Ratuj, nie wyrzucaj. Ten sposób pozwoli im przetrwać zimę, a Tobie zaoszczędzić

Ratuj, nie wyrzucaj. Ten sposób pozwoli im przetrwać zimę, a Tobie zaoszczędzić

Dodano: 
Zimowanie pelargonii
Zimowanie pelargonii Źródło: Shutterstock

Pelargonie to prawdziwa ozdoba balkonów, tarasów i ogrodów. Ich intensywne kolory, długie kwitnienie i łatwa pielęgnacja sprawiają, że od lat królują w polskich donicach. Jednak wraz z nadejściem jesiennych chłodów wielu ogrodników zastanawia się, czy pelargonie można przezimować, zamiast co roku kupować nowe sadzonki. Odpowiedź brzmi: tak – i to na kilka skutecznych sposobach!

Czytaj też:
Niezawodny sposób na zimowanie pelargonii, wiosną zakwitną jeszcze piękniej

Z odpowiednim przygotowaniem, Twoje pelargonie nie tylko przetrwają zimę, ale wiosną zakwitną jeszcze bujniej niż wcześniej.


Kiedy schować pelargonie do domu?

Kluczowy moment to pierwsze nocne przymrozki – zazwyczaj przypadające na drugą połowę października. Jeśli na liściach pojawi się szron, to sygnał, że pelargonie powinny natychmiast trafić do pomieszczenia. Zbyt długie wystawienie na mróz może zniszczyć pędy i korzenie.

Przed przeniesieniem roślin do środka, warto je oczyścić: usuń suche liście i przekwitłe kwiaty. Sprawdź również, czy nie mają szkodników – zimą w cieple mogą się szybko rozmnażać.

Czytaj też:
Ostatni dzwonek, by zacząć wybudzać pelargonie z zimowego snu


Sposób 1: Przechowywanie pelargonii w doniczkach

To najprostsza metoda. Wystarczy:

  • przenieść donice do chłodnego, jasnego pomieszczenia (np. klatka schodowa, garaż, nieogrzewana weranda),
  • temperatura powinna wynosić od 5 do 10°C,
  • podlewać bardzo oszczędnie – raz na 3–4 tygodnie, tylko tyle, by ziemia nie wyschła całkowicie.

Pelargonie w takich warunkach przechodzą w stan spoczynku. W marcu można je przyciąć o 1/3 długości pędów i stopniowo zwiększać podlewanie.

Czytaj też:
Sekret bujnie kwitnących pelargonii? Szklanka tego napoju działa lepiej niż sklepowy nawóz


Sposób 2: Zimowanie bez ziemi – na sucho

To trik, który stosują doświadczeni ogrodnicy.
Pelargonie można przechować bez doniczek, zawinięte w papier lub zawieszone korzeniami do góry.

Jak to zrobić:

  1. Wyjmij rośliny z doniczek i oczyść korzenie z ziemi.
  2. Zwiąż po kilka sztuk w pęczki.
  3. Powieś je lub połóż w kartonie w chłodnym, suchym miejscu (piwnica, spiżarnia, garaż).
  4. Raz w miesiącu delikatnie spryskaj wodą, by zapobiec całkowitemu wyschnięciu.

Czytaj też:
Kiedy rozmnażać pelargonie i jak to zrobić, by nie wydać ani grosza? Oto najlepszy sposób

Wiosną przytnij pelargonie, posadź do świeżej ziemi i podlej nawozem wzmacniającym. Szybko się zregenerują i zakwitną już w maju!


Sposób 3: Zimowanie w piwnicy lub chłodnym pomieszczeniu

Jeśli masz piwnicę z oknem lub nieogrzewany pokój, możesz przechować pelargonie w skrzynkach.

  • Ustaw je w miejscu, gdzie temperatura utrzymuje się między 5 a 8°C.
  • Co kilka tygodni lekko zraszaj podłoże.
  • Nie nawoź roślin zimą – odpoczynek to czas regeneracji.

Czytaj też:
Ostatni moment na ten zabieg! Po zimie hortensje odwdzięczą się morzem kwiatów


Wiosenne przebudzenie

W marcu lub na początku kwietnia przenieś rośliny w cieplejsze i jaśniejsze miejsce. Przytnij pędy, zostawiając ok. 3–4 pary liści.
Po kilku tygodniach pojawią się nowe przyrosty, a pelargonie znów będą gotowe do zdobienia balkonu.

Czytaj też:
Zimowanie pelargonii – trzy niezawodne metody, by przetrwały zimę


Wskazówki, które warto zapamiętać:

  • Nie trzymaj pelargonii w mieszkaniu – suche powietrze z kaloryferów je osłabi.
  • W czasie zimowania unikaj przelania – gnijące korzenie to najczęstszy powód niepowodzenia.
  • Od marca dokarmiaj nawozem wieloskładnikowym, by pobudzić rośliny do kwitnienia.

Czytaj też:
Jesienne resztki w ogrodzie? Zrób z nich kompost w rekordowym czasie


Pelargonie mogą być wieloletnie — wystarczy je odpowiednio przechować. Wybierz jedną z metod: w doniczkach, na sucho lub w chłodnej piwnicy, a Twoje rośliny odwdzięczą się morzem kwiatów już wczesną wiosną.
To prosty sposób, by zaoszczędzić i cieszyć się pięknymi pelargoniami bez konieczności corocznego kupowania nowych sadzonek.


FAQ – najczęstsze pytania o zimowanie pelargonii

1. Czy pelargonie przetrwają zimę na balkonie?

Nie. Nawet lekkie przymrozki mogą je zniszczyć. Pelargonie trzeba przenieść do pomieszczenia przed spadkiem temperatury poniżej 0°C.

2. Kiedy najlepiej przycinać pelargonie?

Najlepiej wczesną wiosną – w marcu. Skrócenie pędów pobudza roślinę do wypuszczania nowych, silnych łodyg.

3. Czy zimą podlewać pelargonie?

Tak, ale bardzo oszczędnie – raz w miesiącu niewielką ilością wody.

4. Czy można przechowywać pelargonie w mieszkaniu?

Lepiej nie – w zbyt ciepłym i suchym powietrzu mogą więdnąć i gubić liście. Najlepsze będzie chłodne, jasne pomieszczenie.


Czytaj też:
Nie zostawiaj funkii na pastwę losu – zaopiekuj się hostami już dziś!
Czytaj też:
Kto tego nie zrobi, wiosną będzie walczył ze szkodnikami – zrób to teraz
Źródło: Dom WPROST.pl