Ziemia po zarazie ziemniaczanej. Jak ją odkazić?

Ziemia po zarazie ziemniaczanej. Jak ją odkazić?

Dodano: 
Ziemię po zarazie ziemniaczanej należy odkazić, nawieźć, a tyczki i namiot zdezynfekować mydłem potasowym
Ziemię po zarazie ziemniaczanej należy odkazić, nawieźć, a tyczki i namiot zdezynfekować mydłem potasowym Źródło:Pexels / João Jesus
Ziemia po zarazie ziemniaczanej wymaga specjalnych zabiegów. Należy ją dokładnie oczyścić, odkazić i przygotować na następny sezon. Podpowiadamy, jak to zrobić.

Dlaczego ziemia po zarazie potrzebuje naszego wsparcia? Otóż atakuje głównie pomidory, a one bardzo wyjaławiają podłoże (nawet jeśli rośliny były zdrowe, gleba wymaga odżywienia), poza tym patogeny zarazy ziemniaczanej są bardzo trwałe i łatwo się rozprzestrzeniają. Należy je jak najwcześniej zniszczyć i wspomóc regenerację gleby.

Ziemia po zarazie ziemniaczanej – czyszczenie grządki

Najpierw należy oczyścić grządkę z zarażonych roślin. Trzeba to zrobić jak najszybciej, ponieważ jeśli liście podeschną, to zaczną opadać i roznosić się z wiatrem po całym ogrodzie.

  • Należy to robić bardzo ostrożnie, starając się, żeby nie rozsiewać liści po sąsiedzku. Z tego też powodu chore części roślin lepiej rzucać od razu do szczelnego pojemnika lub na rozłożoną folię, a nie na pryzmę, którą potem luzem przenosi się w inne miejsce.
  • Czy rośliny dotknięte zarazą ziemniaczaną można kompostować? Tak, ale tylko na gorąco (dowiedz się jak przygotować taki kompost) lub w dużym kompostowniku, w którym są wysokie temperatury. Niewielkie, podręczne kompostowniki się do tego nie nadają. Zarażone rośliny lepiej spakować do plastikowych worków i oddać na bioodpady lub, jeśli to możliwe, spalić.
  • Należy pamiętać o usunięciu z ziemi opadłych liści i gałązek z zarazą ziemniaczaną, a także o usunięciu korzeni.
  • Tyczki do pomidorów należy koniecznie zdezynfekować mydłem potasowym. To samo z wewnętrzną stroną szklarni, jeśli pomidory rosły pod dachem (zabieg warto powtórzyć wiosną) i z narzędziami ogrodniczymi.
  • Sznurki, na których wspierały się pomidory w namiocie lub szklarni – wyrzucić.

Odkażanie ziemi po zarazie ziemniaczanej

W sprzedaży są gotowe preparaty do odkażania ziemi po zarazie ziemniaczanej. Najczęściej mają postać granulek, które rozsypujemy na grządce, następnie przekopujemy (co najmniej na 20 cm), następnie obficie podlewamy i przykrywamy folią, żeby chemia nie parowała.
Jednak takie preparaty mają wielu przeciwników (niszczą też owady i inne rośliny), są też osoby, które starają się nie przekopywać ziemi. Co wtedy?

  • Jeśli jest jeszcze ciepło, a do tego świeci słońce, to grządkę można po oczyszczeniu, zagrabieniu i obfitym podlaniu przykryć grubą folią zabezpieczoną na brzegach kamieniami. Ponieważ ziemia musi pozostać przykryta przez dwa miesiące, ten zabieg polecany jest na lato. Po zdjęciu foli należy wyściółkować ją kompostem.
  • Wczesną jesienią można dodatkowo potraktować oczyszczoną grządkę gorącą wodą – nie wrzątkiem, jej temperatura powinna wynosić 60-70 stopni Celsjusza, następnie przykryć folią. Na niewielkiej powierzchni czy w przydomowym ogródku spokojnie też można wykorzystać parownicę, np. do mycia okien i podłóg. Wkładamy dyszę pod folię i uruchamiamy urządzenie, kontrolując jego stan i pamiętając, że najczęściej nie jest odporne na wilgoć.
  • Siarczan miedzi. Należy przygotować roztwór siarczanu miedzi i podlać nim ziemię (według instrukcji producenta). W kuracji zapobiegawczej wystarczy roztwór 1 proc., natomiast w kuracji po zarazie roztwór musi mieć co najmniej 3-5 proc. W drugim przypadku lepiej w kolejnym sezonie dać grządce odpocząć od upraw.

Przygotowanie ziemi na kolejny sezon

Najważniejsze jednak jest stosowanie płodozmianu. Tam gdzie rosły rośliny psiankowate, m.in. pomidory i ziemniaki, w kolejnym roku należy uprawiać warzywa z innej rodziny, np. korzeniowe, które są najmniej wymagające lub kapustne. Jesienią, po zdezynfekowaniu grządki, należy ją przygotować na następny sezon. Jak to zrobić?

  • Ściółkowanie kompostem. Należy rozsypać kompost, zostawić na kilka dni, potem lekko przekopać.
  • Ściółkowanie obornikiem, najlepiej przekompostowany. Postępujemy jak wyżej.
  • Warto również zastosować uprawę poplonową, np. grykę, która ma działanie fitosanitarne. Tzw. poplon, kiedy urośnie na jakieś 15-20 cm ścinamy, zostawiając korzenie w ziemi (przez zimę się rozłożą) lub w całości przekopujemy.
  • Późną jesienią dobrze jest przeprowadzić wapnowanie gleby (co dwa lata na glebach lekkich, co cztery na ciężkich).

Czytaj też:
Ekologiczny nawóz z wełny owczej – nowinka ogrodnicza. Co to takiego?
Czytaj też:
Prace ogrodowe, które należy wykonać jesienią. Jest tego trochę...