„Najlepsze wnętrza odkrywa się powoli” – Natalia Skotnicka z Formea Studio o jakości, personalizacji i meblach IKER, które „robią różnicę”
Artykuł sponsorowany

„Najlepsze wnętrza odkrywa się powoli” – Natalia Skotnicka z Formea Studio o jakości, personalizacji i meblach IKER, które „robią różnicę”

Dodano: 
Meble marki IKER w projekcie wrocławskiej pracowni architektonicznej Formea Studio. Krzesła Cheri z kolekcji Velours Standard
Meble marki IKER w projekcie wrocławskiej pracowni architektonicznej Formea Studio. Krzesła Cheri z kolekcji Velours Standard Źródło: Formea Studio
Jak zaprojektować wnętrze, które nie tylko zachwyca estetyką, ale przede wszystkim pozostaje funkcjonalne i ponadczasowe? O roli jakości, detali, personalizacji, a także o sile lokalnego wzornictwa — rozmawiamy z Natalią Skotnicką, współzałożycielką wrocławskiego studia architektonicznego Formea.

W świecie wnętrzarskim, gdzie trendy zmieniają się szybciej niż pory roku, studio Formea od lat stawia na jakość, szlachetność materiałów i projektowanie z myślą o użytkowniku. Z Natalią Skotnicką rozmawiamy o tym, dlaczego funkcjonalność to punkt wyjścia każdego projektu, jak świadomie korzystać z mody, kiedy zatrudnienie architekta staje się koniecznością i dlaczego warto inwestować w meble polskich marek takich jak IKER. Jeśli zależy Ci na wnętrzu z duszą, w którym każdy detal ma znaczenie — ten wywiad jest dla Ciebie.

Dom.wprost: Jaki styl wnętrzarski uważacie za najbardziej ponadczasowy i uniwersalny? Czy jest taki, który szczególnie odpowiada Waszemu podejściu do projektowania?

Natalia Skotnicka, Formea Studio: Ciężko wyodrębnić nam jeden taki styl. Według nas kluczem do ponadczasowego wnętrza są szlachetne materiały, dbałość o detale, wysoka jakość, funkcjonalność i nieuleganie chwilowym trendom. Nie staramy się za wszelką cenę, by nasze projekty powalały na kolana już od wejścia – zależy nam raczej, by zyskiwały przy bliższym poznaniu – by móc je odkrywać powoli, dostrzegać kolejne ciekawe, niesztampowe rozwiązania, interesujące materiały, nietypowe detale.

Po jakie materiały wykończeniowe sięgacie najchętniej? Czy są takie, które wyjątkowo dobrze sprawdzają się w Waszych realizacjach?

Natalia Skotnicka: Zdecydowanie najbardziej cenimy sobie naturalne materiały – nasze projekty obfitują w drewno, nierzadko również w naturalne kamienie czy tkaniny. Lubimy również eksperymentować – używać materiałów w nieoczywisty sposób, nadając im zupełnie inny charakter lub zestawiać na pozór niepasujące ze sobą materiały w taki sposób, by finalnie uzyskać efekt „wow”.

Galeria:
Meble marki IKER w projektach wrocławskiej pracowni architektonicznej Formea Studio

To, co często przewija się przez nasze aranżacje to efekt „total look” – często na pierwszy rzut oka wnętrze wydaje się bardzo stonowane, monochromatyczne, a gdy tylko zaczynamy się mu przyglądać, dostrzegamy jego kolejne warstwy, struktury, nieoczywiste zestawienia wzorów i materiałów.

Jakie zasady przyświecają Wam przy tworzeniu wnętrz, które są jednocześnie funkcjonalne i estetyczne? Od czego zaczynacie pracę nad projektem?

Natalia Skotnicka: Zawsze priorytetowo traktujemy funkcjonalność i to ona jest wyznacznikiem kolejnych decyzji projektowych. Nawet najpiękniejsze wnętrze się nie obroni, gdy nie jest ergonomiczne lub szybko i brzydko się zestarzeje. Każdy projekt rozpoczynamy od etapu funkcjonalno-przestrzennego. Staramy się za każdym razem spojrzeć na przestrzeń na tyle świeżym okiem, by wyjść poza schematy i w 100% wykorzystać jej potencjał. Dotyczy to zarówno funkcjonalności, jak i estetyki. Nie powielamy i nie chadzamy utartymi ścieżkami – to klucz do tego, by wnętrze było skrojone na miarę.

