Bezpieczeństwo domowe to podstawa, szczególnie gdy w grę wchodzi ochrona zdrowia i życia mieszkańców. Pożary oraz zatrucia tlenkiem węgla to jedne z głównych zagrożeń w polskich domach, co pokazują coroczne statystyki straży pożarnej. Nowe przepisy mają zmienić tę sytuację poprzez wprowadzenie obowiązkowych czujników. W tym artykule wyjaśniamy, kto i kiedy musi je zainstalować oraz jakie korzyści przynosi zastosowanie inteligentnych urządzeń.
Statystyki pożarów i zatruć tlenkiem węgla: problem, który dotyka tysiące Polaków
Co roku w Polsce w pożarach budynków mieszkalnych ginie średnio 455 osób, z czego aż 80% to ofiary ognia w domach i mieszkaniach. Najbardziej narażoną grupą są osoby po 55. roku życia, które stanowią około połowy ofiar. Z kolei zatrucia tlenkiem węgla dotykają rocznie około 1387 osób, z czego 36 przypadków kończy się śmiercią. Najwięcej takich zdarzeń ma miejsce w okresie grzewczym, a wśród poszkodowanych aż 27% to dzieci. Dane te jasno pokazują, jak ważna jest odpowiednia prewencja.
Polska na tle Europy: co jeszcze mamy do nadrobienia?
Według raportu Komendy Głównej PSP z 2022 roku, Polska odnotowuje jeden z najwyższych wskaźników śmiertelności w pożarach mieszkań w Europie – 9,9 ofiar na milion mieszkańców. Dla porównania, w krajach takich jak Francja liczba ofiar jest wyższa (400), ale wskaźnik wynosi 5,9. Estonia, z wynikiem 28,6 ofiar na milion, jedynie pogłębia przepaść między Polską a europejskimi standardami. Obowiązkowe czujniki dymu i tlenku węgla to krok w stronę zmniejszenia tego dystansu.
Dlaczego czujniki są konieczne?
– Inteligentny czujnik dymu oraz inteligentny czujnik tlenku węgla poinformują właścicieli domów i mieszkań, że istnieje niebezpieczeństwo zaczadzenia lub pożaru, nawet jeżeli będą oni poza miejscem zamieszkania – mówi Michał Sroka z Netatmo. – Powiadomienie w aplikacji Netatmo pozwoli im szybko zareagować. Takie rozwiązanie może ograniczyć straty materialne mieszkańców, gdy znajdują się oni poza domem. Jeśli natomiast użytkownicy śpią, inteligentne czujniki zaczną emitować sygnał dźwiękowy, gdy tylko wykryją zagrożenie. W ten sposób wybudzą śpiących mieszkańców, przyczyniając się do ochrony ich zdrowia i życia. Urządzenia te wykrywają zagrożenia w czasie rzeczywistym i mogą wysyłać powiadomienia nawet wtedy, gdy właściciel jest poza domem. Dzięki temu nie tylko minimalizują ryzyko tragedii, ale również ograniczają potencjalne straty materialne.
Nowe obowiązki: kto i do kiedy musi zamontować czujniki?
Zgodnie z projektem rozporządzenia, obowiązek instalacji czujników dotyczy:
- Pomieszczeń mieszkalnych, w których świadczone są usługi hotelowe.
- Lokali mieszkalnych, gdzie wymagany będzie przynajmniej jeden czujnik dymu, zgodny z Polską Normą.
Dodatkowo czujniki tlenku węgla będą obowiązkowe w pomieszczeniach, gdzie spala się paliwa, chyba że używane urządzenie ma zamkniętą komorę spalania.
Terminy realizacji obowiązku montażu czujników
- Czujniki dymu: Właściciele starszych nieruchomości mają czas do 30 czerwca 2026 roku na ich instalację.
- Czujniki tlenku węgla: Montaż w lokalach z urządzeniami spalającymi paliwo należy ukończyć do 1 stycznia 2030 roku.
Dodatkowo projekt ustawy zakłada 14-dniowy okres wejścia w życie od daty ogłoszenia, jednak ostateczna data publikacji przepisów nie jest jeszcze znana. Rządowe Centrum Legislacji wskazuje również na konieczność doprecyzowania niektórych pojęć, takich jak „jednostka mieszkalna”.
Obowiązek montażu czujników dymu i tlenku węgla to istotny krok w poprawie bezpieczeństwa polskich mieszkań. Dzięki inteligentnym urządzeniom wykrywającym dym i dwutlenek węgla, możemy nie tylko spełnić wymagania nowych przepisów, ale również skutecznie chronić życie i zdrowie naszych bliskich.
Czytaj też:
Nie wyrzucaj tego do odpadów zmieszanych, wchodzą nowe unijne przepisyCzytaj też:
Wielu popełnia ten błąd – a gdzie ty wyrzucasz torebki po herbacie?