Styl japandi i hygge w małym mieszkaniu: oaza spokoju i funkcjonalności w sercu Warszawy

Mieszkanie, które emanuje spokojem i harmonią, to marzenie wielu osób, szczególnie tych, którzy po intensywnym dniu pracy pragną wrócić do przestrzeni, która przyniesie im ukojenie i relaks. Takim właśnie azylem jest mieszkanie Mai Śmichury, architektki wnętrz z Pracowni Deer Design, które łączy w sobie elementy duńskiego hygge i stylu japandi, tworząc niepowtarzalną atmosferę sprzyjającą wypoczynkowi.

Niemałym wyzwaniem należała organizacja strefy jadalnianej – delikatnie wyodrębnionej w przestrzeni dziennej, ale bez tworzenia podziałów, które optycznie zmniejszałyby przestrzeń albo utrudniały komunikację. Rozwiązaniem okazały się wyraziste, czarne drewniane meble ustawione na tle fragmentu drewnianej posadzki o łukowatym wykroju

Ciepłem, ale wizualnym, emanuje także aneks kuchenny w salonie. W trosce o kwestie użytkowe zamiast naturalnego wykończenia architektka wnętrz wybrała tu laminat do złudzenia naśladujący fornir bezsęczny

Mieszkanie miało stać się prawdziwym domem – ostoją, do której chętnie wraca się w każdy wieczór, aby głęboko się zrelaksować. Dlatego choć w swojej pracy twórczej Maja Śmichura odważnie łączy odległe stylistyki, chętnie stawia na przepych czy komponuje we wnętrzu całą mnogość dodatków, pod własnym dachem zwróciła się w stronę zniuansowanej formy minimalizmu

Najważniejszy mebel w sypialni to oczywiście łóżko, a konkretnie model „Flov” marki IWC. Nie zabiera wiele miejsca, zarazem ma pojemny schowek, a jego zagłówek naśladujący dwie ogromne poduchy od razu nastraja do snu

W sypialni stoi tu wielkie lustro, które powiększa optycznie niewielkie pomieszczenie i dodaje mu uroku

Odprężająca atmosfera łazienki czerpie z odcieni naturalnego drewna w postaci zabudowy oraz wzoru jasnego kamienia na płytkach. Z tego samego gresu powstał blat łazienkowy. Maja nie chciała tu wprowadzać kolejnego materiału. Bardzo dyskretnie ujęte zostały nawet tak charakterystyczne detale jak motyw łuków wieńczących fronty mebli. W czasie kąpieli można je dostrzec niemal pod samym sufitem

Właścicielka: „Pomniejszyłam hol, żeby ograniczyć metry stracone na komunikację. W rezultacie wygospodarowałam miejsce na dużą szafę z lustrzanymi frontami, które optycznie powiększają korytarz, a także zyskałam dodatkowe metry w sąsiednich pomieszczeniach”

Przytulne mieszkanie w Warszawie – funkcjonalność i estetyka na 56 metrach kwadratowych

To mieszkanie o powierzchni 56 metrów kwadratowych w Warszawie wyróżnia się maksymalnie funkcjonalnym zagospodarowaniem przestrzeni. Maja Śmichura, jako doświadczona architektka wnętrz, wprowadziła kilka istotnych zmian, aby jeszcze lepiej dostosować mieszkanie do potrzeb codziennego życia. Zmniejszenie holu pozwoliło na zyskanie dodatkowej przestrzeni w sąsiednich pomieszczeniach, co umożliwiło wstawienie dużej szafy z lustrzanymi frontami, które optycznie powiększają korytarz.

Czytaj też:
Ten mebel zorganizuje salon, zobacz 17 regałów w różnych stylach

Mieszkanie w stylu japandi i hygge – połączenie minimalizmu z przytulnością

Styl japandi w mieszkaniu architektki łączy japoński minimalizm z ciepłem skandynawskiego hygge. Elementy wabi-sabi, czyli piękno niedoskonałości, wprowadzają subtelne, organiczne formy, przełamujące geometryczne linie. Przykłady to falujące ramy luster, obłe uchwyty mebli oraz nieregularne krawędzie płytek w kuchni i łazience.

Kolorystyka mieszkania – jasne barwy i wyraziste akcenty

Kolorystyka wnętrza została starannie dobrana, aby podkreślić jego przytulność i optycznie powiększyć przestrzeń. Dominują jasne barwy, takie jak biel, odcienie naturalnego drewna i delikatne szarości, które rozświetlają mieszkanie. Neutralną paletę kolorów przełamują wyraziste akcenty, takie jak niebieskie lustro, zielona szafka RTV oraz żółte lampki w sypialni, które nadają wnętrzu charakteru.

Czytaj też:
Urządzasz mały salon? Uważaj na 5 błędów aranżacyjnych. Są nieoczywiste!

Przemyślana strefa dzienna – serce mieszkania

Salon z aneksem kuchennym to serce mieszkania. Maja Śmichura zadbała o to, aby strefa jadalniana, mimo że wyodrębniona, nie tworzyła niepotrzebnych podziałów. Dzięki temu wnętrze jest przestronne, a jednocześnie przytulne, sprzyjające wspólnym posiłkom i spotkaniom z bliskimi.

Stolik kawowy z naturalnego marmuru, wokół którego zbudowano całą aranżację salonu, to centralny punkt przestrzeni. W salonie znajduje się również oryginalny regał, ustawiony prostopadle do ściany, który nie tylko przysłania grzejnik, ale także wprowadza do wnętrza harmonijny porządek.

Funkcjonalna kuchnia – elegancja i ciepło w aneksie kuchennym

Aneks kuchenny, mimo niewielkich rozmiarów, wyróżnia się funkcjonalnością i ciepłem. Zamiast naturalnego wykończenia, architektka wybrała laminat naśladujący fornir, który doskonale sprawdza się w codziennym użytkowaniu. Blat z kwarcytu dodaje kuchni elegancji, a jego delikatnie płomieniowana powierzchnia wprowadza interesującą teksturę i głębię do przestrzeni kuchennej.

Czytaj też:
Minimalistyczne mieszkanie dla singla – co zrobiono, że wygląda na większe