Po latach mieszkania w Stanach Zjednoczonych, młode małżeństwo wraca do Polski, by spełnić swoje marzenie o stworzeniu przestrzeni łączącej elementy przeszłości z nowoczesnymi akcentami. Ich nowy dom w Rzeszowie to połączenie współczesnego designu z nostalgią za klasycznymi rozwiązaniami. W realizacji tego projektu kluczową rolę odegrała pracownia VIVA Design, której założycielka, Barbara Steciak, opracowała kompleksowy plan wnętrz.
Eklektyczny dom w Rzeszowie, projekt Viva Design Barbara Steciak
W domu znalazło się także miejsce na niewielki gabinet i przestrzeń do grania w szachy. Właściciele grają nie tylko hobbistycznie w wolnym czasie, ale jeżdżą też na turnieje szachowe. Przy szachownicy ustawiono wygodne fotele „Muszelki”
Praktycznie zaaranżowany pokój gościnny z sofą w kolorze roku
Chłopcy mają wspólną sypialnię z piętrowym łóżkiem. Tam również na jednej ze ścian położono tapetę z egzotyczną roślinnością i zwierzętami, a pomieszczenie utrzymano w kolorze bieli i groszkowej zieleni
Dzieci mają do dyspozycji m.in. ściankę wspinaczkową i tor przeszkód, gdzie mogą zdobywać nowe umiejętności i odkrywać swoje talenty. Co najciekawsze, z pokoju sypialnego dzieciaki mogą przejść do pokoju zabaw niezauważone przez rodziców
Powrót do korzeni z nowoczesnym twistem
Właściciele, którzy przez wiele lat mieszkali w Kalifornii, postawili na eklektyczne wnętrza, które łączą minimalistyczną nowoczesność z elementami retro, znanymi z dzieciństwa spędzonego w Polsce. Projekt obejmuje przestrzeń o powierzchni 136 metrów kwadratowych w zabudowie szeregowej, otoczoną przyrodą, ale dobrze skomunikowaną z centrum miasta. Bliskość natury, sady i pola nadają temu miejscu wiejski klimat, idealnie komponujący się z estetyką domu.
Harmonia barw i materiałów
Projekt wnętrz wyróżnia się odważnym podejściem do kolorów i faktur. W łazience i toalecie zastosowano wzorzyste tapety oraz kontrastujące barwy, jak złoto i czerń. Od początku wiedziałam, że klienci są otwarci na śmiałe pomysły. To dało możliwość stworzenia wnętrz pełnych intrygujących akcentów – mówi Barbara Steciak. W salonie dominuje minimalistyczna estetyka – jasna, narożnikowa kanapa harmonijnie współgra z retro meblami i ciemną, dębową jodełką na podłodze.
Wygoda i funkcjonalność na pierwszym planie
Kuchnia, choć niewielka, zachwyca swoją prostotą i funkcjonalnością. Białe fronty szafek idealnie współgrają z ciemniejszą podłogą, a w jadalni króluje stół w stylu lat 60., podkreślony przez praktyczne schowki pod oknami. Na piętrze, w prywatnej strefie właścicieli, znajduje się sypialnia z garderobą, w której zastosowano funkcjonalne rozwiązania, takie jak szafa odświeżająca ubrania, która usuwa zagniecenia i nieprzyjemne zapachy.
Czytaj też:
Kolor roku 2025 – czas oswoić się z żółtym we wnętrzu! Dużo zdjęć!
Miejsce na pasje i wspólny czas
Dzieci mają do dyspozycji nie tylko wspólną sypialnię z piętrowym łóżkiem, ale także bawialnię ze ścianką wspinaczkową i torem przeszkód. Co ciekawe, sypialnia dzieci jest połączona z bawialnią za pomocą sprytnie zaprojektowanego tunelu. Całość przestrzeni została zaprojektowana z myślą o rodzinie – funkcjonalność, minimalizm i estetyka sprawiają, że dom jest nie tylko miejscem codziennych obowiązków, ale także strefą relaksu, zabawy i wspólnych pasji, takich jak szachy.
Wnętrza łączą prostotę z elegancją, a funkcjonalne rozwiązania sprawiają, że przestrzeń jest maksymalnie wykorzystana, co odpowiada na potrzeby czteroosobowej rodziny.
Czytaj też:
Projektantka: „Wnętrze w stylu minimalistycznym jest wolne od chaosu i nadmiaru”Czytaj też:
„Wnętrza w stylu francuskim to radość życia” – mówi projektantka wnętrz