Jesteśmy w mieszkaniu młodej rodziny w praskiej dzielnicy Bubeneč. Właściciele powierzyli projekt wnętrz architektce Martinie Homolkovej ze studia Malfinio, sami także mieli duży udział w planowaniu przestrzeni. Chcieli nie tylko dużej łazienki z oddzielną toaletą, wiedzieli nawet, czym chcą wykończyć podłogi – marzyli o cementowych płytkach z wyraźnym wzorem czteroramiennej gwiazdy. Nie zniechęciło ich nawet to, że o takie płytki trzeba szczególnie dbać (szybko zachodzą kamieniem).
Cementowe ściany ocieplają płytki w kolorze ochry i drewniane ramy
Dzięki zaokrągleniom duża szafka wykończona cementem nie wydaje się ciężka
W mininalistycznie urządzonej łazience ważne są detale – uwagę zwracają stylowe kontakty
W toalecie i pod prysznicem na ścianie są płytki typu zellige, które wyglądają jak ręcznie robione; kładzie się je bez fugi
Podświetlany panel eksponuje wannę, poprawia optycznie proporcje wnętrza i dekoruje
Cementowe ściany w łazience
Żeby zyskać więcej przestrzeni w łazience najpierw usunięto ścianę w przedpokoju, a następnie przesunięto ściankę działową oddzielającą od niego łazienkę. W ten sposób powstał wygodny pokój kąpielowy. Ma nieforemny kształt, ale chociaż zwykle stwarza to kłopoty aranżacyjne, tutaj okazało się atutem, bo dzięki temu łatwiej było wydzielić strefy. Na wprost wejścia znajduje się ściana z dwiema umywalkami i dużym lustrem – szafkę podumywalkową wykończono na frontach i blacie specjalnie zaimpregnowanym cementem, tak samo jak ściany. Aby nie była zbyt masywna i surowa, jej rogi łagodnie zaokrąglono.
Po lewej stronie, we wnęce znajduje się szafa, a dalej, za załomem ściany – duża kabina prysznicowa. Jej ścianę, dla urozmaicenia wnętrza, wyłożono płytkami w kolorze musztardowej ochry. Ta sama barwa pojawia się także na płytkach cementowych – Martina Homolkova zaproponowała, by były w subtelnych odcieniach od średniej szarości do musztardowej ochry i pudrowego różu. Idealnie pasują do szarego cementu!
Czytaj też:
Czy wiesz, co zrobić, by twoje lilie zakwitły ponownie? Właśnie teraz jest na to czas
Podświetlany szary panel w łazience – tło dla wanny
Lewą stronę wnętrza zajmuje wolnostojąca wanna, która dłuższym bokiem przylega do niewielkiej ścianki – to zabieg estetyczny, za ścianką nie ma przejścia. Panel jest za to efektownie podświetlony, co pozwoliło na optyczne poprawienie proporcji wnętrza – jest bardzo wysokie, ale ani właściciele, ani architektka nie chcieli podwieszanego sufitu. Uznali, że zniweczyłby urok wnętrza w starej kamienicy. Obok drzwi do łazienki znajduje się wejście do toalety, która została zaaranżowana w takim samym stylu.
Czytaj też:
Różowa kuchnia – pomysły na aranżacje. Jak urządzić?Czytaj też:
Z wizytą w pracowni Stevena Spazuka, artysty malującego ogniem