Nie będę ukrywać – mam słabość do czeskich architektów, którzy z czułością i szacunkiem podchodzą do starej architektury. I nie chodzi tu o zabytki wielkiej wartości, ale o zwykłe domki, często w małych miasteczkach i na wsiach. U nas takie budynki najczęściej są rozbudowywane bez planu lub giną pod warstwami styropianu, Czesi natomiast potrafią unowocześniać je w taki sposób, że stają się perełkami. Zobaczcie na przykład realizację w miejscowości Trhové Sviny na południu Czech projektu Atelier 111 – cudo! Albo zwykłe wiejskie obejście, które zmieniło się w zachwycające miejsce do życia i pracy (za metamorfozę odpowiada studio ADR). Dziś mam dla Was kolejny przykład udanej renowacji budynku, który wcześniej niczym specjalnym się nie wyróżniał – ot, zwykły dom w bliźniaczej zabudowie.
Zwykła betonowa kostka na osiedlu z wielkiej płyty
Jesteśmy w Pilźnie, na zachodzie Czech. Przy osiedlowej drodze stoi rząd jednorodzinnych domów w bliźniaczej zabudowie, wokół są bloki z wielkiej płyty. Obrazek, jaki można zobaczyć także w wielu polskich miastach. Właściciele domu powierzyli jego remont architektom z pracowni Pro-Story. Tereza Nová i Jiří Zábran dostali zadanie rozbudowy, przeorganizowania planu wnętrz i odświeżenia wizerunku budynku.
Łazienka z oknem wychodzącym na salon i biblioteczkę na antresoli
Salon, nad nim antresola, na której można oddać się lekturze. Barierki z siatki to rozwiązanie budżetowe
Kuchnię z jadalnią zdobi odsłonięta ceglana ściana, którą pomalowano na biało
Zabudowa meblowa meblowa ze sklejki jest przedłużeniem okładziny ściennej w korytarzu
Podcięcie sprawia, że do korytarza wpada więcej światła
W ścianie ze sklejki ukryto zlicowane z nią drzwi, na końcu osi widokowej stoi żeliwna koza
Ścianę przy schodach zastąpiły ażurowe regały – dodają lekkości, wpuszczają światło i zapewniają miejsce do przechowywania
Nowy ganek z osłoną przeciwdeszczową obłożono lamelami
Wiatrołap z szafką na buty i kurtki, w której zaplanowano też siedzisko
Stary bliźniak po remoncie – widok od ulicy
Stary bliźniak, nowe rozwiązania
Architekci stworzyli wnętrza na częściowo otwartym planie, poszczególne strefy wydzielając za pomocą ścianek, różnych poziomów podłóg i przeszkleń. Są tu też antresole, schody osłonięte siatką i z wbudowanymi schowkami, odsłonięte i pomalowane na biało stare cegły, huśtawka w kuchni, zabudowy ze sklejki – wszystko bardzo pomysłowe, a przy tym niedrogie. Budżet młodej rodziny był ograniczony.
Wanna z widokiem na salon
Parter składa się z pokoju dziecięcego, łazienki oraz dużego salonu z wyjściem do ogrodu. Otwartość wnętrza wzwyż aż do poziomu pierwszego piętra pozwala na doświetlenie łazienki znajdującej się powyżej. Kąpiel z widokiem na salon – co za pomysł! Oczywiście okno można zasłonić. Na piętrze z wyjściem na antresolę znajduje się drugi pokój dziecięcy oraz główna sypialnia z łazienką.
Nowa fasada bliźniaka – biel, lamele i dwa szczyty
Fasada budynku została pomalowana na biało i uzupełniona lamelami, które pełnią funkcję nie tylko dekoracyjną – osłaniają przeszklenie od strony ulicy, zapewniając domownikom światło i intymność jednocześnie. Listewki impregnowanego drewna osłaniają również nowy ganek, który zastąpił starą, o wiele mniejszą dobudówkę. Nowe okna są proste, bez podziałów, stałych i otwieranych (tak jest taniej, poza tym takie okna zapewniają większą izolację termiczną). Uwagę zwraca podwójny dach, dzięki któremu dom przypomina dwie, przytulone do siebie kamieniczki.
Czytaj też:
Zobaczcie jak się zmienił stary bliźniak! Inspirujący projekt z czerwonymi schodamiCzytaj też:
Zobaczcie, jak wnętrza starego bliźniaka pojaśniały po remoncie!