- Dzielżan jesienny – odporny piękniś na trudne czasy
- Dlaczego zachwycam się dzielżanem?
- Kwitnie, gdy inne już przekwitły
- Nie boi się ani upałów, ani braku wody
- Nie smakuje ślimakom
- Mało wymagający, a niezwykle efektowny
- Jak wkomponować dzielżana w ogród?
- Popularny w PRL-u. Dzielżan zasługuje na drugą młodość
Szukasz rośliny, która rozświetli ogród w drugiej połowie lata, nie boi się ślimaków, dzielnie znosi suszę i nie przestaje kwitnąć nawet w październiku? Dzielżan jesienny to odpowiedź na wyzwania ogrodnictwa w dobie zmian klimatycznych. Ten mało wymagający, a wyjątkowo dekoracyjny kwiat warto mieć na każdej rabacie – nie tylko naturalistycznej.
Dzielżan jesienny – odporny piękniś na trudne czasy
Dzielżan jesienny (Helenium autumnale) to bylina z rodziny astrowatych, pochodząca z Ameryki Północnej, w Polsce uprawiana od XIX wieku jako roślina ozdobna. Rośnie do 120 cm wysokości, tworząc silnie rozgałęzione kępy. Kwitnie długo – zazwyczaj od lipca aż do pierwszych przymrozków. Kwiaty mają intensywnie żółtą, pomarańczową, miedzianą lub czerwoną barwę z charakterystycznym, wypukłym środkiem – są nie tylko efektowne, ale też uwielbiane przez zapylacze.
Dlaczego zachwycam się dzielżanem?
Dzielżan jesienny (Helenium autumnale L) kwitnie całe lato
Kwitnie wtedy, gdy ogród potrzebuje koloru Od lipca aż do pierwszych przymrozków dzielżan zdobi rabaty intensywnymi barwami – żółtym, pomarańczowym i czerwonym.
Nie straszne mu susze i palące słońce Dzielżan ma głęboki system korzeniowy, dzięki czemu świetnie radzi sobie w upalne i suche lato – bez ciągłego podlewania.
Ślimaki go omijają szerokim łukiem Zawiera substancje, które są naturalnym repelentem dla ślimaków. Nie musisz stosować granulek ani domowych barier.
Nie potrzebuje specjalnych zabiegów pielęgnacyjnych To bylina mało wymagająca. Wystarczy dobra ziemia i słońce, a będzie kwitła obficie co roku.
Odporny na mróz i choroby Dzielżan wytrzymuje mrozy do –25°C i rzadko choruje – to idealna roślina dla osób ceniących odporność i niezawodność.
Przyciąga motyle i pszczoły Jego miododajne kwiaty to naturalna stołówka dla zapylaczy, szczególnie ważna późnym latem.
Pasuje do każdego stylu ogrodu Sprawdzi się w ogrodach naturalistycznych, wiejskich, rustykalnych, a nawet nowoczesnych – szczególnie w duecie z trawami ozdobnymi.
Kwitnie, gdy inne już przekwitły
To jedna z największych zalet dzielżana – kwitnienie przypada na czas, gdy większość roślin ogrodowych już kończy sezon. W naturalistycznych ogrodach pełni podobną funkcję jak rudbekie czy jeżówki, ale kwitnie dłużej i w znacznie cieplejszej tonacji. Wabi pszczoły i motyle, co jest szczególnie ważne pod koniec sezonu, gdy zapylacze mają ograniczoną bazę pokarmową.
Czytaj też:
Deszczowy lipiec sprzyja gniciu ogórków i pomidorów. Te choroby atakują najczęściej
Nie boi się ani upałów, ani braku wody
Zmiany klimatu coraz częściej wymuszają wybór roślin o wysokiej tolerancji na suszę i upały. Dzielżan jesienny, dzięki głęboko sięgającemu systemowi korzeniowemu i naturalnej adaptacji do stanowisk o zmiennym uwilgotnieniu, radzi sobie doskonale zarówno w pełnym słońcu, jak i w glebie o obniżonej wilgotności. Nie więdnie nawet podczas długotrwałego braku opadów – pod warunkiem, że gleba nie jest zbyt lekka i jałowa.
Czytaj też:
Kwitnie aż do jesieni, nie boi się suszy i odstrasza ślimaki. Poznaj niezwykłą wąsatkę
Nie smakuje ślimakom
W odróżnieniu od host, nagietków czy aksamitki, dzielżan jest omijany przez ślimaki. Zawiera gorzkie seskwiterpenoidy (w tym helenalinę), które działają odstraszająco na wiele gatunków mięczaków i owadów żerujących. Dzielżan to więc doskonały wybór na rabaty ogrodowe w rejonach, gdzie występuje duże nasilenie ślimaków – nie trzeba go zabezpieczać granulkami ani naturalnymi barierami.
Mało wymagający, a niezwykle efektowny
Dzielżan najlepiej rośnie w glebie próchnicznej, o umiarkowanej wilgotności, ale nie ma szczególnych wymagań – świetnie sprawdza się nawet w trudniejszych warunkach. Najlepiej czuje się na stanowiskach słonecznych, choć toleruje też półcień. Jest odporny na mrozy (do –25°C), dlatego nie wymaga zimowego okrycia. Warto go dzielić co 3–4 lata, aby nie tracił wigoru – to również okazja do rozmnożenia rośliny.
Jak wkomponować dzielżana w ogród?
To roślina idealna na rabaty bylinowe, ogrody naturalistyczne, łąki kwietne i kompozycje z trawami ozdobnymi. Pięknie wygląda w towarzystwie rudbekii, jeżówek, pysznogłówek, szałwii omszonej i miskantów. Wysokie odmiany (np. ‘Moerheim Beauty’ czy ‘Wyndley’) świetnie prezentują się z tyłu rabaty lub w grupach po kilka sztuk. Niższe odmiany (np. ‘Sahin’s Early Flowerer’) można sadzić na pierwszym planie.
Czytaj też:
Ślimaki jej nie ruszają, a susza nie szkodzi – roślina idealna
Popularny w PRL-u. Dzielżan zasługuje na drugą młodość
W dobie ograniczania chemii ogrodowej i adaptacji do zmian klimatu dzielżan jesienny wraca do łask – i słusznie. Jest odporny, bezproblemowy, zdrowy, niekłopotliwy w pielęgnacji, a przy tym niezwykle dekoracyjny. Kwitnie wtedy, gdy ogród zaczyna tracić letni blask – i robi to z rozmachem. Jeśli szukasz rośliny, która łączy urodę z trwałością, to właśnie ją znalazłeś.
Czytaj też:
Kolorowe i niezniszczalne. Te kwiaty przetrwają suszę i odstraszą ślimaki!Czytaj też:
Nie boi się suszy ani ślimaków. Roślina – prezent od losu