Tuje od lat królują w polskich ogrodach. Tworzą gęste, zimozielone ściany, które chronią przed wiatrem, kurzem i spojrzeniami sąsiadów. Aby jednak rosły zdrowo, nie wystarczy samo podlewanie – kluczem do ich kondycji jest nawożenie w odpowiednich terminach i właściwie dobranymi preparatami. Dowiedz się, kiedy i czym nawozić tuje, aby cieszyć się ich bujnym wzrostem i soczystą zielenią.
Kiedy nawozić tuje – terminy są kluczowe
Nawożenie tui nie może być przypadkowe. Rośliny te mają specyficzne potrzeby pokarmowe, zależne od fazy wzrostu i pory roku. Sadzonki w pojemnikach, które trafiły do ogrodu, teoretycznie można zasilać od razu, ale specjaliści radzą poczekać do następnego sezonu wegetacyjnego. Dzięki temu rośliny lepiej się ukorzenią, a ich system korzeniowy nie zostanie osłabiony nadmiarem składników pokarmowych.
Dojrzałe i dobrze ukorzenione tuje nawozi się zwykle trzy razy w roku:
- wczesną wiosną (marzec–kwiecień), gdy ziemia już odmarznie,
- na początku czerwca, w okresie intensywnego wzrostu,
- jesienią (wrzesień–październik), aby przygotować rośliny do zimy.
Warto pamiętać, że potrzeby pokarmowe różnią się w zależności od gleby.
- Na glebach żyznych i ciężkich wystarczy nawożenie wiosenne.
- Na glebach średnich wskazane jest wiosenne i jesienne zasilanie.
- Na glebach ubogich tuje wymagają nawet trzykrotnego nawożenia w sezonie.
Czytaj też:
Zielone, gęste i zdrowe tuje - odkryj domową odżywkę, po której będą piękne jak nigdy
Czym nawozić tuje?
Zapotrzebowanie na składniki mineralne zmienia się w ciągu roku. Najważniejsze pierwiastki to azot (N), fosfor (P) i potas (K), ale ich proporcje muszą być dostosowane do sezonu.
- Wiosną kluczowy jest azot, który stymuluje wzrost i zapewnia soczystą, zieloną barwę igieł.
- Latem rośliny wciąż potrzebują azotu, ale należy zwiększyć udział potasu, który poprawia odporność i gospodarkę wodną tui.
- Jesienią całkowicie rezygnuje się z azotu, aby nie prowokować wypuszczania nowych pędów. Stosuje się wówczas nawozy bogate w fosfor i potas, które wzmacniają korzenie i przygotowują rośliny do zimy.
Dzięki temu cyklowi nawożenia tuje zachowują zdrowie, gęstą strukturę i głęboki zielony kolor przez cały rok.
Czytaj też:
Ta roślina wygląda lepiej niż tuja, a do tego rzadziej choruje. Oto najlepszy krzew żywopłotowy
Nawożenie tui żelatyną – domowy sposób
Obok gotowych nawozów z ogrodniczego sklepu, tuje można zasilać również domowymi odżywkami. Jednym z najprostszych i skutecznych rozwiązań jest nawóz z żelatyny.
Żelatyna zawiera łatwo przyswajalny azot, który poprawia kondycję roślin, pobudza je do wzrostu i wspiera intensywne wybarwienie igieł. Regularne stosowanie tego naturalnego nawozu może być świetnym uzupełnieniem wiosennej i letniej pielęgnacji żywopłotów.
Przepis na nawóz z żelatyny:
- Rozpuść 1 czubatą łyżkę żelatyny w 4 łyżkach ciepłej wody i odstaw na 5 minut.
- Dodaj pół szklanki gorącej wody i dokładnie wymieszaj.
- Uzupełnij 3 szklankami wody o temperaturze pokojowej.
- Podlewaj rośliny gotowym roztworem raz w miesiącu od marca do połowy lipca.
Tak przygotowany nawóz najlepiej zużyć od razu. To prosty, tani i ekologiczny sposób na wsparcie tui w najbardziej intensywnym okresie wzrostu.
Tuje to rośliny stosunkowo odporne, ale wymagają regularnego i przemyślanego nawożenia. Najważniejsze jest przestrzeganie odpowiednich terminów – wiosną, wczesnym latem i jesienią – oraz stosowanie nawozów dopasowanych do pory roku. Dzięki temu żywopłot z tui będzie gęsty, zdrowy i efektowny przez cały rok. Dodatkowym wsparciem mogą być naturalne preparaty, takie jak odżywka z żelatyny, która poprawia kondycję i kolor igieł.
Czytaj też:
Posadź zamiast tui. Rośnie jak błyskawica i dwa razy w roku zmienia kolorCzytaj też:
Piękny przez cały rok i niemal bezobsługowy. Idealny na żywopłot, lepszy niż tuje!