Dlaczego mieczyki się przewracają?
Najwyższe mieczyki dorastają nawet do 120 cm. Mniejsze odmiany są o połowę niższe, lecz nadal dość wysokie. Ich pęd kwiatostanowy jest dość wiotki, a kwiaty rośliny liczne, duże i ciężkie. Dysproporcja pomiędzy grubością i wytrzymałością pędu a ciężarem kwiatów bywa zbyt duża, co doprowadza do łamania się lub kładzenia obsypanych pąkami łodyg tej rośliny. Sprawę pogorszyć mogą deszcze i podmuchy wiatru.
Jak zaradzić kładzeniu się mieczyków?
W zapobieganiu kładzeniu się mieczyków i łamaniu się ich pędów kwiatowych jest stanowisko i sposób sadzenia. Mieczyki są roślinami cebulowymi. Kłącza tej rośliny są wrażliwe na zimno, dlatego jesienią należy je wykopywać, nie mogą zimować w gruncie. Do gruntu ponownie wkładamy je wiosną, gdy pogoda jest już ustabilizowana i nie grożą nam przymrozki. Zwykle dzieje się to na przełomie kwietnia i maja. Mieczyki sadzimy zwężeniem ku górze. Ważna jest głębokość umieszczenia bulwy w glebie. Gdy zakopiemy ją zbyt płytko, będzie to skutkowało kładzeniem się mieczyków w okresie kwitnienia. Głębokość sadzenia powinna wynosić trzykrotną wysokość bulwy. Istotna jest także odległość pomiędzy poszczególnymi cebulkami. Przyjmuje się, że minimalna powinna wynosić nie mniej niż 20 cm w przypadku niższych odmian i 30 cm, gdy sadzimy gladiole wysokie. Ogrodnicy podkreślają, że rośliny sadzone w grupie mają mniejszą tendencję do przewracania się.
Równie istotne, jak głębokość, na której umieszczamy bulwę mieczyka w glebie, jest samo stanowisko, które wybierzemy na ich uprawę. Przy tak wysokich i obciążonych pędach kwiatostanowych każdy mocniejszy podmuch wiatru może być dla nich zagrożeniem, o gwałtownych letnich burzach nie wspominając. Dlatego na mieczyki wybierajmy miejsca słoneczne i zaciszne, osłonięte od wiatru. Dobrze, gdy mieczyki będą miały naturalne podpory: na przykład płot lub ścianę domu. Jeśli nie jest to możliwe, możemy im to zapewnić w postaci bambusowych kratek.
Podstawy uprawy i pielęgnacji mieczyków
- Stanowisko: mieczyki wymagają słonecznego i osłoniętego od wiatru stanowiska.
- Podłoże: próchnicze, przepuszczalne, bogate w związki odżywcze. Nie można zapomnieć o odpowiedniej warstwie drenażu.
- Wilgotność: podłoże powinno być cały czas lekko wilgotne.
- Odczyn gleby: obojętne pH.
- Podlewanie: zwykle 1-2 razy w tygodniu.
- Sposób podlewania: podczas nawadniania rośliny, nie podlewamy liści i kwiatów. Podlewamy jedynie ziemię na rabacie.
- Nawożenie: regularne. Pierwsze ok. 2 tygodnie po posadzeniu. Kolejne dawki nawozu stosujemy co 4 tygodnie aż do końca lipca.
- Cięcie: przekwitłe kwiatostany na bieżąco usuwamy. Liście zostawiamy, ponieważ wciąż trwający proces fotosyntezy wpływa pozytywnie na rozwój bulw i jakość kwitnienia za rok.
- Zimowanie: jesienią bulwy wykopujemy z gruntu, istotne jest, by zrobić to przed przymrozkami. Oddziela się bulwy potomne od matecznej, po czym oczyszczone suszy przez miesiąc. Następnie bulwy przekłada się do przewiewnej skrzyni lub kartonu i ustawia w chłodnym i ciemnym miejscu w temperaturze ok. 5-8 stopni Celsjusza.
Czytaj też:
Funkie (hosty) w ogrodzie – uprawa, pielęgnacja, szkodnikiCzytaj też:
Uprawa warzyw w workach. Prosty i tani sposób na warzywnik