Drewniany domek stoi na stoku wzgórza w miejscowości Lípa nad Dřevnicí pod Zlínem w Czechach. Znam dobrze to miejsce – urozmaicony krajobraz, przejrzyste powietrze i majestatyczne sosnowe i bukowe lasy. Zresztą wielka obfitość drewna sprawiła, że w XIX wieku powstała tu słynna fabryka mebli giętych gorącą parą (sama też wygięłam jeden element!), ale to temat na inną opowieść. Grunt, że przez ponad sto lat lasy, choć eksploatowane, pozostały niezmierzone. Dom wygląda niepozornie – mała drewniana chatka, ale w środku jest przestronny – powierzchnia użytkowa wynosi 99 metrów kwadratowych, a duże okna i przestronny taras otwierają go na przyrodę. Zaprojektowali go architekci Dominik Ilichman i Adam Hofman.
Łazienka dostępna z zewnątrz – świetny pomysł!
Pomysł był prosty – funkcjonalna przestrzeń, ekologiczne materiały, spójność projektu z otoczeniem, zgodnie ze skandynawską ideą projektowania. Ale proporcje domu nawiązują do tradycyjnej lokalnej architektury, kąt nachylenia i powierzchnia dachu też jej odpowiadają. Budynek jest jednak nowoczesny – jego kształt został uproszczony, odjęto wszystkie elementy, które mogłyby wystawać poza bryłę, nie ma na przykład okapów, a rynny zostały ukryte.
Na parterze jest część dzienna z kuchnią, przedpokój, łazienka, pomieszczenie gospodarcze oraz druga łazienka dostępna z zewnątrz – to świetny pomysł! Można z niej skorzystać podczas imprezy w plenerze czy po powrocie z długiej wycieczki, żeby nie nanieść błota do domu.
Skandynawski minimalizm plus proste materiały – drewno, sklejka i praktyczny jastrych na podłodze
Widok z sypialni na salon, śliczny kadr
Stół w jadalni służy jednocześnie do pracy zdalnej, po godzinach sprzęty biurowe znikają w schowkach w regale
Czarna kuchnia stanowi mocny akcent we wnętrzu wykończonym jasnym drewnem
Schody, choć wykonane z giętej blachy, są lekkie. Wrażenie potęgują linki, na których je zawieszono
Sypialnia na poddaszu, nic w niej nie rozprasza
Łazienka jest dla kontrastu ciemna, ściany i podłogi wykonano z jastrychu, wykończono nim też masywną szafkę podumywalkową
Jadalnia na tarasie zaostrza apetyt
I ujęcie z oddalenia, piękne, bo z podświetlonym na czerwono lasem
Sufit nad stołem i sofą został zastąpiony siatką, na której można odpoczywać, w efekcie czego poddasze stało się właściwie antresolą. Przy dużym dębowym stole w salonie jada się posiłki i pracuje – zaplecze techniczne, w tym monitor, łatwo można wysunąć do jednej z szafek bibliotecznych.
Sypialnia na poddaszu z zacisznymi zakątkami
Do sypialni prowadzą metalowe, podwieszone na linkach schody za kuchnią – są jednocześnie ozdobą wnętrza. Ten pokój wychodzi na wschód, wstaje się więc ze Słońcem. Obok są dwa zaciszne zakątki z dodatkowymi łóżkami, oba dostępne z głównej sypialni, a do jednego można się dodatkowo wspiąć po drabinie z salonu.
Sauna ma formę otwartej budki z tarasem. Dzięki temu uczucie lekkości po kąpieli parowej jeszcze większe!
Widok z leżanek do odpoczynku po saunie. Miejsce jest otwarte, ale z osłonięte przed wiatrem i deszczem
Rzut oka przez saunę na las
Sauna wykończona jest z zewnątrz palonym drewnem
Sauna fińska w lesie
Kilka metrów od domu zbudowano nowoczesną fińską saunę z wanną do zanurzenia się w zimnej wodzie, prysznicem i leżankami do odpoczynku po kąpieli parowej. Sauna ma kształt budki i w przeciwieństwie do domu obłożona jest ciemnym palonym drewnem (japońską techniką Shou Sugi Ban). Z jednej strony wsparta jest na palach, dzięki czemu z przodu ma uniesiony nad ziemią taras. Nic tylko usiąść i machając nogami, marzyć o tym, by zostać tu na zawsze.
Czytaj też:
Drewniany dom za niewielkie pieniądze. Kilka kroków od BałtykuCzytaj też:
Pomysłowo odnowiony drewniany domek zachwyca jasnymi wnętrzami