Meble marki IKER w projektach wrocławskiej pracowni architektonicznej Formea Studio. Krzesła Cheri z kolekcji Velours Gold

Czym według Was powinno się wyróżniać wnętrze idealne? Jaką rolę odgrywają w nim personalizacja, kolor, sztuka?

Natalia Skotnicka: Według nas personalizacja to klucz do sukcesu! Nie ma jednej definicji „idealnego wnętrza”. Najważniejsze jest, by było one mądrze zaprojektowane w kontekście możliwości lokalu i (przede wszystkim) – by było „uszyte na miarę” dla jego przyszłych mieszkańców. Dobrze dobrana jakościowa sztuka potrafi nawet z na pozór nie wyróżniającej się przestrzeni stworzyć coś pięknego. Tak, sztuka jest bardzo ważnym elementem.

A trendy?

Trendy traktujemy z przymrużeniem oka, bo wiemy, jak szybko przemijają. Równocześnie nie chcemy się im zupełnie opierać – staramy się czerpać z nich to, co najlepsze: sięgać po nowinki materiałowe, ciekawe rozwiązania meblarskie. Na pewno w projektach nie kierujemy się wyłącznie tym, co jest modne. Jeśli już „coś modnego” znajduje miejsce w naszym projekcie, to jest to w pełni świadoma decyzja, podyktowana tym, że dany „trend” pięknie wpasowuje się w nasz zamysł estetyczny.

Czy zdarza się Wam kwestionować lub modyfikować pomysły inwestorów? Jak radzicie sobie w sytuacjach, gdy wizja klienta odbiega od Waszej koncepcji?

Staramy się przede wszystkim rozmawiać. Ważne jest dla nas, na ile wybory klientów podyktowane są jedynie „chwilową modą” lub tym, że nie potrafią wyobrazić sobie, jak ich wybory będą prezentować się w tym konkretnym wnętrzu, a na ile są świadomą decyzją.

Meble marki IKER w projektach wrocławskiej pracowni architektonicznej Formea Studio. Krzesło Cheri w tkaninie powierzonej

W pierwszym przypadku staramy się jak najlepiej pokazać, z czym dany wybór się wiąże i jakie proponujemy alternatywy – w drugim przypadku staramy się uszanować decyzję klienta, bo zdajemy sobie sprawę, że potrzeby estetyczne inwestora są bardzo ważne. To on w przyszłości będzie użytkownikiem przestrzeni i to, by czuł się w niej dobrze, jest najważniejsze.

Po targach Salone del Mobile — które z zaprezentowanych tam kierunków uważacie za najbardziej obiecujące? Jakie trendy będą według Was dominować w najbliższych latach?

Naturalne materiały, kolory ziemi, szacunek dla rzemiosła i dopracowanych detali.

Jakie błędy najczęściej popełniane są przy samodzielnym urządzaniu wnętrz? Na co warto zwrócić szczególną uwagę, by ich uniknąć?

Najczęściej rzuca mi się w oczy ślepe przenoszenie rozwiązań zestawień materiałowych z „inspiracji” – przede wszystkim zdjęć z Internetu. Każda przestrzeń jest inna i rządzi się swoimi prawami – cała sztuka polega na tym, by w pełni dopasować się do jej możliwości, by tak ze sobą wszystko zestawić, aby tworzyło spójną całość. To, co w jednym, dobrze zaprojektowanym wnętrzu będzie wyglądać oszałamiająco, przeniesione do innej przestrzeni i „włożone” bez uszanowania kontekstu, może się prezentować fatalnie.

Ponadto brak doświadczenia może wygenerować całe mnóstwo błędów – zwłaszcza funkcjonalnych i materiałowych. Czasami na pozór niewielkie błędy mogą słono kosztować lub znacząco zmniejszyć ergonomię przestrzeni.

W które elementy wystroju warto zainwestować więcej, a gdzie można bezpiecznie poszukać oszczędności bez utraty jakości?

