- Ostatnie koszenie trawnika – dlaczego jest tak ważne?
- Kiedy ostatni raz w sezonie skosić trawnik?
- Na jaką wysokość skosić trawę?
- Czym różni się koszenie jesienne od wiosennego i letniego?
- Co zrobić przed ostatnim koszeniem?
- Koszenie trawnika przed zimą – najczęstsze błędy
- Jak trawnik odwdzięczy się wiosną?
Jesień to ostatni moment, by odpowiednio zadbać o trawnik przed zimą. Wielu ogrodników nie docenia znaczenia ostatniego koszenia – a to ono decyduje, czy wiosną zobaczymy soczystą, zieloną murawę, czy też żółte placki i przerzedzone źdźbła. Podpowiadam, kiedy najlepiej wykonać ten zabieg, na jaką wysokość przyciąć trawę i jakich błędów unikać.
Ostatnie koszenie trawnika – dlaczego jest tak ważne?
Trawa, podobnie jak inne rośliny, przygotowuje się do zimowego spoczynku. Jesienią rośliny koncentrują energię w korzeniach, by przetrwać niskie temperatury. Jeśli trawnik zostanie zbyt długo niekoszony, wysokie źdźbła mogą uginać się pod śniegiem, sprzyjając rozwojowi pleśni śniegowej i gniciu. Z kolei zbyt krótkie koszenie osłabia system korzeniowy i naraża rośliny na przemarzanie. Przeczytaj także: Ziemia liściowa – jak krok po kroku przygotować doskonałe podłoże?
Czytaj też:
Kiedy siać trawę jesienią? Ten termin da Ci gęsty i zdrowy trawnik bez pustych plam
Kiedy ostatni raz w sezonie skosić trawnik?
Najlepszy moment to przełom października i listopada, zanim pojawią się pierwsze przymrozki. Ważne, aby gleba nie była już zbyt mokra, a temperatura powietrza utrzymywała się powyżej 5°C. Zbyt późne koszenie, gdy noce są już mroźne, może uszkodzić źdźbła i sprawić, że wiosną trawnik będzie wyglądał mizernie.
Na jaką wysokość skosić trawę?
Wysokość ostatniego koszenia to klucz do sukcesu. Trawnik powinien zostać przycięty na ok. 4–5 cm. To kompromis – rośliny nie są ani osłabione, ani narażone na połamane źdźbła pod śniegiem. Zbyt wysoka murawa łatwo zapada na choroby grzybowe, a zbyt niska ma ograniczoną odporność na mróz.
Czym różni się koszenie jesienne od wiosennego i letniego?
Latem koszenie wykonuje się nawet co tydzień, by utrzymać zwartą murawę. Wiosną celem jest pobudzenie wzrostu po zimie. Jesienią jednak rola koszenia jest zupełnie inna – to zabieg porządkujący, który przygotowuje rośliny do kilku miesięcy spoczynku. Jedno źle wykonane koszenie jesienne może zniweczyć całą pracę, którą włożyliśmy w pielęgnację trawnika przez cały sezon.
Co zrobić przed ostatnim koszeniem?
- Aeracja – nakłuwanie darni poprawia dostęp powietrza i ogranicza zastoje wody.
- Dosiewki – uzupełnienie ubytków pozwoli wiosną cieszyć się równą murawą.
- Nawożenie jesienne – w tym czasie rezygnujemy z azotu, a stawiamy na potas i fosfor, które wzmacniają korzenie i zwiększają odporność na mróz.
Czytaj też:
Podsyp tym hortensje we wrześniu. Na wiosnę pękniesz z dumy!
Koszenie trawnika przed zimą – najczęstsze błędy
- Koszenie zbyt późno – pierwsze przymrozki mogą uszkodzić świeżo przyciętą darń.
- Koszenie zbyt nisko – murawa przemarza, a wiosną trawa jest rzadka.
- Pozostawienie pokosu – resztki trawy sprzyjają pleśni i gniciu.
- Brak nawożenia jesiennego – osłabiona darń wolniej regeneruje się po zimie.
Jak trawnik odwdzięczy się wiosną?
Prawidłowo skoszona trawa lepiej zimuje, ogranicza rozwój chwastów i szybciej się regeneruje. Wiosną murawa jest gęsta, intensywnie zielona i gotowa do kolejnych zabiegów pielęgnacyjnych.
Ostatnie koszenie trawnika to nie tylko porządek w ogrodzie, ale przede wszystkim inwestycja w zdrową i piękną murawę na kolejny sezon. Jeśli zrobimy to w odpowiednim czasie i na właściwą wysokość, unikniemy problemów z pleśnią śniegową i osłabieniem korzeni. Warto poświęcić te kilkadziesiąt minut jesienią, by wiosną cieszyć się zielonym dywanem przed domem.
Czytaj też:
Jesienią odłóż grabie! Zobacz, co zyskasz, gdy zostawisz liście w ogrodzie