9 najbrudniejszych miejsc w kuchni. Dowiedz się, gdzie mnożą się bakterie!

Czy wiesz, że pracując w kuchni nieświadomie roznosisz bakterie? Ot, weźmy kilka prostych czynności, które wykonuje się odruchowo, a które niosą duże ryzyko zakażenia: mycie mięsa pod kranem, chwytanie szczypty soli palcami, wycieranie dłoni w ręcznik (zamiast umycia ich wodą z mydłem), nie mycie ich po rozbiciu jajek... Takie zachowania można mnożyć w nieskończoność tak, jak za ich sprawą mnożą się bakterie, m.in. Campylobacter, Salmonella, E. coli. Co robić? Nie wpadać w panikę, zyskać wiedzę i wdrożyć procedury zapobiegawcze.

Pokrętła, uchwyty i tabliczki dotykowe są najbrudniejsze w kuchni

Miejsca, o których często zapominamy, sprzątając kuchnię to wszelkiego rodzaju gałki, pokrętła, uchwyty, panele sterowania i inne elementy, których często się dotyka, niekoniecznie czystymi rękoma. Wyobraźcie sobie bakterie, które namnażają się na uchwycie, za który złapaliśmy dłonią, którą wcześniej formowaliśmy kotlety mielone. Nie wystarczy usunięcie brudu, konieczna jest regularna dezynfekcja!

Zlewozmywak kuchenny i odpływ – miejsce grozy!

Zlew kuchenny to siedlisko zarazków, nawet jeśli utrzymywany jest w czystości. Szczególnie niebezpiecznym miejscem jest odpływ, do którego wpadają resztki jedzenia (pomyślcie tylko o surowym białku jajka w odpływie!). Problem narasta, kiedy z czasem odpływ traci stuprocentową drożność – woda wolniej spływa, a parując wydobywa się z powrotem, niosąc ze sobą bakterie. Dlatego warto codziennie używać środka dezynfekującego, a raz w tygodniu porządnie go umyć, jeśli to możliwe odkręcając pokrywę.

Gąbki, szczotki i ściereczki do naczyń są brudniejsze od toalety

Więcej bakterii jest na kuchennej gąbce niż na desce sedesu – wynika z badań opublikowanych przez Narodowy Instytut Zdrowia w USA. Natomiast naukowcy z niemieckiego uniwersytetu Furtwange ostrzegają: „Nie ma drugiego miejsca na Ziemi, w którym byłoby tak dużo tych mikroorganizmów”. Policzyli, że na 16 cm sześciennych – taką mniej więcej wielkość ma gąbka kuchenna – jest nawet 82 bilionów bakterii z 362 odmian. Nic dziwnego – gąbka jest stale wilgotna, przebywa w cieple, ma kontakt z żywnością i odpadkami. Teoretycznie jedna gąbka powinna służyć w kuchni tylko kilka dni, ale niewiele osób tak często ją wymienia. Co robić? Nie zostawiać gąbki w zlewie, po użyciu należy ją wypłukać, wycisnąć i odłożyć w suche miejsce. Można ją też przelać wrzątkiem albo włożyć do zmywarki.

Deski do krojenia

Deski do krojenia, zwłaszcza drewniane, które łatwo nasiąkają płynami są siedliskiem bakterii. Ważne, żeby taką deskę przed pierwszym użyciem porządnie zaolejować (może być olej spożywczy). Warto też mieć dwie deski, jedną do warzyw i owoców, drugą do mięs.

Po każdym użyciu deskę należy dokładnie umyć wodą z detergentem, spłukać i od razu dokładnie wytrzeć – desek nie należy zostawiać do wyschnięcia, bo wilgoć sprzyja rozwojowi bakterii. Można ją też regularnie dezynfekować sokiem z cytryny, co dodatkowo zneutralizuje brzydki zapach.

Lodówka to siedlisko zarazków

Nawet czysta lodówkajest siedliskiem zarazków – to naturalne, przecież wkładamy do niej żywność przyniesioną ze sklepu (a tam dotykało jej wiele rąk), opakowania i puszki (badania pokazują, że wieczka puszek mają częsty kontakt ze szczurzymi odchodami – ma to miejsce w magazynach). Do tego jedzenie się psuje. Oczywiście niskie temperatury i ciemność chronią przed rozwojem bakterii, ale tylko niektórych. Jest duża grupa patogenów, które świetnie radzą sobie w niskich temperaturach (poniżej 10 st. C), a nawet potrafią się rozmnażać poniżej zera. Co robić?

• Często myć i dezynfekować szuflady i półki w lodówce.
• Na bieżąco usuwać plamy z płynów, resztki jedzenia itp.
• Dezynfekować przed włożeniem do lodówki żywność w fabrycznych opakowaniach.
• Raz w miesiącu odkurzać lodówkę z tyłu – kurz na cewkach wężownic powoduje, że urządzenie pracuje gorzej, a do tego pobiera więcej energii.

Blaty kuchenne – czy wiesz, kto dotykał monet, które kładziesz na blacie?

Blaty kuchenne służą nie tylko do przygotowywania jedzenia. Stawia się na nich różne przedmioty przyniesione z zewnątrz – żywność w opakowaniach, torby, klucze, drobne pieniądze, które wcześniej przechodziły z rąk do rąk. Dlatego blaty trzeba codziennie przecierać środkiem dezynfekującym, używając za każdym razem czystej ściereczki (w żadnym wypadku gąbki do mycia naczyń), a raz w tygodniu poświęcić im więcej czasu, docierając do zakamarków i przestrzeni bocznych i pod spodem.

Młynek do pieprzu i solniczka przechodzą z rąk do rąk

Młynek do pieprzu często bierzemy do ręki podczas gotowania, a wtedy ręce nie zawsze są czyste, później stawiamy go na stole, gdzie dotyka go wiele osób. Przechodzący z rąk do rąk przedmiot należy po każdym przygotowaniu przetrzeć dezynfekującą chusteczką albo spryskać spirytusem zmieszanym z wodą (postpandemiczny patent, który zostanie z nami na długo).

Ekspres do kawy, blender i drobne urządzenia

Nawet czysta woda pozostająca w ciepłym i wilgotnym środowisku, takim jak ekspres do kawy, może stworzyć idealne środowisko do rozwoju bakterii, drożdży i pleśni. Dlatego małe urządzenia AGD należy czyścić po każdym użyciu, a raz w tygodniu rozmontować i dokładnie zdezynfekować poszczególne elementy (niektóre można umyć w zmywarce). Po umyciu każdą część należy dokładnie wytrzeć.

Pudełka na drugie śniadanie, torby na zakupy i butelki na wodę

Za każdym razem, gdy używasz zamykanego pojemnika, pudełka na drugie śniadanie wielokrotnego użytku, torby na zakupy lub butelki na wodę istnieje ryzyko zakażenia, jeśli nie zostały wcześniej odpowiednio zdezynfekowane – to znaczy w temperaturze co najmniej 60 stopni Celsjusza. W przypadku toreb dobrze jest mieć oddzielne na warzywa, mięso i środki czystości. Pierz je tak często jak to możliwe!

Czytaj też:
Zlew kuchenny z białej ceramiki – jak go wyczyścić?Czytaj też:
Czyszczenie szyby w piekarniku – sprytne triki