Mówiąc o betonowej ścianie, czy wykończeniu innych powierzchni w mieszkaniu, mamy na myśli „betonowy” tynk, który do złudzenia przypomina surowy beton. Prawdziwie betonowych wykończeń już się właściwie we wnętrzach nie stosuje – są pracochłonne i zwyczajnie ciężkie, pojawiają się niemal wyłącznie w loftach usytuowanych w dawnych budynkach fabrycznych. W innych mieszkaniach, a w takim właśnie jesteśmy, lepiej użyć prostszego w aplikacji, lekkiego tynku.
Betonowe ściany w mieszkaniu w kamienicy
Mieszkanie jest duże i mieści się w zabytkowej kamienicy niedaleko Parku Stromovka w Pradze (zobaczcie inne mieszkanie położone w tej okolicy, projektu NoArchitects, można nabrać ochoty, żeby się tam przenieść!). Właścicielką jest Tereza Porybná, kuratorka i krytyczka sztuki. Służy zarówno jej, jak i artystom-rezydentom, organizowane są w nim wystawy i twórcze spotkania. Wszystkie powierzchnie – ściany, podłogi, a nawet sufity pokrywa beton, a mimo to przestrzeń jest przytulna. Sporo tu również ciekawych rozwiązań, które można podpatrzyć i przenieść do własnego mieszkania. Sami zobaczcie!
Pomysł na oryginalną dekorację lastryko
Stosując beton we wnętrzu, trzeba pamiętać o dobrym oświetleniu. Nawet jeśli mieszkanie jest od słonecznej strony i ma duże okna, wewnątrz może panować mrok. Żeby go rozproszyć, nie wystarczy jedna lampa zwisająca u sufitu, koniecznie trzeba dodać oświetlenie kierunkowe, którym można sterować (ręcznie lub pilotem), a jeszcze ważniejsze od ruchomych reflektorków jest oświetlenie liniowe – ogólne i dekoracyjne, które pozwoli wydobyć urodę form i tekstur.
Sprzęty kuchenne i szafki ukryte są w wysokiej szafie. Otwieramy drzwi i oto kuchnia gotowa jest do użycia!
Obok szafy kuchennej jest zaokrąglona ściana i przejście do garderoby i spiżarni, z drugiej strony w głębi – miejsce do pracy
Betonowe ściany w mieszkaniu, projekt Objektor architekti
Wygięta w łuk ściana z półkami w formie niszy
Miejsce do pracy na podeście obok kuchni
Zwróćcie uwagę na kamienne płyty zatopione w posadzce. Świetny pomysł, by urozmaicić monotonię betonowych płaszczyzn
Kotara w części dziennej dzieli przestrzeń, a przy okazji poprawia akustykę
Stół w jadalni. Co za nogi!
Korytarz z oryginalnym „tronem”, biblioteką i szafami – ich fronty również pokryte są tynkiem strukturalnym
Do sypialni gospodyni wchodzi się przez tajne przejście w szafie bibliotecznej prowadzące najpierw do czerwonej łazienki
Lustro o organicznym kształcie odbija efektownie podświetlony prysznic. Kochamy umywalkę ze zdjęcia!
Pod prysznicem sufit jest kolebkowo sklepiony jak w zamku
Beton w mieszkaniu a inne materiały
Równie ważną sprawą jest zrównoważenie betonu materiałem, który złagodzi jego surowy charakter. Owszem, połączenie betonu ze szkłem, stalą i cegłą może wyglądać efektownie, ale powiedzmy sobie szczerze – jest dość ponure (zobaczcie loft tak właśnie urządzony). Dlatego w praskim mieszkaniu architekci z pracowni Objektor architekti dodali dużo stolarskich mebli z drewna wykończonego olejem – jest naturalne i satynowe w dotyku, a także kilka akcentów w mocnych kolorach (czerwona łazienka, zielona wanna w drugiej łazience). Super pomysłem jest zatopienie w betonowej posadzce dużych płyt z różnokolorowego kamienia – w okolicach wyspy kuchennej powstało coś w rodzaju lastryko. Wnętrza ocieplają dodatkowo drewniane belki na suficie i łuki, które pojawiają się zarówno w przejściach jak i na ścianach – spójrzcie tylko na wygiętą łagodnie ścianę z niszami w różnych kształtach!
Domowy tron i tajne drzwi w bibliotece
– Od razu wiedziałam, że chcę stworzyć przestrzeń wspólną, otwartą, przenikającą się, a jednocześnie zawierającą ukryte zakątki i tajemnice – mówi właścicielka, Tereza Porybná. – Taką, w której nigdy nie trzeba chodzić tą samą trasą. Charakterystyczną, a jednocześnie zmieniającą się tak, jak galeria sztuki, scena teatralna, czy jak ja sama. Początkowo w poszukiwaniu inspiracji sięgałam po twórczość Luisa Barragána, Valentiny Schlegel czy Bijoy Jaina, jednak stopniowo od nich odchodziłam, a moje mieszkanie odnajdywało własny głos i tożsamość – dodaje.
Tereza Porybná mówi, że razem z projektantami z Objektor architekti minimalistyczną bazę uzupełnili „różnymi dziwactwami”, materializującymi jej dziecięce marzenia. Znalazły się wśród nich domowy tron w przedpokoju, kuchnia wyglądająca jak jaskinia i tajne drzwi w bibliotece.
Czytaj też:
Beton w kuchni. Przestrzeń nad blatem roboczymCzytaj też:
Surowy beton i puchate dywany w mieszkaniu młodej rodzinyCzytaj też:
Dom stodoła z zewnątrz drewniany, w środku cały z betonu