Mam wnętrze urządzone w stylu... I tu pada konkretna nazwa własna: japandi, wabi-sabi, skandynawskim, czy mid-century modern. Rzadko możemy tak powiedzieć, prawda? Zwykle, co tu ukrywać, nasze wnętrza urządzone są nieco przypadkowo. Kluczem do wyboru kolorystyki, umeblowania i dekoracji jest gust, możliwości finansowe, metraż mieszkania.
Rzadko także meblujemy wnętrze od samego początku. Tylko wówczas możemy nakreślić sobie ramy określonego stylu i z konsekwencją trzymać się jego zasad. Zwykle nasze wnętrza zmieniają się latami. Tu kupimy nową komodę, bo jest potrzebna, wymieniamy stół na odziedziczony po babci, widzimy w sklepie fajną lampę i musimy ją mieć. Zwykle takie wnętrze wygląda jak przypadkowa zbieranina przedmiotów, jednak wystarczy kilka zabiegów stylistycznych, by przemieniło się w gustowne wnętrze w stylu eklektycznym. W rearanżacji mieszkania pomogą nam uwagi prawdziwej ekspertki od stylu eklektycznego architektki Hanny Pietras, która opowie także o jego historii i o tym, co w nim uwielbia.
Styl eklektyczny, skąd się wywodzi?
– Moi klienci nie lubią ograniczeń. Nie chcą decydować się na żaden konkretny styl. Lubią loftowe regały i marzą o jadalni w stylu skandynawskim, nie wyobrażają sobie sypialni bez XIX-wiecznej pensjonarki, dlatego by zachować estetykę projektu, proponuję im styl eklektyczny, który wywodzi się z kierunków wnętrzarskich, sztuki i form dekoracyjnych – mówi Hanna Pietras.
Styl eklektyczny, czyli wybieramy najlepsze
Termin „eklektyzm” pochodzi od greckiego słowa „eklektikos”, które luźno oznacza „wybierać najlepsze”. Początkowo dotyczył sztuki retoryki i umiejętności dobierania najwłaściwszych argumentów w dyskusji Na przełomie XIX i XX wieku zaczęliśmy określać tym terminem styl architektoniczny. – Zamiast trzymać się jednego kierunku architektonicznego, takiego jak neoklasycyzm czy secesja, architekci wybrali elementy z różnych stylów, aby stworzyć zupełnie nowy kierunek stylistyczny. W końcu ta filozofia projektowania została przeniesiona do świata wystroju wnętrz – opowiada Hanna Pietras.
W eklektyzmie wszystkie „ruchy” są dozwolone. Każdy pomysł jest dobry, jedyna trudność polega na tym, ze trzeba umiejętnie spiąć wszystko w całość, a tutaj jest już potrzebne wyczucie i talent. Wnętrze nie może być „przebrane”. Hanna Pietras, architektka
Styl eklektyczny, czym się charakteryzuje?
Styl eklektyczny we wnętrzach jest doceniany, lubiany i powszechnie stosowany. Świadczy o wyobraźni projektowej, pokazuje we wnętrzu realnego człowieka z całym bagażem doświadczeń, z upodobaniami i zainteresowaniami. Eklektyczny styl nie jest ani bałaganiarski, ani hipsterski. Czy takie są francuskie wnętrza, w których znajdziemy obok siebie perełki współczesnego designu i „antyki”, które są w rodzinie od pokoleń?
– Jest to w moim odczuciu styl, który pozwala na posiadanie prywatnych rzeczy, wkomponowanych we wnętrze. Dzięki niemu nie musimy się stresować, czy dany obraz, mebel po babci czy zabytkowy dywan pasują, bo jeśli ja na etapie projektu wiem, jakie pamiątki i meble Klienci zabierają ze sobą do nowego domu, to potrafię ubrać je w całość z nowym wnętrzem – mówi architektka Hanna Pietras.
Styl eklektyczny, kształty, kolory, materiały, faktury
Styl eklektyczny daje w budowaniu aranżacji wnętrza pełną dowolność. Istnieją jednak pewne elementy, które są konsekwentnie używane w eklektycznych wnętrzach.
Trzeba mieć wyczucie i otwartość. Na pewno znajomość innych stylów, mebli, materiałów wykończeniowych bardzo pomaga, bo dzięki nim możemy żonglować pomysłami. Być odważniejsi i pewniejsi swoich wyborów. Hanna Pietras, architektka.
Uznanie wpływu kulturowego
Eklektyczny design jest często
inspirowany światowymi wpływami. Style projektowania różnią się w
zależności od kraju, podobnie jak kultury. Łączenie pięknych elementów
jednej kultury, z szacunkiem i bez zawłaszczania, z inną, to świetny przepis na
jedyną w swoim rodzaju przestrzeń.
Mieszanie kolorów, tekstur i wzorów
W eklektycznej przestrzeni
powszechne są akcenty nasyconej kolorystyki, podobnie jak mieszanie i
dopasowywanie różnych tekstur i wzorów.
Połączenie starego i nowego
Nierzadko zdarza się, że
oglądając eklektycznie zaprojektowaną przestrzeń, obok tych nowoczesnych brył znajdują
się zabytkowe meble. Zarówno w starych, jak i nowych sofach, czy komodach
znajdzie piękne detale, a przeplatanie ich między sobą daje piękny kontrast.
Swoboda i luz w eklektycznych wnętrzach
– Wnętrza eklektyczna są swobodne,
ukierunkowane na człowieka, z nutką sentymentalizmu, piękne i ponadczasowe. One
nam się prędko nie znudzą, ponieważ są zaprojektowane pod nas, pod nasze
indywidualne oczekiwania i upodobania. Styl eklektyczny nie lubi bylejakości.
Na pierwszy rzut widać, czy zaprojektowane materiały i meble są dobrej jakości.
Eklektyzm nie polega na łączeniu przypadkowo znalezionych form, kolorów, czy
materiałów a na umiejętnym doborze elementów – mówi Hanna Pietras.
Eklektyzm we wnętrzach
Dla Hanny Pietras eklektyzm kojarzy się z wolnością, swobodą w projektowaniu, indywidualizmem, a przede wszystkim postawieniem człowieka w najważniejszym punkcie. – W moim odczuciu najpiękniejsze wnętrza to te, które mają duszę i czuć kto w nich mieszka – mówi Hanna Pietras.
– Uwielbiam wnętrza w stylu mid-century modern. Natomiast jest on bardzo wymagający i konkrety. Jest w nim swoboda projektowa, ale tylko w określonych ramach, a projektowanie nie lubi ograniczeń. Ja nie lubię ograniczeń. Kiedy przychodzi do mnie Klient – długo z nim rozmawiam. Okazuje się, że bardzo często nie potrafi określić jednym słowem tego, co mu się podoba, ponieważ pojawia się wiele kierunków. Eklektyzm ma tu wręcz zbawienny wpływ. On nie określa, nie definiuje – dodaje architektka.
Czytaj też:
Trendy wnętrzarskie 2023 wskazuje doświadczona architektkaCzytaj też:
Elegancki, lecz nie onieśmiela. Salon z dobrym klimatem