Mieszkanie, które architekci nazwali Clay House, czyli gliniany dom, położone jest w Bethnal Green we wschodniej części Londynu. Jego okna wychodzą na dwa parki – jeden jest od wschodu po stronie sypialni, drugi (Weavers Fields) od zachodu, widoczny z części dziennej. – Uderzyły nas światło i bardzo długie cienie kładące się na ścianach i podłodze przez całe popołudnie. Przypomniały nam się formacje skalne w zachodnich Stanach Zjednoczonych – wąskie szczeliny przebite światłem – mówią architekci.
I tak zrodziła się inspiracja. Zwłaszcza że klienci studia Red Deer, mają korzenie w Kalifornii, a jeśli sięgnąć głębiej, także na Filipinach i w Irlandii. Nie chcieli wyjeżdżać z Londynu, ale szukali ucieczki od presji miejskiego życia. Poprosili o prostą przestrzeń do pracy i życia, w której byłyby odniesienia do świata, który zostawili za sobą.
Galeria:
Słoneczne mieszkanie w pochmurnym Londynie, projekt Red Deer
Uroda rzeczy niedoskonałych
W całym mieszkaniu ściany i sufity są z surowego glinianego tynku, który bardzo ładnie pracuje ze światłem (a z rzeczy praktycznych – reguluje wilgotność w pomieszczeniu, izoluje akustycznie, jest antybakteryjny). Stare, wytarte białe deski podłogowe zostały odnowione, ale wciąż widać na nich piętno czasu.
Kaktusy i drzewa oliwne rosną na tle starej kuchni brzozowej z blatami z ręcznie ciętych płytek i łazienki z mozaiką z onyksu. Stół z trawertynu jest sercem domu, służy do jedzenia, pracy, spotkań i rozmów. Nad nim wisi klasyk duńskiego designu – lampa z serii PH, którą dla marki Louis Poulsen zaprojektował Poul Henningsen.
Red Deer
Studio projektowe założone przez architektów Lionela Reala de Azúa, Ciarána O’Briena i Lucasa Che Tizarda. Punktem wyjścia w ich pracy projektowej są miłość do nieoczekiwanej formy, etos studyjny i przygody w podróży. Opisując siebie, architekci twierdzą, że są „dorosłymi mężczyznami z kredkami” – kreatywnymi, nie znającymi granic i podekscytowanymi wyzwaniami. Założyciele Red Deer wywodzą się z Francji, USA, Urugwaju, Argentyny, Wielkiej Brytanii i Irlandii, we wszystkich tych krajach występuje gatunek jelenia szlachetnego. Stąd nazwa. Rzeczywiście – duzi chłopcy!
Czytaj też:
Styl boho we wnętrzach – mapa trenduCzytaj też:
Wnętrze nieoczywiste w kształcie, ale pełne zachwycających detali. Nowy projekt pracowni PRZESTRZENIE