Genialny trik z kuchni. Ziemniak sprawi, że pelargonie zakwitną jak nigdy wcześniej

Genialny trik z kuchni. Ziemniak sprawi, że pelargonie zakwitną jak nigdy wcześniej

Dodano: 
Domowa odżywka do pelargonii
Domowa odżywka do pelargonii Źródło: Shutterstock
Domowy nawóz z ziemniaka to tani i skuteczny sposób na bujne pelargonie. Sprawdź, jak go przygotować i jak często stosować, by balkon tonął w kwiatach aż do jesieni.

Pelargonie od lat królują na balkonach i tarasach. Są piękne, odporne i mało wymagające. Jednak nawet najwdzięczniejsze rośliny potrzebują wsparcia, by kwitnąć długo i obficie. Okazuje się, że klucz do sukcesu znajdziesz… w kuchni. Ziemniak może stać się Twoim sprzymierzeńcem w walce o najpiękniejszy balkon w okolicy.

Kiedy wystawić pelargonie na balkon?

Najlepszy czas na wystawienie pelargonii to druga połowa maja, kiedy minie ryzyko przymrozków. Optymalna temperatura do aklimatyzacji tych roślin wynosi 15–18°C. Warto pamiętać, że pelargonie kochają słońce – najlepiej rosną na nasłonecznionych balkonach, jednak trzeba wtedy pilnować ich podlewania.

Czytaj też:
Wrzuć to pod hortensje, a rozkwitną jak nigdy. Ogrodnicy polecają sprawdzony trik z kuchni

Pielęgnacja pelargonii – podlewanie i przycinanie

Podlewanie powinno być systematyczne, ale z umiarem – zbyt dużo wody prowadzi do gnicia korzeni. Najlepiej robić to rano lub wieczorem. Regularne usuwanie przekwitłych kwiatów i suchych liści nie tylko poprawia wygląd roślin, ale również stymuluje ich dalszy rozwój.

Domowy nawóz z ziemniaka – prosty przepis

Ziemniak to naturalne źródło azotu, fosforu i potasu – składników niezbędnych do zdrowego wzrostu i obfitego kwitnienia pelargonii. Oto jak przygotować domowy nawóz:

Przepis:

  1. Obierz jednego surowego ziemniaka i pokrój na kawałki.
  2. Zmiksuj z 1 litrem wody w blenderze.
  3. Przecedź przez drobne sitko.
  4. Używaj do podlewania pelargonii raz w miesiącu.

Ten prosty roztwór działa jak naturalny „dopalacz” dla roślin, zapewniając im składniki mineralne, które wspierają rozwój korzeni i pąków kwiatowych. Do pelargonii warto także zastosować odżywkę z obierków ziemniaków.

– Nawóz z ziemniaka to tani, naturalny i bardzo skuteczny sposób na pobudzenie kwitnienia roślin balkonowych – mówi ogrodniczka Monika Chojnacka w rozmowie z Zielonym Forum Ogrodników.

Nie przesadzaj z częstotliwością nawożenia. Nadmiar składników odżywczych może sprawić, że roślina skupi się na budowie liści, a nie na tworzeniu kwiatów. Raz w miesiącu to optymalna dawka.

Czytaj też:
Tylko jeden ziemniak i nie poznasz swojego balkonu

FAQ: Często zadawane pytania o nawożenie pelargonii ziemniakiem

Czy można podlewać pelargonie ziemniakiem częściej niż raz w miesiącu?
Nie. Nadmiar składników może spowodować przenawożenie i zahamowanie kwitnienia.

Czy nawóz z ziemniaka działa też na inne kwiaty balkonowe?
Tak, ale najlepiej sprawdza się w przypadku roślin kwitnących, takich jak pelargonie, surfinie czy fuksje.

Czy można użyć gotowanego ziemniaka?
Nie zaleca się. Gotowany ziemniak traci część wartości odżywczych, a jego rozkład w ziemi może powodować pleśń.

Czytaj też:
Szybko idź do apteki po „lekarstwo” dla pelargonii – SOS na nowe pąki
Czytaj też:
Ostatni dzwonek, by zacząć wybudzać pelargonie z zimowego snu
Czytaj też:
Rozsyp pod krzewem i wymieszaj z podłożem. Hortensje jak marzenie

Źródło: Dom WPROST.pl