.10.2022
Kurator: Mateusz Kozieradzki
Neon Galeria ASP
ul. Traugutta 19/21, Wrocław
Natalia Lach-Lachowicz – urodziła się w 1937 roku w Żywcu. Zajmowała się malarstwem, rzeźbą, instalacją, fotografią, wideo, performansem oraz rysunkiem. W latach 1957–1963 studiowała w Państwowej Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych we Wrocławiu, obroniła dyplom pod kierunkiem prof. Stanisława Dawskiego. W latach 1970–1981 współtworzyła i prowadziła galerię Permafo. Była stypendystką Fundacji Kościuszkowskiej w Nowym Jorku. W latach 2004–2013 pracowała w Akademii Sztuk Pięknych w Poznaniu. Była uczestniczką wielu indywidualnych i zbiorowych wystaw, m.in. w Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Niemczech, Austrii, Holandii, Czechach. Odznaczona Srebrnym Medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”, laureatka Nagrody im. Katarzyny Kobro. W 2022 roku Akademia Sztuk Pięknych im. Eugeniusza Gepperta we Wrocławiu nadała Natalii Lach-Lachowicz tytuł Doctora Honoris Causa. W swej twórczości wykorzystywała fotograficzne eksperymenty, podejmowała wątki filozoficzne, magiczne i religijne.
Czytaj też:
Awangardzistka, monograficzna wystawa Marii Nicz-Borowiakowej w Muzeum Narodowym w PoznaniuCzytaj też:
Mariola Przyjemska. Konsumpcja, konstrukcja i melancholia w Zachęcie