Rośnie w każdym ogrodzie, a działa lepiej niż chemia. Gnojówka z aksamitek to broń na mszyce

Aksamitki to kwiaty dobrze znane z rabat i warzywników, ale ich zastosowanie nie kończy się na ozdobie ogrodu. Z ich liści i kwiatów można przygotować gnojówkę – w pełni naturalny, tani i skuteczny preparat, który działa zarówno jako nawóz, jak i oprysk przeciwko szkodnikom i chorobom roślin. Wyjaśniamy krok po kroku, jak ją zrobić, kiedy stosować i na co pomaga. Zobacz też: Chcesz mieć jeszcze więcej aksamitek? Już dziś rozpocznij zbiór nasion.

Gnojówka z aksamitek – dlaczego warto ją zrobić?

Aksamitki (Tagetes spp.) należą do roślin o wyjątkowych właściwościach biologicznych. Zawierają m.in. związki z grupy tiopenów oraz olejki eteryczne, które działają odstraszająco na wiele owadów i ograniczają rozwój patogenów glebowych, w tym nicieni. Od wieków stosowane były w uprawach jako naturalna „bariera ochronna”, a dziś wracają do łask w ogrodnictwie ekologicznym.
Przygotowana z nich gnojówka wzmacnia rośliny, dostarcza im cennych składników pokarmowych (zwłaszcza azotu i potasu), a dodatkowo działa jak biologiczny oprysk odstraszający szkodniki, w tym mszyce, przędziorki i gąsienice.

Czytaj też:
Zaraza ziemniaczana nie śpi zimą. Tak ochronisz pomidory przed jej powrotem

Jak przygotować gnojówkę z aksamitek?

Do sporządzenia gnojówki najlepiej wykorzystać całe rośliny: liście, łodygi i kwiaty. Zbiera się je w pełni kwitnienia, gdy zawartość związków aktywnych jest największa.

Przepis krok po kroku:

1. Posiekane części roślin (około 1 kg świeżych aksamitek) włóż do plastikowego lub drewnianego pojemnika.
2. Zalej 10 litrami deszczówki lub odstanej wody.
3. Przykryj pojemnik przewiewnym materiałem (np. gazą), aby ograniczyć dostęp owadów, a jednocześnie umożliwić odprowadzanie gazów.
4. Odstaw w ciepłe miejsce na 2–3 tygodnie. Codziennie zamieszaj.
5. Gdy płyn przestanie intensywnie się pienić, gnojówka jest gotowa.

Powstały roztwór ma intensywny zapach – charakterystyczny dla tego typu preparatów – dlatego najlepiej przygotowywać go w ustronnym miejscu ogrodu. Przeczytaj też: Tajemniczy sojusz w warzywnym królestwie – odkryj sekrety allelopatii!

Jak stosować gnojówkę z aksamitek w ogrodzie? Nawóz wzmacniający

Rozcieńcz gnojówkę w proporcji 1:10 z wodą i podlewaj nią rośliny u podstawy. Najlepiej sprawdza się w uprawie warzyw liściowych (np. sałaty, kapusty, selera), pomidorów i ogórków. Regularne stosowanie poprawia kondycję roślin, stymuluje ich wzrost i zwiększa odporność na choroby. Poznaj też przepisy na 9 ekologicznych gnojówek.

Naturalna gnojówka jako oprysk ochronny

Do oprysków stosuje się roztwór rozcieńczony w proporcji 1:20. Preparat działa odstraszająco na mszyce, mączliki i inne drobne owady ssące. Warto używać go profilaktycznie co 7–10 dni, najlepiej w pochmurny dzień lub wieczorem, aby uniknąć poparzeń liści.

Kiedy stosować gnojówkę z aksamitek?

Najlepszy czas na przygotowanie to lato i początek jesieni – wtedy rośliny kwitną najobficiej. Gnojówkę można stosować przez cały sezon wegetacyjny, od wiosny do jesieni. Na zimę warto przygotować zapas i przechowywać go w szczelnych kanistrach w chłodnym miejscu, np. w piwnicy.

Czytaj też:
Nie zwlekaj do jesieni! Ostatnia chwila na przycięcie tych krzewów i drzew w ogrodzie

Na co działa gnojówka z aksamitek?

• Na szkodniki – odstrasza mszyce, mączliki, gąsienice, przędziorki, a także ogranicza populację nicieni w glebie.
• Na choroby – wzmacnia odporność roślin, ograniczając rozwój mączniaka i szarej pleśni.
• Na glebę – poprawia jej strukturę i zasiedla ją pożytecznymi mikroorganizmami, które konkurują z patogenami.
• Na rośliny uprawne – dostarcza składników pokarmowych w formie łatwo przyswajalnej, wspierając zdrowy rozwój.

Dlaczego gnojówka z aksamitek to lepszy wybór niż chemia?

Stosowanie gnojówki to rozwiązanie zgodne z zasadami ogrodnictwa ekologicznego. Preparat jest w pełni biodegradowalny, nie szkodzi owadom zapylającym ani glebie, a przy tym wspiera naturalne procesy biologiczne. W czasach, gdy konsumenci coraz częściej poszukują warzyw i owoców wolnych od chemii, to także krok w stronę bezpiecznej i zdrowej uprawy.

Czytaj też:
5 roślin zadziała jak naturalny nawóz. Najlepsze poplony do twojego ogroduCzytaj też:
Perowskia łobodolistna – ostatnia szansa na pobranie sadzonki perowskii