Nowoczesna harmonia. Przeszklenia, struktury i drewno w projekcie Hanna Pietras Architects
Czy małe mieszkanie może być wielkie stylem? Projekt pracowni Hanna Pietras Architects udowadnia, że tak. Na powierzchni zaledwie 66 m² powstała przestrzeń, która łączy w sobie lekkość, funkcjonalność i ponadczasową elegancję. Tu każdy detal – od przeszklenia po butelkową zieleń wyspy kuchennej – tworzy spójny obraz nowoczesnej klasyki w lekkim wydaniu.
Galeria:
Małe mieszkanie, wielki efekt, projekt Hanna Pietras
Otwarta przestrzeń, która otula
Już od progu czuć, że to wnętrze zostało zaprojektowane z myślą o codziennym komforcie. Strefa dzienna – kuchnia, jadalnia i salon – przenikają się płynnie, bez zbędnych ścian. Zamiast nich pojawiły się materiały, kolory i struktury, które delikatnie wyznaczają funkcje poszczególnych miejsc.
Najlepszym przykładem tego zabiegu jest gabinet oddzielony od salonu eleganckim przeszkleniem w białych ramach. To rozwiązanie, które nie przytłacza, a wręcz dodaje przestrzeni oddechu, wpuszczając dodatkowe światło.
Czytaj też:
Małe mieszkanie z kuchnią w ciepłym drewnie. Elegancja plus funkcja
Na podłodze króluje naturalne ciepłe drewno, które spaja całość i nadaje jej domowy charakter.
Zieleń – od kuchni po łazienkę
We wnętrzu konsekwentnie przewija się motyw zieleni. W kuchni uwagę przyciąga wyspa w odcieniu butelkowej zieleni, stanowiąca kontrapunkt dla białych frontów. To mocny akcent, który jednocześnie harmonizuje z resztą aranżacji.
Podobny efekt udało się osiągnąć w łazience. Tu pojawiły się zielone płytki – przy wannie jaśniejsze, w strefie prysznica głębsze i bardziej nasycone. Biel i drewno równoważą tę odważną kolorystykę, tworząc atmosferę spokoju i ponadczasowej elegancji.
To właśnie dzięki takim decyzjom projektowym mieszkanie nabiera charakteru, a kolor staje się elementem scalającym całość.
Sypialnia jak dzieło sztuki
Sypialnia to miejsce, gdzie balans między spokojem a wyrazem osobowości właścicieli widać najlepiej. Baza pozostała jasna – pastelowa błękitna ściana i białe meble – ale na jej tle pojawił się kolorowy obraz, który nadaje przestrzeni indywidualny charakter.
Delikatne oświetlenie i lekkie meble dopełniają całości. To wnętrze, które sprzyja wyciszeniu, ale nie jest pozbawione artystycznego pazura.
Nowoczesna harmonia w praktyce
Projekt Hanny Pietras pokazuje, jak świadomie operować kolorem, strukturą i przestrzenią. Zamiast przeładowania formą – konsekwencja. Zamiast spektakularnych gestów – subtelne akcenty. Dzięki temu nawet 66 m² staje się miejscem, gdzie każdy centymetr jest przemyślany i służy mieszkańcom.
To mieszkanie nie epatuje luksusem, ale zachwyca harmonią, światłem i detalem. Jest dowodem, że nowoczesny design może być równocześnie funkcjonalny, przyjazny i pełen emocji.
Czytaj też:
Styl, spokój i błękit. Tu mieszkają dwie kobiety – zaglądamy do wnętrzaCzytaj też:
Połączyli dwa mieszkania w jedno. Wstrzemięźliwa nowoczesność w bieli i beżach