Pelargonie mojej sąsiadki już od kilku lat kwitną piękniej i obficiej niż moje. W końcu nie wytrzymałam i wprost zadałam jej pytanie: – Halinka, czym ty odżywiasz swoje pelargonie, że kwitną tak zjawiskowo. A ona opowiedziała, że piwem. Myślałam, że robi sobie ze mnie żarty, ale zarzekała się, że jest śmiertelnie poważna. Postanowiłam więc zaryzykować i odżywić pelargonie piwem. Odwdzięczyły się bujnym kwitnieniem. Takich kaskad kwiatów jeszcze nie miałam.
Jakie wymagania uprawowe mają pelargonie?
Popularność pelargonii nie wzięła się znikąd. To prześliczne rośliny balkonowe, które są proste w uprawie i nie mają szczególnych wymagań pielęgnacyjnych. Mało tego, można je z powodzeniem zimować, tak więc nie ma potrzeby kupowania nowych roślin co sezon.
Pelargonie lubią słońce, ale dają radę również i półcieniu. Preferują podłoże lekko kwaśne, przepuszczalne i umiarkowanie wilgotne. Ale, ale... Pelargonie bez problemu znoszą krótkotrwałe przesuszenie. Więc jeśli wyjedziecie na tygodniowy urlop i nikt ich nie będzie podlewał – naprawdę nic się nie stanie. To o czym trzeba pamiętać to obrywanie na bieżąco przekwitniętych kwiatostanów pelargonii. Zabieg te sprawi, że rośliny nie będą marnowały energii na tworzenie nasion, a spożytkuje je na wytwarzanie nowych pąków kwiatowych. Mamy jeszcze jedną ważną informację dotyczącą uprawy pelargonii. Będą kwitły obficiej, jeśli będą miały ciasno w doniczce.
Czytaj też:
Przyjaciółka jest miłośniczką pelargonii. Zobaczcie jej taras w stylu śródziemnomorskim
Odżywka z kuchennych obierków – hit Internetu
Pelargonie bardzo obficie kwitną, więc potrzebują również dużych dawek odżywek, by na bieżąco uzupełniać niedobory składników odżywczych. Dlatego Internet pełen jest przepisów na domowe sposoby nawożenia pelargonii. Dużą popularnością cieszy się przepis na odżywkę z obierków ziemniaków. Wszystko, czego potrzeba do jej przygotowania to te popularne kuchenne odpadki. Odżywkę do pelargonii można zrobić także z wody po gotowaniu ziemniaków lub bobu. Ważne jest jedynie, by wody tej nie solić.
Czytaj też:
Wystarczy tylko jeden ziemniak, by cały balkon zatonął w kwiatach pelargonii
Wlej do doniczki szklankę piwa
Brzmi zaskakująco. Owszem! Ale pamiętajmy, że piwo ma w swoim składzie drożdże, które są znakomitym nawozem do roślin (nie tylko do ogórków). Do nawożenia pelargonii wykorzystujemy piwo jasne i odgazowane (wystarczy pozostawić je otwarte na kilka godzin). Nada się także piwo bezalkoholowe. Piwa ciemne i smakowe nie przypadną roślinom do gustu.
By przygotować odżywkę z piwa do pelargonii należy rozcieńczyć napój wodą w proporcji 1:4 (szklanka odgazowanego piwa na 4 szklanki wody). Można również nasączyć wacik roztworem i przetrzeć liście lub je spryskać za pomocą butelki z atomizerem. Takie odżywianie dolistne także przynosi pozytywne rezultaty.
Czytaj też:
Odżywka do surfinii zmęczonych upałem. Trik prosto z ChorwacjiCzytaj też:
Ta darmowa odżywka do pelargonii to prawdziwy hit! Przepis mam od sąsiadki