Domowa odżywka do kwiatów zmęczonych upałem. Działa cuda

Gdy powoli nadchodzi koniec sezonu, zaczynamy martwić się o nasze rośliny kwitnące i zastanawiać się, czy aby wytrzymają do jesieni. Zwłaszcza że ostatnio upały im nie sprzyjały. Boimy się, czy pelargonie, które przecież zdobią nasze balkony i tarasy aż do pierwszych przymrozków, dadzą radę. Jeśli jesteście pełni obaw i troski o swoje pelargonie, wspomóżcie je domową odżywką, którą poleca się do stosowania w drugiej połowie lata.

Podstawy uprawy pelargonii

Pelargonie to bardzo wytrzymałe rośliny doniczkowe, zapewne temu zawdzięczają po części swoją popularność. Z powodzeniem rosną na stanowiskach słonecznych, dobrze znoszą upał i krótkotrwale przesuszenie. Jednak takie upały z jakimi mieliśmy ostatnio do czynienia, mogą nawet je pozbawić sił. Najbardziej odporne są pelargonie rabatowe. Tym nie są straszne także wiatr i duże skoki temperatur.

Podlewanie i nawożenie pelargonii

Chociaż pelargonie są odporne na krótkotrwałą suszę, to podczas letnich upałów powinniśmy podlewać je nawet dwukrotnie w ciągu dnia. Rano i wieczorem, uważając, by nie lać wody po liściach rośliny. By pelargonie wyglądały dorodnie i bujnie kwitły, warto je także odpowiednio, regularnie nawozić.

Oczywiście, w centrach ogrodniczych możemy nabyć nawozy specjalnie przeznaczone do pelargonii, my jednak proponujemy wykorzystać domowe sposoby odżywiania roślin. Są ekologiczne, proste w przygotowaniu, a w dodatku kosztują tyle, co nic. Dostarczą naszym roślinom niezbędnych mikroelementów i składników odżywczych, które nie tylko wzmocnią je po upałach, lecz również zachęcą do dalszego obfitego kwitnienia.

Odżywka z ziemniaka na kwiaty zmęczone upałem

Wszystko, czego będziemy potrzebowali do przygotowania domowego nawozu do pelargonii, znajdziemy w kuchni. Znajdźmy dorodnego i zdrowego ziemniaka, który jest znakomitym źródłem składników odżywczych łatwo przyswajanych przez rośliny. Następnie ziemniaka miksujemy lub blendujemy z litrem wody. Całość odcedzamy przez sito. Płyn, który pozostanie, wykorzystujemy do podlewania roślin 1-2 razy w miesiącu. Stosując odżywkę z ziemniaka do nawożenia pelargonii, nie wydajemy pieniędzy i nie ryzykujemy, że nasze rośliny dostaną zbyt dużą dawkę azotu, która może spowodować nawet zahamowanie kwitnienia.

Przepis na odżywkę do pelargonii stosowany w Chorwacji

Nawóz do pelargonii z suszonego groszku dostarczy pelargoniom azot, potas, fosfor, bor oraz magnez. Dzięki nim pelargonie zaczną bujnie kwitnąć, dokładnie tak jak w Chorwacji. By go przygotować, wsypujemy do garnka 2 łyżki groszku i zalewamy go litrem wody. Gotujemy przez 5 minut, odcedzamy i czekamy, aż płyn wystygnie. Właśnie nim chorwackie kobiety podlewają swoje pelargonie raz na 10 dni.