Zachęcamy do inwestowania przede wszystkim w elementy, które są na co dzień mocno eksploatowane, oraz te, które wpływają na odbiór całego wnętrza – jednym z takich koronnych przykładów jest podłoga. Zawsze polecamy również nie oszczędzać na blatach, czy najintensywniej używanych meblach, takich jak sofa, czy krzesła.

Kiedy zatrudnienie architekta wnętrz jest szczególnie wskazane? Czy są sytuacje, w których można bezpiecznie działać samodzielnie?

W większości przypadków współpraca z architektem przynosi dużo korzyści! Przede wszystkim bez odpowiedniego doświadczenia ciężko stworzyć wnętrze, które będzie w pełni funkcjonalne i estetycznie spójne. Liczba dostępnych materiałów, marek, produktów i rozwiązań jest dla laika przytłaczająca i ciężko dokonać słusznych i przemyślanych wyborów – zarówno tych estetycznych, jak i technicznych. Dodatkowo nietrudno o błędy, które mogą kosztować inwestorów nie tylko dużo pieniędzy, ale i ogrom stresu.

Meble marki IKER w projektach wrocławskiej pracowni architektonicznej Formea Studio. Krzesła z kolekcji Maple

Na pewno im bardziej skomplikowany, bogaty w detale styl wnętrza, który chce się osiągnąć – tym zatrudnienie projektanta jest bardziej wskazane. Równie ważnym czynnikiem jest stan budynku – zdecydowanie nie polecamy działania bez wsparcia profesjonalistów w starym budownictwie – tam doświadczenie i wiedza to podstawa.

W Waszych projektach często pojawia się polskie wzornictwo. Dlaczego tak chętnie po nie sięgacie? Czy znaczenie ma dla Was lokalność, zrównoważony rozwój, dostępność czy jeszcze inne wartości?

Przede wszystkim ze względu na wysoką jakość i bardzo dobry design. Zupełnie nie mamy się czego wstydzić na arenie międzynarodowej! Ponadto z wielką przyjemnością wspieramy lokalne marki, często niewielkie rodzinne manufaktury, które z taką pieczołowitością i dbałością o detale realizują swoje projekty. Bardzo cieszy nas też budowanie relacji z lokalnymi markami – to sprawia, że mebel czy inny element, który pojawia się we wnętrzu, nie jest tylko bezdusznym przedmiotem, a stoi za nim jakaś historia.

Które polskie marki meblarskie szczególnie cenicie i polecacie swoim klientom?

Przede wszystkim są to: IKER, BRASSEV, EMBASSY INTERIORS, GALERIA MOYA, FAMEG, PIECE OF WOOD, TAMO Ponadto tworzymy wiele mebli i elementów wnętrz według naszych indywidualnych projektów u lokalnych podwykonawców – między innymi współpracujemy z „Meble Kohla”, którzy z niesamowitą starannością realizują nasze projekty.

Za co najbardziej lubicie meble marki IKER? Co je wyróżnia na tle innych — komfort, jakość wykonania, a może design?

Wszystko z powyższych! Marka IKER niezwykle łączy funkcjonalność z pięknem formy. Uwielbiamy ich projekty za lekkość i interesujące, aczkolwiek nieprzekombinowane wzornictwo. Ponadto z czystym sumieniem polecamy meble tej marki klientom, bo mamy pewność, że mają doskonałą jakość i będą służyć przez długie lata.

Czy zauważacie rosnące zainteresowanie polskim designem wśród inwestorów? Czy klienci są dziś bardziej świadomi i chętnie wybierają rodzime marki?

Zdecydowanie. Polski design staje się coraz bardziej ceniony nie tylko w oczach projektantów, ale i osób spoza branży. W czasach, gdy jesteśmy wręcz zalewani kiepskiej jakości produktami – to, że znamy pochodzenie jakiegoś produktu, historię jego powstania i możemy być pewni jakości jego wykonania, jest niezwykle istotnym aspektem. Nasi klienci też to widzą i cenią. A co najważniejsze – podobnie jak nas – cieszy ich wspieranie polskich marek i to, że elementy ich wnętrza będą miały duszę.

Czytaj też:
Architektki wnętrz: „Nasi klienci wiedzą, że polskie wzornictwo ma dziś wiele do zaoferowania”
Czytaj też:
Iker - polski ekologiczny design na światowym poziomie

Źródło: Dom WPROST.pl