Piwonie to przepiękne kwitnące i pachnące rośliny. W okresie rozkwitu wezmą nasz ogród we władanie, nie pozostawią obojętnych także przechodniów. Odkąd podlewam moje piwonie tę domową odżywką, każdy się pyta, skąd ten urodzaj. A ja z przyjemnością odpowiadam.
Fusy z kawy do nawożenia piwonii
Fusy z kawy to popularna domowa odżywka do wszystkich roślin, które preferują kwaśne pH podłoża. Można nimi nawozić nie tylko piwonie, lecz także różaneczniki oraz rośliny domowe, na przykład skrzydłokwiaty.
Fusy z kawy w swoim składzie mają bardzo wiele mikroelementów, które pozytywnie wpływają na rośliny. Są to potas, fosfor, azot oraz cynk, żelazo, magnez i wapń. Najważniejszy w kontekście kwitnienia będzie oczywiście fosfor, który jest odpowiedzialny za zawiązywanie się pąków kwiatowych. Przy okazji pomaga w powstawaniu zdrowego systemu korzeniowego. Natomiast potas wzmacnia odporność roślin na choroby i ataki szkodników.
Jak przygotować odżywkę z fusów kawy do piwonii?
Przygotowanie domowej odżywki z kawowych fusów jest bardzo proste. Zacznijmy od nazbierania fusów z kawy. Powinna być to kawa klasyczna, z zawartością kofeiny. Idealne będą również fusy z kawy parzonej w ekspresie przelewowym lub po turecku. Ważne są proporcje. Przyjmuje się, że najlepiej będzie zastosować 8 łyżeczek odpadu na litr wody. Oczywiście potraktujmy to umownie. Jedna łyżeczka więcej, czy mniej nie zrobi większej różnicy. By przygotować odżywkę z fusów do piwonii, zalewamy je letnią, przegotowaną wodą i zostawiamy na godzinę do naciągnięcia.
Czytaj też:
Posadź je w ten sposób, a będziesz miała najpiękniejsze piwonie w okolicy
Drugi sposób jest mniej angażujący. Wystarczy jedynie wysuszyć fusy i podsypać nimi rośliny. Wysuszenie fusów jest konieczne, w przeciwnym razie pod krzewem może pojawić się pleśń. Mikroelementy zawarte w fusach będą powoli przenikały do podłoża, a przy okazji odstraszą szkodniki. Ślimaki do takiej piwonii nie podejdą.
Jak nawozić piwonie odżywką z fusów z kawy?
Odżywkę z fusów z kawy stosujemy do piwonii raz w tygodniu. Roślinę podlewamy wczesnym rankiem lub wieczorem. Nie robimy tego, gdy podłoże jest zupełnie suche. Unikamy także lania po naziemnej części rośliny, starając się kierować strumień wody z konewki bezpośrednio pod krzew. Po regularnym stosowaniu odżywki już od wczesnej wiosny moje piwonie są zdrowe, szybko rosną i wydają dużo pąków kwiatowych, które bujnie rozkwitną już w czerwcu! Nie mogę się doczekać. Do odżywiania piwonii można również wykorzystać odżywkę z mączki kostnej lub z kwasku cytrynowego.
Czytaj też:
Piwonie cudownie zakwitną, jeśli teraz o nie zadbasz. Wiosenna pielęgnacja piwoniiCzytaj też:
Przycinanie piwonii? Jak i kiedy to robić, by kwitły całe lato